Skocz do zawartości

przemo

Modelarz
  • Postów

    2 401
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez przemo

  1. Z zawieszenie nie ma tak źle, naprawdę mały skok i sprężynę za bardzo nie wygina na boki. Ten bok nie jest rewelacyjny, jest do wymiany właśnie się drukuje nowy. Co do zabudowy góry fajny pomysł dzięki Sławku Wczoraj przyszło źródło zasilania w postaci 4 akumulatorków, w sam raz przydała się wtyczka XT 30 którą tam kiedyś zamawiałem do Toothpick'a na tzw "na zaś, a może się przyda" ... przydało się ... choć raz Z prędkością to już też coś liznąłem, a przy okazji doszła jeszcze za niska temperatura hot endu przez co dysza nie nadąrzała przerabiać filamentu podawanego przez ekstruder co powodowało ściskanie go w bowdenie no a później ekstruder zawijał filmanet w radełko. Opony kół nośnych mam wydrukowane z fiberflexu. W zasadzie mam filament więc warto by się z tym pobawić Co do ekstrudera to wymieniłem na taki Przynajmniej metalowy i jestem zadowolony choć ten też zawinął fiberflex ... oczywiście moimi ustawieniami w tym pomogłem
  2. Dzięki Przemku ... Ogólnie 4 silniki już mam, teraz kwestia czasu i wydruku reszty części .... pojawia mi się tutaj kwestia pomysłu na zabudowę góry pojazdu ... na chwilę obecną mam pustkę w głowie ... grunt że aparatura działa Gąsienice pójdą z drukiem od nowa ... pojawiła się koncepcja że dodam wpusty na gumowe łaty że by była lepsza przyczepność ... z początku chciałem takie gumowe inserty wydrukować ale Fiberflex 30D to dramat ... tzn ... niestety retrakcje muszę wyłączyć, drukując wiele elementów bo po pewnym czasie ekstruder wyłapuje filament i zaczyna go skręcać ... ogólnie pójdę na trudniejsze manulanie choć w zasadzie łatwiejsze ... ogólnie wkładki zrobię z dętki rowerowej ... będzie sporo tych kwadracików 8x4 mm no ale w zasadzie nigdzie mi się nie spieszy między czasie coś mi tam weszło w głowę żeby dodać jakieś detale
  3. Dzisiaj troszeczkę zmian ... ogólnie zmiana w wahaczach ... wydłużył się o 2,5 mm i to zdecydowanie lepiej wpłynęło na naprężenie gąsienicy ... na szczęście to nie czas druku 6 godzin a zaledwie 1 godzina dla 3 sztuk wahaczy .... więc spoko sprężyny skrócone do długości 28 mm sądzę że będą OK no ale skompletowanie drugiej połowy dopiero pokarze ... dzisiaj koło południa ściągnąłem drugi bok kadłuba z blatu ... górna warstwa minimalnie jest nie dolana w mojej ocenie wydruk jest rewelacja ... bardziej doświadczeni jak najbardziej mogą się ze mną nie zgodzić ... świeżak jestem Drugi bok przykręcony do podłogi \ no i wjeżdża tył kadłuba jutro dalsza część walki .... piątek przerwa, czas na pracę CDN ...
  4. No i coś podziałane w temacie Bok drukowany na przelanych warstwach ale trzymał wymiar do tego co jest mi potrzebne. Oczywiście stopy słonia się nie pozbyłem no ale z tym walczę. Póki co drukarka nie przelewa, spodnie warstwy mam gładkie, ale występuje wspomniana stop słonia. Czekam dzisiaj na nowe sprężyny do stołu i wtedy mam zamiar zrobić doktorat z poziomowania stołu. Póki co tyle mi się udało. Z podłogi jestem bardzo zadowolny choć przepływ z 86% podniosę przy kolejnych częściach do 87 bo widać że są jeszcze gdzie nie gdzie nie dolane warstwy ale wydruk się nie rozpada więc też jest dobrze. Dzisiaj postanowiłem, że poskładam wstępnie jedną stronę i podłącze aparaturę ... oczywiście jest ona zero jedynkowa czyli albo silniki kręcą się albo się nie kręcą ale na taką zabawkę wystarczy na dowód film że działa Na gąsienice będzie trzeba dać jakieś gumowe nakładki bo gąsienice się ślizgają ale na 6V to będzie potwór ... kafelki zrywa Zawieszeni jest jeszcze za sztywne, najpierw skrócę sprężyny żeby zlikwidować naprężenie wstępne i zobaczymy jak będzie jak nie pomoże to zmiana na inne Zostało jeszcze sporo do druku więc walczymy a ender chodzi pełną parą CDN ...
