Napięcie na świecy powinno wynosić tak jak mówisz około 1,4V, ale najważniejszy jest tutaj odpowiedni prąd, który powinien wynosić około 3-3,5A - wtedy silniczek odpala doskonale (pojedyncze ogniwa podobno są zbyt mało wydajne prądowo - tak zasugerował ktoś w innym wątku). Nie podpowiem Ci niestety jak przerobić zasilacz, aby dawał odpowiedni prąd i napięcie bo elektryk ze mnie kiepski, ale raczej bez polutowania odpowiedniego układu nic tutaj nie zdziałasz. Jeżeli nie chcesz kupić panelu to pozostaje kombinować z odpowiednio wydajnymi prądowo ogniwami, ale tutaj musi wypowiedzieć się ktoś bardziej doświadczony w tej materii.