




Max85
Modelarz-
Postów
65 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Max85
-
A ja koledzy skleciłem sobie coś takiego (tyle ze bez zaworu zwrotnego trójdzielnego zastosowałem zwykły) i jestem zadowolony sprawdza sie świetnie. Pierwsza to wersja 1.0 A poniżej wersja 2.0 (większa butla i zawór spustowy)
-
Witam! Prace nad modelem trwają ale bardzo się ślimaczą (brak czasu, brak natchnienia i zawsze coś innego wypadnie jak chciało by się podłubać) Ale miło lato 2014r powspominać
-
Cześć wszystkim. Mam problem z serwem i nie mam już pomysłu czym to może być spowodowane. Mianowicie w łodzi stosuje serwo micro Tower Pro SG 90 spisuje mi się dobrze nie mam do niego zastrzeżeń ale była taka sytuacja ze coś zamawiałem z allegro i zamówiłem przy okazji jeszcze dwa takie serwa nie były drogie no i teraz jak je chciałem zastosować zauważyłem że nie działają tak dobrze jak to stare serwo. Oba nowe działają z tym ze po sterowaniu nimi lewo/prawo lewo/prawo zmienia im się 'neutrum' pierwotna pozycja orczyka nawet o 5mm zostawiając wszystko włączone serwa po jakimś czasie wracają do pozycji początkowej tej właściwej a dzieje się to tak ze co ok 30 - 50 sekund serwo jakby dostawało impuls i przesuwa się o skok ząbka zębatki. Czym to może być spowodowane??? Próbowałem na dwóch rożnych odbiornikach i regulatorach i zachowanie jest takie samo. Pierwsze serwo to stare zamontowane w statku nie ma takiego zachowania wraca odrazu na pozycje właściwa i nie przesuwa się o skok ząbka przy jałowej pracy jak te nowe. Proszę o sugestie czy to wina serw czy może coś z nadajnikiem? Miał ktoś już taki problem?
-
Ale ja wcale nie uznałem tego za krytykę absolutnie jak dam rade zrobić jakieś zdjęcia to chętnie zapodam tyle że tam ciasno i mało może być widać. Fakty sa takie ze popełniłem przy budowie mase błędów no ale człowiek uczy się na błędach wiec nie ma co się przejmować Mimo wszystko jakby ktoś miał jakaś rade jak go wyciszyć to wysłucham dobrego pomysłu z wielka przyjemnością
-
-
Chłodzenie wodne było ciekawostką do tematu modelarstwa by mieć chodź trochę pojęcia o tym bo myślę że na jednym modelu się nie skończy ale to daleka przyszłość a nie chce do każdego pytania zakładać nowego tematu. No jest trochę głośno ale z tym to już nie mam pojęcia co zrobić prawdę mówiąc. Piszczy trochę regulator a cały ten hałas emitują koła zębate które z powodu szeregu błędów konstrukcyjnych musiałem zastosować (jedyny plus jest taki że słychać go że jeszcze pracuje ) Błędów trochę było: -wał za długi, -pakiet za długi, -silnik za duży, -mocowanie silnika, (czysta improwizacja) -koła zębate ze złym przełożeniem, (ale tylko takie znalazłem by pasowały na oś silnika 600 i wał 4.) -ciasno w łodzi na to wszystko, Rozwiązaniem było by może zastosować przekładnie pasowa ale nie mam tokarki by wytoczyć koła pasowe (choć myślę nad drewnianymi jedyne z którymi mógłbym pokombinować w zaciszu domowym ) Cieszy mnie że mimo tylu problemów które z tym modelem miałem i mimo tylu błędów mój pierwszy model pływa
-
A tak wygląda w akcji ale nie jest on jeszcze w pełni ukończony.Pogoda dopisuje wiec nie mogę odmówić sobie przyjemności z opływania go https://www.youtube.com/watch?v=_2kuhPDaL7I&feature=youtu.be
-
-
Dzięki wielkie kolego za wyjaśnienie i objaśnienie tematu.
-
No bo niektóre regulatory w opisie maja że pracuja z np.2 do 6 ogniwa Ni-Mh lub 6-7 ogniw LiPo i chodziło mi o to czy to ma jakies znaczenie przy Zelówkach Pb czy jest to tylko istotne stosując pakiety Ni-Mh i Li-Po a przy Pb nie ma znaczenia ile ogniw.
-
Takie szybkie pytanie mam: Czy moge bez obaw zamienić dotychczasowy pakiet Ni-Mh 7,2V na Bezobsługowy akumulator żelowy Pb 6V 4,0Ah bez strachu że coś sie uszkodzi? Głównie obawiam się czy nie uszkodzi mi się regulator obrotów, posiadam takowy Regulator Nosram Hawk Power Reverse 15T. Proszę o szybką i jasna odpowiedz.
-
-
Siemka. Kolejne pytanie urodziło mi sie w głowie Zastanawia mnie dlaczego odbiorniki czy tez nadajniki (bo nie wiem od czego to zalezy)w chiskich zabawkach za pare złoty dzialaja szybciej niz moja aparatura na lini "przod - tyl". Chodzi mi o to ze te kanaly przelanczaja sie momentalnie a w aparaturze ktora mam lub odbiorniku zawsze dziala to tak ze jest "przod - przerwa ok.1s-2s - tyl". Teraz nie wiem czy to tak ma byc czy cos z tym jest nietak? Na dwoch roznych regulatorach tak mam. Dlatego takie moje pytanie czy to tak ma byc i czy wy tez tak macie?
