Skocz do zawartości

Ryszard58

Modelarz
  • Postów

    584
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez Ryszard58

  1. To naprawde ciekawy pojazd ,Nawet mu sie dostała rola w czterech pancernych , jako niemiecki Sdkfz i oczywiście samochód łączności z Lidką w środku w "Czterech pancernych .." Pamiętam że też chyba grał niemiaszka a dokradnie samochód pancerny waffen SS w "Jarzębinie czerwonej "
  2. Brzydal ale ciekawy jako samolot .To podobno latało z pr prędkością naddźwiękowa
  3. Po paru pojazdach bojowych LWP ,czas powrócić do tych co latają .Padlo tym razem na jeta z bylego CCCP czyl model Jaka 28PP w wersji obszernym pakietem walki elektronicznej (EW) w komorze bombowej [2] oraz różnymi antenami i panelami dielektrycznymi do przesyłania sygnałów zagłuszających. Model w barwach Ukraińskich ,a dokladnie to ma naniesione kokardy ukraińskie na gwiazdach (widać końcówki gwiazd na skrzydłach pod oznaczeniami lotnictwa Ukrainy .Gdyż samoloty te zostały przeje te przez Ukraińców
  4. Kawal samochodu a tak na marginesie to te ruskie konstrukcje czasem sa toporne ,ale na swój sposób są piękne , i to nie tylko samochody ,ale i czołgi ,czy sprzęt rakietowy .Co do czołgów to wcześniej skleciłem T-55A ,mala zdjęciowa próbka na zachętę .I niech sobie mówią ze to radzieckie i coś tam jeszcze ,ale dla mnie to klasyk PARĘ SZYBKICH FOTEK . NIE CHCIAŁEM GO ZA BARDZO BRUDZIĆ ,WSZAK TO NIE POJAZD Z WOJNY GDZIE RACZEJ NIE DBANO O WYGLAD , Zresztą z atopsji wiem ze w wojsku za każdym razem po ćwiczeniach pucowano pojazdy .Sam mimo że czasem nie mieliśmy w rekach broni podczas ćwiczeń to i tak była godzina .pucowania i oliwienia broni ,No przecież żołnierz musi coś robić aby nie myśleć o głupotach :) a sprzęt ma blyszcec jak na paradzie :)
  5. wiem ,to taki czeski błąd ,,pomylilem go z BTR 40 Do celow sesji zdjęciowej zrobiłem szybki podkład z ziemi którą ma do kaktusów ,ot taki szybki pomysl
  6. A żeby nie było smutno ASU-85 to damy mu do pary jeszcze jeden pojazd czyli BTR 152 (w tytule mały czeski błąd ma być 152 a nie 140) oczywiście w skali 1:35 z firmy SKIF Mala prośba do moderatora ,Jezeli da sie to zrobić to prosilbym o zmianę numeru w tytule z 140 na 152.
  7. Teraz cos dla odmiany pełzającego, . Z lataniem bezpośrednio nie mialo nic wspólnego ,ale pośrednio tak ,bo bylo na stanie jednostek powietrzno desantowych LWP .to znaczy że latalo samolotami
  8. Jak sie powiedziało A to nalezy powiedzieć B ,a mianowicie idąc za ciosem , zmontowałem drugiego Antka tym razem w wersji AN-2W czyli wersja na pływakach używana w lotnictwie morskim Ludowego Wojska Polskiego. Model naprawdę jest fajnie zrobiony a najważniejsze super sie go składa ,co nie mogę powiedzieć o AN-2 z Valomu.
  9. Teraz coś dla odmiany i do tego polonus czyli latajacy jeszcze AN-2 Wiedeńczyk ,Model wedlug mnie (mowa o wypraskach) jest wredny ale jakoś sobie poradziłem ,zmieniony silnik na żywiczny ,oraz panel z zegarami z eduarda
  10. Musi taki zostać .
  11. Model Jak w temacie żywica , Model raczej nie dla nowicjuszy ,powiem wprost dość trudny
  12. Jak by to ująć satyrycznie ,ruskie konstrukcje ładne ,ale latają tylko dzięki silnym silnikom,czyli radzieckie samoloty to latające silniki . nawet w modelach :)
  13. I owszem bardzo ładna sylwetka ,nawet zastanawiałem sie nad kupnem RC tego samolotu tylko wersja La 7 ,ale mam wrażenie ze jest jak dla mnie mala rozpiętość 1100mm https://www.motionrc.eu/collections/warbirds/products/flightlinerc-la-7-pnp
