mateusz_mateusz

A gdzie na czujniku hala ma sie poajwaiać napięcie. U mnie napięcie na nóżce sygnałowej pojawia się względem plusa zasilania. Czy to dobrze?? Czy napięcie nie ma sie pokazywać względem minusa??

Po dłuższej przerwie sprawdziłem i silnik spokojnie ciągnie 25W żarówkę. Potrzeba mu do tego około 10000 rpm

Układ znów mi szwankuje.

Czy moglby mi ktos powiedziec gdzie wpiac sygnał z czujnika w tym schemacie.

http://sklep.avt.pl/p/pl/43359/uklad+elektronicznego+zaplonu+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html

Wydaje mi się, że do nóżki drugiej, ale wolałbym się upewnić.

Z kondensatorem i diodą 10v daje gdzieś przy około 6000 rpm, a bez kondensatora około 10000

PS. jest to mocno uzależnione od silnika

Przy takim układzie napięcie wzrasta o około 70%, a prą d pozostaje bez zmian.

Obiecane fotki. Silnik narazie z kołem zamachowym i iskrownikiem, a zaploń już prawie do niego zrobiłem.

http://images38.fotosik.pl/1202/8821bb2ea04cdb79m.jpg[/img]

http://images45.fotosik.pl/1213/a181f49294cfa17em.jpg[/img][/img]

http://images49.fotosik.pl/1186/03703d46cfe8927dm.jpg[/img]

http://images35.fotosik.pl/1025/f85fec6d3ceba0d6m.jpg[/img]

Fotki może dziś wrzucę, jak się wyrobię. A tak w ogóle to muszę jeszcze podwozie skombinowć, serwa zamocować i prę innych drobaizgów.

Czy diodę schotkyego mam równolegle do kondensatora, w kierunku zaporowym??

Panie Bartku czy to oznacza, że kondensator wystarczy do wyprostowania tego prądu??

Nie znam się za bardzo na tym.

Witam.

Może ktoś juz przerabiał ten temat i wie, czy zapłon ze skuterka można wykorzystąć w przerobionym silniku z podkaszarki. Z tego co wiem niektóre skuterki mają elektroniczny zapłon.

Mógłby mi ktoś poradzić??

Dziś już nie zdążyłem, ale jutro spróbuję. Mogłbyś powiedzieć co to może zmieni c??

Silnik szcziokowy kręce silnikiem szczotkowym, to wtedy pokazuje się napiecie 0,25V. Jeżeli silnik szczotkowy przyłoże do innego napędu, np. wrzeciona, wtedy skręcę go za oś i wytworzy się napięcie nawet 15v.

Tak widać żę przy obrotach 7000 powstaję 15V, a przy obrotach 2000 jest zaledwie 0.25V

Bezszczotkowy sinik wcale nie daje więcej prądu, ale sprawdzę to jeszcze z silnikami z napędów i dysku twardego, są tam dość mocne magnesy.

A tak jak wcześniej pisałem silnik napędzany innym silniczkiem za oś daje tylko 0,25V, wraz ze wzrostem obrotoów zaczyna ta wartość dopiero wzrastać.

Już sprawdzone. Przy pędzeniu go innym silniczkiem napiecie wynosi 0.25V a prąd to miliampery.

Należałoby chyba najpierw sprawdzić:

1) Jaki prąd może oddawać nam taki silniczek 20g albo i inny w sposób ciągły.

2) Ile mocy na to potrzebuje, wraz z ewentualnym chłodzeniem

Co do pierwszego punktu to po przeprowadzeniu testów silniczek 28g (taki akurat znalazłem)

da napięcie 9V i 4A, ale to przy zwarciu. Więc jakikolwiek silnik dostarczy nam około 25W mocy. Można byłoby zastosować przekładnie, w celu zwiększenia obrotów, wtedy jego prad i napiecie wzrastają dużo bardziej, nie jest to liniowa charakterystyka.

Nie wiem jak to będzie , trzeba coś kombinować.

Nie chodzi o czas doładowywania. Według mnie fajnie byłoby latać nie bedąc ograniczony prądem. A rachunek jest prosty pobór prądu 2A, bateria 2000mAh daje godzinę lotu, więc dość długo.

Jednak chciałbym sobie coś takiego zrobić, przecież masa tego bnie będzie duża. Silnik 20g,jakiś układzik do niego 10g, mocowanie silnika10g i trochę kabla. Razem 50g. Chyba nie jest to dużo, jeśli patrząc z masa modelu wyjdzie mi gdzies 4.5kg. A zapas mocy mam. Przecież w PIPERZE 1/5 silnik 32ccm to nie tak mało.

Całość będzie zabierać góra 15W.

1A pradu średnio dla serw

1A dla zaplonu

Za pradnice myśle dac taki silnik, aby dał około 10V, resztą to zależy od maksymal;nego pradu ładowania akumulatorków, myśle o 4 ogniwach 2500mAh. Jakim bezpiecznym prądem można je ładować??

Ok dzięki teraz widzę.

Mostek chyba trzeba bo prad z silnika wychodzi zmienny, połówki sinusoidy.

No właśnie trzeba, może ktoś widział już taki schemat??

PS. Capriman co ty pokazałeś??

Witam.

Ładowywanie baterii zasilających elektronikę w modelu spalinowym jest trochę męczące. Dlatego pomyślałem że silnik spalinowy może sam sobie robić prąd. Do rzeczy.

Dziś przeprowadziłem testy ile mała prądnica (zwykły mały silniczek od zabawek i takich tam, który waży 15g) da napięcia i prądu. Testy wypadły pomyślnie, bowiem przy obrotach 7000, na mierniku pojawia się wartość 13V i nawet 4A (lecz te 3 ampery, to przy prawie zatrzymanym silniku, podczas normalnej pracy tak około 2A) Jak widać idealnie, aby ładować akumulatorek, który będzie zasilał serwa i zapłon silnika.

Czy ktoś spotkał się z takim rozwiązaniem?? Sa jakieś jego wady?? Możę ktoś widział schemat regulatora ładowania ?? Proszę o odpowiedź.

PS. Wiem że to obcciązy trochę silnik, ale mam zapas mocy.

Dzięki tomasxxx. Cewkę kupię, tylko nigdzie nie pisze, że jest ona na 6v. O co to chodzi??

Raczej tak

Cewkę taką mam w domu, tylko 12v jednak jest ona dość cięzka. Muszę się chyba przejść na złom i zobaczyć jakie cewki są w tych samochodach.

PS. Chyba że ktoś wie jak przewinąc tą cewkę żeby była na 6v. Wyrzuciłbym wtedy z niej tą obudowę i może coś by z tego było??

dzięki za pomoc, zapłon działa fajnie, tylko testowany był na cewce 12v, a jest ona za cieżka. Skąd mam wziąć cewkę 6V

A jak z tymi serwami SANWA 1301 ??

Mają one 3,3kg udźwigu. Czy będą dobre?? Firma jest porządna a jak z wykonaniem to nie wiem. Może ktoś ma takie serwa?? Proszę o odpowiedź.

A jak z tym zastąpionym tranzystorem i diodą.

Tak.

Jaki halotron mam kupić uni czy bipolarny??

Proszę o pomoc.