  5. Dobra sadzę posta pod postem ... wydruk dzisiejszy koła na drugim zdjęciu we wnęce odbija się światło i wydaję się że powierzchnia jest poszarpana ale tak się wydaje powierzchnia jest ładna. Myślę że na chwilę obecną nie jest źle, to wydruk ze szkła i bez kleju, szyba przemyta tylko płynem do szyb. Chyba powoli widać światło w tunelu ... tylko sięgając wstecz tych świateł już troszeczkę widziałem ... pytanie czy to jest to światło I ostatnie foto to bok kadłuba drukowany kilka dni wstecz ... teraz wrzuciłem kostkę 40x40x20 z flow 85% i nie widać przelewania ... filament ten szary na którym kładłem ...... nie bede brzydko mówił Marcin poharatek i Mirku mjs dzięki za odzew w temacie .. o Kacprze idfx nie zapominające ... perspektywa dyszy z brązu brzmi nadzwyczaj pięknie więc z miłą chęcią przetestuje
  6. Czyli najprościej Repiter Host, połączyć drukarkę, tam wejść w konfiguracje eprom strzelić skrin szota, później initialize EPROM, sppowrotem do Repiter Hosta i wszystko ze skrin szota przepisać ... dzięki Marcin. W zasadzie mam wydrukowaną jeden bok ale że nie byłem z niego za bardzo zadowolony ale że perspektywa się zmienia więc użyje go do budowy żeby temat nie zamienił się w dyspute o kłopotach z drukarką choć jakiekolwiek rady mile widziane mam już 71 % wydruku koła ... jak skończy pracować to wrzucę zdjęcie. Co do softu to Marlina 2.0 nie mam niestety ... próbowałem wgrać Marlina 1.1.9 PL ale niestety się nie udało z tego tutorialu ... moja wersja drukarki to PRO a tu jest zwykła 3 ... do tej pory nie mam pojęcia czy jest różnica w płytce sterującej między tymi dwoma czy nie ... pozostałe róźnice są mi znane.
  7. Nie będę chwalił dnia ale obecnie 2.2 mm wysokości wydruku i wstępnie wygląda obiecująco ... fakt przelanie było na 2, 3 warstwie ale już nie tak duże. A co ciekawe po entych próbach ustawiania stołu na chwilę obecną siadło mi ustawienie że dyszę ustawiłem na "zerowej" warstwie dotykającą stołu a zaczyna drukować od warstwy 0.2 więc wychodzi na to że mam 0.2 mm wolnej przestrzeni między dyszą a stołem. Nie wiem czy kiedyś nie popierdzieliłem w menu jak przypadkowo przycisnąłem "set Z off set" czy jakoś tak. Drukarka zapiszczała wtedy i tyle ... nie mam pojęcia czy mi się ten off set w jakiś sposób zapisał czy nie. Jakiś reset drukarki da się zrobić ? Producent dostarczył manuala do drukarki ale niestety soft w manualu dużo się różnie od tego co w drukarce ?
  8. W zasadzie chyba lepiej ... zmieniłem ekstruder bo ponoć miał być lepszy do drukowania gumy co jednak było błędem. Wsadzę dzisiaj stary ekstruder spowrotem i zobaczę znowu. Co do zmian to ekstruder, napinacz paska osi X i nowy nadmuch zrobiłem i tyle. No to przerwa w dłubaniu i wieczorem wracam do dłubania przy drukarce. Co ciekawe wrzuciłem do druku filament biały PLA co był dołączony do drukarki i powiem że druk wyszedł o wiele lepiej choć pierwsze 4 warstwy były przelewane ale nie aż tak bardzo jak przy tym szarym. W slicerze to zmieniam non stop i eksperymentuje. Obecnie nawet wywaliłem szybę i drukuje na tej podkładce adhezyjnej, ale szyba lepsza przynajmniej środkiem jest płasko. Teraz grzebnąłem przy drukowaniu drugiej warstwie przy "babdystep Z" o prawie 0.2 mm do góry i warstwa wyszła gładka ... nie mogę sobie dać rady z pierwszą warstwą bo obecnie jak oddale to wydruk nie chwyci się stołu ... dam tak że wydruk chwyci się stołu to znowu miażdży od 2 warstwy wzwyż a pierwsza warstwa po odklejeniu ze stołu nie jest spójna. Muszę jeszcze zobaczyć na rolki na osi Z może są za mocno dociśnięte do prowadnicy.
