Ryszard58

Nowy Rok ,i pierwszy model w 2022 Rys historyczny z Wikipedii HMS Roberts – monitor typu Roberts z czasów II wojny światowej należący do Royal Navy. Był drugim monitorem nazwanym tak od nazwiska marszałka polnego Fredericka Robertsa, pierwszego earla Roberts. Okręt został zbudowany przez stocznię John Brown & Company w Clydebank, stępkę położono 30 kwietnia 1940 roku, wodowano 1 kwietnia 1941 roku, zaś ukończono 27 października 1941 roku. Na okręcie tym ponownie wykorzystano dwa 15-calowe działa (381 mm) z monitora „Marshal Soult” z czasów I wojny światowej. HMS „Roberts” zapewniał wsparcie ogniowe podczas operacji „Torch” w Afryce Północnej, podczas której został uszkodzony dwoma półtonowymi bombami. Świeżo naprawiony okręt wziął udział w operacji „Husky” (inwazji na Sycylię), operacji „Avalanche” (lądowaniu aliantów koło Salerno), oraz lądowaniu w Normandii oraz walkach o Walcheren. HMS „Roberts” sprzedano na złom wkrótce po wojnie, lecz został z powrotem wynajęty przez Royal Navy jako hulk w Devonport, gdzie służył do roku 1965. Został zezłomowany w Inverkeithing koło Rosyth w lipcu 1965 roku. Jedno z dział HMS „Roberts” (pierwotnie pochodzące z HMS „Resolution”), zostało zamontowane przed Imperial War Museum w Londynie razem z działem z pancernika HMS „Ramillies”.

Wyjechał z KWM-RH filia pancerna , ostatni model w tym 2021 roku ( w sumie udało mi sie sklecić 20 szt:( ) czyli mówiąc po robotniczemu nie wykonałem normy .W tamtym roku było ponad 30 ! Model 1:35 Tamiya T-72 M1

Kolejny model wyjechał z zakładów KWM-RH fila pancerna :) model na tyle specyficzny ze bardzo długo go kleiłem ,bo zawsze jakiś inny projekt się wtrynił ,a po za tym szukałem do niego kalkomanii Ale udało się i już jest finito :) A-13 MK I Cruiser Tank MK III---Bronco -135

Teraz cos na pograniczu okrętów i samolotów czyli kolejny model który wyjechał z KWM-RH .mowa tu o japońskiej łodzi latającej Shinmeiwa US-1Rescue Ivory-Hasegawa-----1:72.

To dodam jeszcze że latam dronami ,szybowcami i samolotami RC Ot takie zboczenie i nieuleczalna choroba z mlodości Z tego sie nie da wyleczyć ,można na jakiś czas zrezygnować ,ale jak narkoman wraca sie do tego. No ale o tym wiedza wszyscy zarażeni tą choroba , nawet na tym forum ,i przyznają mi racje.Co do samych modeli plastikowych to moze naisze tak lubię kleić to co mi sie podoba , szczególnie modele samolotów z I ws Te z drugiej tez nie pogardzę ,ale jakoś mi sie przejadly mesery ,spity i tym podobne . .pojazdy to taka odskocznia od samolotów , a ostatnio nawet rajcują mnie okrety .A to za sprawą tego że kolega poprosił mnie o sklejenie takowych ,i minie to wzięło .Co do opisów na forum ,to powiem szczerze że mi sie nie chce ,szkoda czasu ,wolę ten czas spożytkować na prace nad modelami . Ewentualnie mogę odpowiedzieć w tej sprawie gdy ktos zapyta o to .No i tyle w temacie

Kolejna "łódeczka" opuściła KWM-RH (filia okrętowa .Model pancernika rosyjskiego z I wś "Gangut" model sprzedawany przez Revella ale w oryginale to przepak Zvezdy 1:350 .

Filię broni pancernej KWM-RH właśnie opuścił nowy pojazd , Pantera AusF.G 1:35 Airfix .

Witam ponownie kolegów . Z końcem Października KWM-RH filia szkutnicza zakończyła produkcje włoskiego pancernika Vittorio Veneto 1:350 Trumpeter .

Kolejny modelik opuścił zakłady KWM-RH filia borni pancernej : Schneider CA 1:35 Hobby Boss Jeszcze jak zwykle wstawka historyczna z Wikipedii Pierwszy raz zostały użyte w bitwie pod Chemin-des-dames, jednak nie zdały tam egzaminu. Dowódcy francuscy uznali, że czołgi te miały za słabe: opancerzenie, prędkość oraz zasięg. Tylko uzbrojenie spotkało się z aprobatą – 2 karabiny maszynowe kal. 8 mm oraz źle umieszczone (przeszkadzało w manewrowaniu) działo kal. 75 mm. Był to niedopracowany i problematyczny czołg, niemniej kontynuowano jego modernizację, tworząc na jego bazie ulepszony model St. Chamond M16. Z obu konstrukcji zrezygnowano, gdy pojawił się bardzo udany czołg Renault FT-17. Kilka tych czołgów sprzedano do Hiszpanii, gdzie wzięły udział w walkach ze Skonfederowaną Republiką Plemion Rifu, m.in. w pierwszym morskim desancie z użyciem czołgów - desancie pod Alhucemas.

Rzeki sa takie brudne że bym go spaprał ale dla ożywienia modelu trochę zdjęć z załogą

Złozylem sobie dla rozrywki taki weekendowy modelik

Nie brakuje , pradnica w tym samolocie byla na goleni podwozia ,i tam jest ,tylko trzeba dobrze popatrzeć

tak się złozylo ,w tym czasie dowolność i kształt szachownic byla jeszcze nie uporządkowana . a zdjęciu widac to dokladnie .Druga fotka to ten sam samolot niestety po nie udnanym lądowaniu

Kolejny modelik skończony .Tym razem coś z klasyków awiacji ,i do tego związany z 100 leciem wojny 1920 .Oczywiście mowa tu o modelu brytyjskiego myśliwca z I WŚ :Sopwith F.1 Camel z Wingnut Wings 1:32 .Model w barwach polskiej 7 eskadry kościuszkowskiej .Pilotowany Przez amerykańskiego ochotnika KM Murray ( figurka przy modelu )

"Kociak Królewski z Hobby Boss "

Tym razem nic z militari ,a raczej z klasyków motoryzacji :Świeżo skończony model Italeri 1:24 Coupe Napoleon Bugatti Royale Town Car

Kolejny sowiet skończony ,Tym razem to czołg z tych ciężkich czyli KV-1 model 1941 wczesna produkcja ,model 1:35 Tamiya

Kolejny modelik ,tym razem myśl techniczna radzieckich inżynierów z lat 30-tych ...T-24 .model 1:35 Hobby Boss

tylko metalowa rurka pitota

ok 50cm dl.