Tomek.S

Wybaczcie, dłuższy czas nie byłem na forum, a o tym dowiedziałem się z dzisiejszych "mistrzów" stąd też moja opóźniona reakcja A co do tematu: Już jakiś czas temu miałem taki pomysł, żeby za pomocą fpv bawić się z takie zrzucanie ładunków. Jakieś trasy ciekawe oznaczyć i na celność zrzucać takie markery (takie jak w zawodach balonowych). Czy może ktoś już się bawi o takie coś? Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalka

Czego to ludzie nie wymyślą www.kurierolsztynski.pl/40909,2014,05,22,policja-przechwycila-bezzalogowy-samolot-ktorym-przestepcy-szmuglowali-papierosy-na-granicy Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalka

Więc Krystian czy Borys? Witaj

www.piotrp.de/MIX/abc.htm Może się przyda. Pozdrawiam

Jeśli chodziło o płyny na bazie alkoholu to mogłoby to być szybsze rozwiązanie. Alkohol jest bardziej lotny od wody więc też szybciej wyparuje. (Chyba, że nie o to chodziło ) Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalk

Pakiet jest firmy Nine Eagles. NE-B922, 2cele, 250mAh

Jeszcze tak na szybko spytam. Na jakiej zasadzie dobiera sie kondensatory do takich układów? Przy tym 2940 Pan Sławek podpowiedział żeby dac 100uF na wyjściu, a wejście? Też coś dac?Miałbym okazję kupić jak znajdę taki stabilizator w Krośnie, akurat jadę po miesięczny.Wysłane z mojego WT19i przy użyciu Tapatalk----------Edit: Czy dla dwóch serw sg90wystarczy 1A? Z dostępnych stabilizatorów LDO są tylko te 1Amperowe :|

Kiedyś to dobre słowo. Czyli rozumiem, że nie ma sensu szukać identycznego? Jakie jest jego zadanie? Chroni pakiet przed efektami np zwarcia kabelków? Jakieś minusy jego braku? EDIT: Ten pakiet właściwie nie był używany. Zmierzyłem tylko na nim napięcie i możliwe że zrobiłem zwarcie bo tam gdzie przykładałem styki było troszkę mało miejsca Jest on nowy (rzekomo) więc raczej nikt przy nim nie grzebał. Zresztą był w oryginalnej termokurczce. Oczywiście układ bec też "sie robi" gdy tylko znajdę wszystkie potrzebne elementy. T.

Cześć Kupiłem pakiecik 250mAh 2s z zamiarem wsadzenia go do wytworu alulo podobnego. Jeszcze nie zdążyłem go włożyć do modelu i odmówił posłuszeństwa. Jednej celi nie widać. Rozebraliśmy go i jak się okazało na celach jest równe napięcie w granicach 3.8v Natomiast uszkodzeniu uległ ten zielony element na zdjęciu. Co to jest i dlaczego tam jest jest pytaniem do was Drugie pytanie: czy będzie to działać bez tego? W innych pakietach nie widziałem niczego podobnego. Nie ma też na nim żadnych oznaczeń więc nie wiem nawet czym to zastąpić. Pozdrawiam T.

Dzięki jeszcze raz za odzew sprawdzę wszystko co tylko będę miał na miejscu w sklepie, a jeśli nie to zrobi się zamówienie z internetów +++++++ Jeszcze takie pytanko: Czy serwa nie będą się wychylać odczuwalnie wolniej ? Przecież odbiornik działa do 6.5V. Te 2940 od Pana Sławka jednak mają 1A ( chyba, że źle szukam) (edit: jednak są mające 1.5A. Przepraszam za zamieszanie) I jeszcze jedna sprawa bo nie wiem czy napisałem. Akumulatorek z którego miałbym to zasilać ma tylko ćwierć ampera pojemności. To coś zmienia w pracy takiego układu ?

Dziękuję bardzo za wyjaśnienie tych kwestii Myślę, że tym razem będzie działać i alula, jak i inne mniejsze latadła ( z uwagi na wykonanie nie nazywam ich jeszcze modelami ) wreszcie zostaną ulotnione Pozdrawiam T.