  9. Powoli zaczynam się poddawać .... pierwsza warstwa nie dolana a za to druga przelana jakiś dramat ... pytanie co robię źle ... oś Z ustawiona względem podstawy prawidłowo, stół wypoziomowany choć jak pierwsza warstwa nie dolana a druga przelana to ja sam nie wiem ? a to co na zdjęciu drukowane w temp 190 stopni dla czystej ciekawości rozdzielczość 0.2.
  10. No niestety blaszki się nie pozbędę bo mikrostyk nie trafia w ramę osi X. Zaczynam walkę z drukarką może mi się uda coś zdziałać.
  11. Krańcówkę mam przesuniętą o grubość szkła do góry. A czemu usunąć tą blaszkę ? Wtedy krańcówka nie będzie działać ?
  12. Bowden wymieniłem na czarny w zasadzie kolor nie ma znaczenia ale filament nie ma tyle luzu co w oryginale. No dobra zbieram rady do kupy i zaczynam od podstawy czyli kalibracja stołu. Ale ekstruder sprawdze raz jeszcze dla świętego spokoju. Dzięki ... mam nadzieję że wrzuce za nie długo tu foto wydrukowanego bok razem z napędem.
  13. Super dzięki za odpowiedź. W zasadzie do piziomowania stołu używałem gcodu gdzie głowica sama jeździ po stole po naciśnieciu kółka i może tu jest też mój błąd. To że poziomować na krzyż nie wiedziałem ... dziękuje sprężyny mam zamówione lepsze czeka na nie ... a co do kalibracji ekstrudera ... znalazłem dwa sposoby ... pierwszy z pominięciem dyszy a drugi przy użyciu gorącej dyszy ... ma to jakieś znaczenie ?
  14. EDIT ... Tutaj zaczynaj się problemy świeżego posiadacza pierwszej drukarki 3D więc jeśli nie masz ochoty przerabiać tej lektury to od razu zapraszam do tego postu link poniżej ? kliknij w prawym górnym rogu w strzałkę wskazującą na prawy górny róg ekranu i już jesteś ? Na razie stoję z robotą ... wszystkie elementy mam przygotowane a postój mam związany z drukarką ... od paru dni nie mogę dojść do ładu składu z przelewaniem od 2 warstwy wzwyż ... pierwsza wychodzi dobrze natomiast 2 do 4 warstwy mam je przelane, później jak dochodzi do drukowania wypełnienia (ażurowania) to dysza haczy o przelane elementy. Drukuje na szkle. Drukarka oczywiście Ender 3 Pro. Materiał PLA Easy od Fiberlogy. Jutro będę walczył z ustawienie pierwszej warstwy raz jeszcze. Przy okazji wygrzebałem w sieci i muszę się jeszcze raz przyjrzeć - kalibracja ekstrudera choć ją robiłem w zasadzie dwa razy bo zmieniałem ekstruder na metalowy z podwójnym ruchomym radełkiem - sprawdzić rozmiar dyszy oraz ustawić szerokość ścieżki (tutaj muszę jeszcze poszukać na ten temat) - przepływ materiału dobrać ... jest wiele poradników ale moja suwmiarka kosztowała niecałe 50 pln więc te dziesiętne i setne części mm mogą dużo odbiegać - i jak wcześniej pisałem dobrze wypoziomować stół roboczy przy okazji dobrze ustawić off set Z czyli jak dobrze doczytałem wiąże się to z ustawienie pierwszej warstwy. Powiedzcie mi czy off set Z to tyczy się tylko pierwszej warstwy czyli wyższych warstw też ? Czyli ktoś dobrze napisał że decydując się na zakup chińskiej drukarki trzeba się nastawić na notoryczną walkę z nią pod kątem kalibracji Uporam się z problemem to w końcu drukuje jeden bok i koła napędowe, podpina silniki bo mam na razie 2 sztuki czyli na jedną stronę i będę próbował to uruchomić przy okazji sprawdzę to zacną "aparaturę" za całe 38 pln.
