Skutery,kosy kosiarki,piły pracują w brudzie ,pyle i to ciężko bardzo. Nikt specjalnie się nie przejmuje marką oleju ani bąblami w zbiorniku. Silniki pracują w tych maszynach długo i zazwyczaj bezawaryjnie. Silniki modelarskie są pieszczone,wielbione, dmuchane i chuchane. Pracują mało wysilone jak piszą koledzy na najlepszych olejach starannie mieszanych w dokładnych bardzo proporcjach.I co ? Ano to ,że bez względu na producenta i markę ciągle się grzeją ,psują i zacierają. Wydechy ciągle pękają i odpadają . O co tu chodzi ? Producenci robią z modelarzy żarty jakieś ?