-
Wielkie Dzieki koledzy za odpowiedz musze przyznac ze rozwiało to moje watpliwości co do zasady działania chłodzenia wodnego.
-
Witam. Chciałbym aby któryś z forumowiczów napisał mi jak w łodziach rozwiazane jest chłodzenie wodne silników. Chodzi mi o to jak sie odbywa przepływ wody w tej aluminiowej rurce owiniętej wokół silnika?
-
Długo nie pisałem niestety nie było zbytnio o czym. Mój statek zaczął przeciekać, musiałem zalaminować wiekszość kadłuba na nowo.Teraz już wiem gdzie zrobiłem bład przy konstrukcji (mianowicie stępki przechyławe miałem doklejać do gotowego kdłuba a ja przymocowałem je do wręg a nastepnie przyklejałem poszycie kadłuba. Przy pływaniu stępki pracowały a klej pomiedzy blachą stępki a balsą poszycia puścił i tamtędy sączyła woda.) No cóż jestem bogatrzy o nowe doświadczenie Zrobiłem też sobie w tym czasie kompresorek do aerografu. Bardzo cichy lodówkowiec, przydatny chyba wszystkim modelarzom.. A tak wygląda to moje cudo
-
Piękna słoneczna pogoda i dzień wolny no zmusiło mnie do popływania co prawda niedokończonym jeszcze modelem ale frajda była przednia no i znalazło sie kilka wniosków oddośnie poprawienia tego i owego
-
-
Witam Wszystkich. Takie pytanie mam do was koledzy modelarze, ma któryś z was schemat układu generatora szumów silnika diesla? To taki układ który wydaje dzwiek silnika w modelu. Szukałem w necie znalazłem tylko informace że jest coś takiego i można zrobić samemu lub kupić gotowy (gotowy sporo kosztuje). Byłbym wdzieczny za jakiś schemat takiego układu jesli ktoś ma.
-
Fajnie że coś ze zdjęć mogło Ci sie przydać w budowie. Może jak już coś zaczełeś robic to wrzuć pare fotek lub linka jeśli masz swój temat założony. Koledzy modelarze bardziej doświadczeni pewnie też rzucą okiem
-
Miałem dwa rozmiary balsy 2mm i 1,5mm. Większość kadłuba pokryłem balsą 2mm i tam gdzie wieksze krzywizny to 1,5mm minimalnie cieńsza a wygina sie lepiej i nie pęka aż tak przy wyginaniu. Jesli chodzi o laminowanie to też jestem raczkujacy w tym temacie wiec za wiele Ci nie podpowiem może któryś z kolegów bardziej doświadczonych w tym temacie podpowie Ci coś na forum. Moge napisac jak robiłem u siebie. Balse do wręg wycietych ze sklejki przyklejałem na CA (cyjano-akryl) na poczatku miałem jakić klej modelarski (nie pamietam nazwy) w puszcze o konsystencji i zapachu lakieru do drewna ale że dosyć trwało zanim połaczył elementy po przezuciłem sie na CA a tamtym klejem smarowałem łaszenia i powstałe szpary między płytkami by było szczelnie zarówno od środka jak i na zewątrz. Po tym jak wyschło pokryłem całość zuwicą i włóknem szklanym bardzo cieńką warstwą. Dostępna w okolicznych sklepach jest tylko mata włókna szklanego, ma to do siebie ze mozna to rozwarstwic i tak powstaje cienka warstwa maty która pokrywałem kadłub. Na koniec do wyrównania byla warstwa szpachlówki i masa szlifowania nie jest to najprostrzy sposób i dokładny ale tym sposobem dokonałem to co widac Mimo wszystko wykonanie kadłuba było najprostrze z cała reszta było troche poblemów i dalej jest Tak to wygładało po szpachlowaniu.
-
Prace trwają nadal, co prawda wyposażenia kabiny tak jak to pisałem w poprzednim poście nie mam (brak zdjęć, dokumentacji ) ale wiosna zawitała więc trzeba się z pracą uwijać by model nie tylko w wanience popływał
-
Witam. Mam taki malutki problemik a mianowicie mam juz kabine (czy jak to tam sie zwie na statku )ale w moich planach nie ma uściślone co ma być w środku (umeblowanie sterówki). Więc taka moja mała prośba do kogoś kto robił kiedyś jakiś holownik badz ma jakeś materiały odnosnie holowników o jakieś zdjecia bądz rysunki tego co zazwyczaj jest w takiej kabinie, mam ją przeszkloną wiec fajnie by było miec coś w środku .
-
-
A tu kilka fotek tego co udało mi sie zobić do tej pory. Nie jest to arcydzieło ale nie takie były załozenia miał byc statek który popłynie no i jak to z pierszymi modelami bywa cheć sprawdzenia się i obycia z różnymi technikami budowy. Mysle ze jakies doswiadczenie nabyłem na przyszłe modele chodz ten mam nadzieje dokończyć na lato