  15. Poradnik znam z nim właśnie zaczynałem. Fajnie wytłumaczone podstawy.
  16. Tak jak zauważył Przemek ... Design Spark Mechanical. Bardzo fajny polecam. Miła przesiadka od Sketchup'a jak dla mnie
  17. To już wyższa szkoła jazdy, a moja twórczość to przedszkole ... w komentarzu pisze że zrobienie modelu zajmuje mu od 200 do 300 godzin. Ja przy swoim spędziłem może łącznie ponad 20 godzin. Dzisiaj jak siądzie kawałek wolnego czasu to drukowanie mnie czeka.
  18. Temat ogólnie kadłuba został podzielony na 4 sekcje ... tak to nazwijmy : - bok kadłuba - podłoga - przód - tył Tak że żaden kłopot myślę ... Tył jest poprawiony będzie drukowany na boku, nie ma żądnych nawisów a jedyne podpory generują się w otworach na nakrętki i śruby. Taki jest plan.
  19. Tak jak wcześniej pisałem raczkuje a korzystam z Cury i nie mam pojęcia czy taka opcja jest ... a póki co pociąłem boki kadłuba na mniejsze dwa fragmenty i drukuje celem sprawdzenia mocowania łożysk, silnika, spasowania ramienia zawieszenia kół środkowych i spasowania koła napędowego z silnikiem już przez łożysko. Czekam z bloku startowym na paczkę bo już widnieje w doręczeniu ale już po 15.00 i tracę nadzieję że zawita dzisiaj do paczkomatu
  20. Dzięki. Ostatnio dużo nad tym siedziałem i też doszedłem do wniosku że wydrukowanie podłogi w jednym kawałku to będzie ciężki temat,, więc podzieliłem podłogę na 3 elementy. Choć muszę jeszcze troszeczkę czasu poświęcić na tylną ścianę bo jest jeden drobiazg do poprawy. łączenie na śruby M3. I powoli zacząłem tworzyć górę ... góra mocowana będzie na 4 okrągłych neodymach 6x3 do podowzia. ale ni w ząb nie mam pojęcia co tam zrobić ... z jednej strony zrobić tradycyjną wierze czołgu z drugiej strony zostawić to jak na obrazku lub liczyć na moją twórczość, której brak na chwilę obecną.
  21. W sumie słusznie ... wstępnie zakończyłem rysowanie bocznych ścian, przodu i podłogi no ale muszę jeszcze te elementy mocujące sprężyny dać jako przykręcane. Czekam cały czas na zestaw 200 sprężyn i może tam lepsze jakieś dopasuje .... broni nie składam walczę EDIT ... Póki co tyle walki za mną. Mocowanie sprężyny i ograniczniki ramion wahaczy jeszcze w całości ale na pierwsze drukowanie będą odłączone od kadłuba. Na razie kminie jaki kształt dać do zabudowy góry. Ogólnie w podłodze zrobiłem mocowanie na płytkę odbiornika. Górną zabudowę chcę zrobić mocowaną na magnesach neodymowych żeby zapewnić sobie dostęp do silników, odbiornika i oczywiście pakietu. W połowie tygodnia spodziewam się łożysk i jak je spasuje do boków kadłuba i koła napędowego pójdzie wydruk części. Drugiej połówki nie ma co rysować bo w slajserze zrobię lustrzane odbicie więc żaden kłopot . Ogólnie teraz skupie się na spasowaniu napędu to tego co narysowałem jak pojazd ruszy z miejsca i nie będzie kłopotu z zawracaniem to zacznę rysować górę. Taki mam plan
  22. Nie składamy rękawic. Ostatnie dwa dni ostro kminiłem na środkowym zawieszeniem i koncepcje były w zasadzie 3. Pierwsza to wózki jak od Shermana ale to elementów bez liku duży gabaryt, dodatkowe koło w wózku i masa roboty. przy projektowaniu (powiedzmy wymyślaniu, projektowanie to raczej za duże słowo ) Druga koncepcja była oparta na magnesach neodymowych z odwróconymi biegunami jak tutaj ale po przygotowaniu prototypu idea upadła ... okazało się za miękkie i zawieszenie było znacznie obniżone a pojazdu do driftu nie buduje. Trzecia chyba najbardziej trafna opiera się o sprężynę, która za imałem z długopisu ... na zdjęciach prototypy ... wahacze już zostały obkrojone z nadmiaru mięsa. Górne uchwyty sprężyn drukowałem żeby to jakoś wszystko rozmierzyć i zobaczyć ... uchwyty czy tam kieszenie na sprężyny będą zespolone z płytą boczną. Ogólnie zdecydowałem się na drukowanie elementów wanny i łącznie jej na śrubach. Oczywiście nie skończone w trakcie rysowania. Dodatkowo koła napędowe będą osadzone na łożyskach a silniki przykręcone do bocznych płyt. CDN ...