  14. Ła-5FN capt.Vitalij Popkov 41 zycioęstw 5 Guard Fghter Regiment 11th Fighter Division 1st Ukrainian Front autumn 1944
  15. Zgadza sie ,z tym ze połowę zdjęć robiłem błyskiem ,a druga to tylko namiot + podświetlenie z dwóch stron reflektorkami
  16. Kolejny modelik ,tym razem prosty pierwszaczek z Rodena w 1:32 wzbogacony blaszkami Parta w malowanku na którym latal Lt.Edward Rickenbacker w Aero Squadron American Expedition Force między kwietniem a majem 1918
  17. Tym razem cos z polonusów ,czyli polska konstrukcja z lat 30-tych .Model zywiczny 1:48 z firmy Ardpol PWS 33 Wyżeł
  18. Dość sędziwy,i prymitywny model ale jednak ciekawy ,dlatego postanowiłem go skleić w formie vintage ,czyli bez przeróbek i poprawek .Jedyną część co dorobiłem to przedział pasażerski z fotelami
  19. Po kontrowersyjnym bombowcu Bolo ,przychodzi czas na kolejnego Stearmana ,Tym razem w barwach szkoły pilotażu Armi USA czyli PT-17 Kaydet z 1941 r I JESZCZE DWIE FOTKI Z MŁODSZYM BRACISZKIEM
  20. Wystawiłem go na anglojęzycznym forum .i gość z USA bardzo ładnie opisali i podsumował ten model pozwolę sobie tu wstawić jego tekst bez tłumaczenia Ryszard, Beautiful job on a difficult kit-- I've built the SH B-18A too, so I have the experience to say that. I'm fortunate though to live not far from a real B18A. This aircraft doesn't get the credit it deserves. It was the most numerous bomber in the USAAF inventory at the beginning of WWII, and it beat out the Boeing 233 (B17A) for the USAAF contract back in 1933. It was also the first US aircraft to sink an enemy submarine, going on to sink 2 more before it was finally relegated to training service. It could also carry quite a large bomb load for its size. Viewers may recognize those wings and landing gear as well-- since they were the same design used in the DC-2 and DC-3. There's a good book on the history of the B-18 and its successor: The B-18 and B-23, America's Forgotten Warriors, by the former director of Seattle's Museum of Flight-- Jim Hagedorn, who has studied this aircraft extensively. You have done great justice to this often overlooked warbird. VR, Russ
  21. Nie identyczny ,a ten sam .Amerykanie w trakcie projektowania nowoczesnych bombowców , wpadli na pomysł aby zaadoptować DC-3do tego celu . Tak że przekonstruowało kadłub pozostawiając skrzydła ogon z pierwowzoru czyli DC-3.I w ten sposób powstal ten dziwoląg ,ktory zreszta doczekal się wielu wersji
  22. Po sportowych maszynach coś egzotycznego ,czyli dziwaczny bombowiec armi USA z lat 30-tych B-18 A Bolo z Special hobby w skali 1:72 Po sportowych maszynach coś egzotycznego ,czyli dziwaczny bombowiec armi USA z lat 30-tych B-18 A Bolo z Special hobby w skali 1:72
  23. Dla odmiany coś z "cywilów " a mianowicie kultowy akrobacik czyli sportowa wersja PT-17 - a dokladnie Stearman Aerobatic model Revella 1:48,
  24. Szaleli w 1957 w Algierii to coś musieli konkretnego podwiesić . T-6G był używany w lekkiej ataku przez Francję podczas wojny algierskiej w specjalnych Escadrilles d'Aviation Légère d'Appui (EALA), uzbrojone w karabiny maszynowe, bomby i rakiety. Największą jednostką była Groupe d'Aviation Légère d'Appui 72, która składała się z maksymalnie 21 EALA
  25. Modelik w nietypowym malowaniu :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.