Skocz do zawartości

idfx

Modelarz
  • Postów

    5 367
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez idfx

  1. Robiłem test stockowej konfiguracji, gdzie model leżał na balkonie na pierwszym piętrze a ja wędrowałem polami do momentu zaniku RSSI w apce. Udało się 1.5 km w lini prostej, ale było po drodze kilka drzewek i wysokich krzaków. 1.5 jednak mnie w pełni zadowala bo to ze 3 razy więcej niż widoczność modelu pozwalająca na jego prawidłowe sterowanie.

  2. Tak, tak ... byłem przy tym i udzielałem pierwszej pomocy a ręka potrzebowała 40 szwów .. Przyglądałem się uważnie zanim się to stało i koledze nie chciał odpalić model. Więc ... po trochu dodawał gazu drążkiem i dalej próbował odpalać no i odpaliło ...

  3. ech ... machnąłem się, bo wszedłem w kategortię OS Max, ale to była kategoria 4ro taktów i wszystko w jednym worku. Staram się poprawić zamówienie, ale pewnie stanie się to jutro z rana.

     

    Co mam rozumieć przez :

     

    "Uwaga: silnik nie posiada płynnej regulacji obrotów za pomocą przepustnicy !" 

     

    http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=11_12_304&products_id=6744

     

    ??

     

    6.6 za mały czy ten będzie odpowiedni do akrobata około 1.5 m rozpiętość i max 2 kg waga modelu ?

     

    http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=11_12_304&products_id=6242

  4. To już akurat zauważyłem ;) Przy odpalaniu usr..ło mi aparaturę i cały bok modelu .. 


    No nie wiem z czego się tak Kacper cieszysz.

    Napędy spalinowe wibracjami totalnie demolują model i wyposażenie, niektóre plują na niego tłustymi wyziewami odklejającymi firmowe nalepki wypasionych radyjek, rozmiękczają niezabezpieczoną balsę albo farbę na modelu, hałasują niemiłosiernie (MVVS 3,5) i smrodzą (im więcej nitrometanu, tym gorszy smród), walą po paluchach, gasną niespodziewanie w czasie startu albo strasznie kapryszą w locie, paskudnie wystają z maski, potrafią nieźle oparzyć. Łapy, spodnie, buty, radio, skrzynka ciągle upaprane paliwem. Rzucany model potrafi dać olejem po oczach. Do odpalenia potrzebna kupa osprzętu i akcesoria do obrzędów voodoo. Nie no fuuuuujjjjjjjj.

     

     

    hehe .. tego mi właśnie trzeba i z tym mi się zawsze kojarzyło modelarstwo lotnicze ;)

  5. Jeżeli jest na dotarciu, to 1,5 obrotu wydaje mi się za mało. Powinno go troche zalewać..  Ja mam 15LA i do płynnej pracy w powietrzu mam wykręcone 3-3,5 obrotu, bo inaczej przy wywijasach w powietrzu gaśnie.

     

    Pierwsze odpalenie (jak na filmie) było na 1.5 a obecnie jest na około 3.

     

    Dzięki

    Gratuluję! Mam obecnie odpowiednik tego os'a, asp w Wicherku25. Pięknie chodzi z palca:)

     

    :)

  6. To fakt :) Spodziewałem się większych problemów, ale dzięki pomocy szanownego kolegi Andrzeja_t dałem radę. Na chwilę obecną troszkę go podregulowałem, pracuje lekko na przelaniu a po kilku lotach dopiero będę mógł regulować "na słuch" i pod obrotomierz.

  7. Czytam watek ale moglem pominac. Przy okazji otwierania nadajnika polecam przeglad mocowan bocznych (przy ekranie) potrojnych guzikow. Mi ostatnio zapadly sie do srodka. Na szczescie w domu a nie w locie. Po przegladzie stwierdzam ze ich mocowanie jest dosc slabe. Polacam wzmocnic chocby kropla kleju.

     

    Miałem to samo, zapadł mi się "enter". Podkleiłem to na CA, ale i tak pozostają obawy. Zastanawiam się jednak po co miałbyś używać te przyciski w locie ?? No może do zmiany ekranów telemetrii, ale nawet jakby stało się to w locie to niczym to raczej nie grozi ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.