  23. Ogólnie szkicu nie mam, coś tam w głowie mi się pojawia raz za czas ... może tak od tyłka strony robię ale założenie ma być takie że ma jeździć, jak również, że wszystkie bebechy łącznie z pakietem chce zmieścić w środku. Ogólnie uczę się coś rysować w Design Spark Mechanical więc są to moje praktycznie pierwsze kroki (dobrze że są tutoriale na youtubie). Inżynierem nie jestem a pracuje w całkiem innej branży nie mającej nic wspólnego z modelarstwem w sensie budowaniem, projektowaniem, wymyślaniem itp. Racja działam po omacku no ale początki to raczej takie są ... proporcjami to nie ma się czym przejmować bo w założeniu to nie będzie żadna nawet pół makieta a po prostu moja twórczość. Co do proporcji chodzi Ci za pewne o to, że wydaję się to wysokie i ma małą powierzchnię styku gąsienic z podłożem ? No delikatnie kuje w oczy powiem i tez mnie to zastanawia i mam zamiar wyrzucić 1 ogniowo czy może 2 ogniwa, wózki pójdą do góry co przełoży się na większą powierzchnię styku z podłożem. Problem mam takie, że do rysowania mogę zasiąść przeważnie wieczorem, czasem się zdarzy jak dzisiaj, że mogę sobie posiedzieć w ciągu dnia na komputerze w świętym spokoju. Ogólnie zamiast power pointa przeważnie wolę kartkę w kratkę, ołówek i linijkę. W zasadzie nigdy nie miałem styczności z gąsienicami i jak to przełożyć na rysunek w 3D więc skupiłem się na stworzeniu najpierw działających gąsienic a później dorobienia do tego całej reszty. Nowości wymusiły kolejność ... co do wózków to jakaś koncepcja w głowie siedzi ... dzisiaj zamówiłem całe pudełko sprężyn i będę się starł coś zrobić w oparciu o taki zestaw ... oczywiście koncepcja oparta jest o sprężynę zobaczymy tylko czy któraś mi podejdzie do mojego pomysłu.
  24. No i na dzisiaj koniec z pracami ... jest mały sukces ale jest też mała wtopa ... sukces to taki, że gąsienica działa wraz z kołami i co ciekawe nie spada nawet przy dużych prędkościach. Oczywiście test na sucho podłączyłem do wkrętarki i test był na 1 jak i na drugim biegu ... działa ... umieściłem na kawałku sklejki gąsienice z papierem milimetrowym, żeby odmierzyć rozstaw kół i umieścić wózki. tak to wygląda obecnie. Film dla potwierdzenia że działa A teraz o wtopie ... jak się domyślacie wtopą są obecne wózki ... do filmu przykręcone na stałe żeby się nie ruszały. Obecnie jak by zostały ruchome tak jak chciałem z początku to raczej daleko by nie zajechał z racji jak by wózek się dużo przechylił to i nie wrócił by do pionu co skutkowało by spadniecie gąsienicy. No nic w zasadzie powoli mogę zabierać się za rysowanie wanny i powoli prowadzić rozkminę na przegubem w wózkach. Z pomocą przyjdzie może zawieszenie z Shermana M4 ... CDN ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.