Właśnie ten 7805 ma 1,5A na wyjsciu, Panie Sławku, a serwa razem chyba pobierają 1A. Rozumiem, że ten LM2940-5 to też jakiś stabilizator ? Niezbyt się znam na tym wszystkim i dlatego tyle pytań :/ A tak przy okazji. Regulatory do szczotkowców - układy projektował Pan sam, czy są dostępne na internecie ? ( tak z ciekawości pytam)

Cześć Zrobiłem ostatnio układ bec ze stabilizatora 7805 i dwóch kondensatorów 100nF. http://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/7805_748.png tutaj schemat Niby działa poprawnie. Podpiąłem baterię 9v i na wyjsciu dawał 4.98v z zakładanych 5v więc jest dobrze. Podpiąłem działający układ pod odbiornik, zbindowałem i gra. Przy podpiętym jednym serwie zauważyłem, że dioda na turnigowskim odbiorniku mryga. Zmierzyłem napięcie i jak się okazało przy ruchach drążkiem spadało o prawie cały volt. Na dwóch serwomechanizmach bez ruszania drążkiem, wręcz agonalnie drgały. Napięcie również skakało od 4.9 do 3.9 przy czym drążkiem wgl nie ruszałem, więc pewnie też poboru prądu maksymalnego nie było. Czy możliwe jest że coś jednak zrobiłem źle skoro układ działał ( bez obciążenia jest te zakładane 5v)? Może napięcie na wejsciu było zbyt małe i dlatego na wyjsciu było niestabilne ? Docelowo ma być mały pakiecik 2s 250mAh więc teoretycznie będzie jeszcze gorzej.., Czy jest jeszcze szansa, żeby wykorzystać ten pakiecik ? Druga rzecz.. A mianowicie uszkodzony pakiecik. Chciałem zmierzyć na nim napięcie i zdziwiłem się, że wskazuje zero, a dzien wczesniej mierzyłem. Na wtyczce do balansera widać tylko jedną celę, a na drugiej wtyczce nie ma napięcia. Na gwarancję raczej tego nie oddam bo sam zepsułem więc pewnie nie uznają. Nwm też jak to wygląda w środku, ale to chyba tylko parę kabelków. Jak sądzicie ? gdzieś musiał puścić kabelek po prostu. Wystarczy cyna żeby to zlutować? Nie mam żadnego kwasu do lutowania itp. Pozdrawiam T.

Chodzi Panu o ograniczenie kąta wychyleń steru ? Jeśli tak, to już ustawiłem. W wolnym czasie naprawię tota, a teraz wezmę się za jakiś inny model Propozycje mile widziane Postaram się wsadzić to wyposażenie. Wybiorę jakiegoś motoszybowca pewnie - dłużej polatam Pozdrawiam, Tomek

Właściwie to nie zauważyłem. To raczej kwestia tego, że oddawałem drążek za bardzo Dziękuję To było nagranie z poprzedniego lotu. Dzisiaj też trochę polatałem, ale model rozbiłem :/ . Latałem koło takiego małego lasku, i jakoś nie chciałem się wysoko wzbijać ani daleko odlatywać po ostatnim lataniu ( brakło zasięgu chyba i spadł - na szczęście na drzewa więc się nie rozbił... za mocno ). Więc latałem blisko siebie i w miarę nisko. Ta wysokość mnie zgubiła bo prześlizgnąłem się po paru wierzchołkach brzózek i robiąc obrót w poziomie 360 stopni spadł na krzaczki . Upadł lekko i nic mu nie było. Przy następnym wyrzucie zauważyłem że ciągnie go w dół - pakiet się przesunął, a ja nie sprawdziłem przed startem. Dwa kółka i chciałem wylądować. Jakieś 2-3 metry nad ziemią dmuchło i przechylił się na swoje lewo, a ja zamiast oddać lotkami w przeciwną stronę to jeszcze bardziej go położyłem na boku. Połamane listewki. Da się zrobić, ale wypadało by zalaminować, a jak na razie nie posiadam tkaniny szklanej. Da się to czymś zastąpić ? Myślę, że raczej zbuduję coś nowego w ramach urozmaicenia