Skocz do zawartości

idfx

Modelarz
  • Postów

    5 367
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez idfx

  1. Wciąż się zastanawiam nad mixem SW z gazem i cos mi tu nie gra .. Przyznaje, ze mam spore braki teoretyczne. Zrozumiałem, ze będą generowane większe opory, zużycie pakietu itd. Jednak logika mi podpowiada cos innego .. Mianowicie, jakie to ma znaczenie jak i tak używając silnik muszę ostro ręcznie dusić SW a silnik używam przez max. 20% lotu bo głównie tylko do wznoszenia ?? Mixujac aparatura będzie robiła dokładnie to samo co teraz robię ręcznie ..
  2. idfx

    Lokalizator modelu

    Na YT są tutoriale jak zlokalizować model na podstawie sygnału RSSI, standard chyba każdej telemetrii ..
  3. Proszę poprawić pole "Skąd" oraz avatar i zapraszam do ponownego przeczytania regulaminu.
  4. Moderowano przez Idfx dn. 19.04.2014. Proszę się powstrzymać od złośliwości i pozwolić na rozwój ciekawego tematu bez zbędnych OT. Dziękuję i zapraszam do dalszej konwersacji.
  5. Tak w kraju, teraz tez jestem. No to możemy się dogadać .. ;-)
  6. Zobacze jak z czasem realizacji bo na 24go maja muszę mieć na 100% (kolejny urlop).
  7. Dzięki za linki. Irku w powyższych znajdziesz wszystko co potrzeba.
  8. Obawiam sie , ze mordercze dla polprzewodnikow ..
  9. Ok, jeszcze można zamrozić odpowiednim sprayem, którego niestety nie mam. Robert jak jeszcze masz gdzieś zapisane to podeslij na GG adres sklepu w UK z brelokami i Mobiusem. Dzięki.
  10. Problem niestety nie ustąpił. Ostatnie dwa loty zmarnowane, nic się nie nagrało. Rozebrałem ją na części pierwsze, posprawdzałem wizualnie i nic nie znalazłem. Po złożeniu zrobiłem prosty test - włączyłem nagrywanie i upuściłem z wysokości około 20 cm na podłogę. Za każdym razem się wyłącza, tak samo pewnie jak od drgań od silnika. Czy ktoś miał podobny problem ? Może jakaś podpowiedź jak to ugryźć ?
  11. No i poszło Polatałem na pakiecie 2200, okazuje się sprawny i rozładowuje prawidłowo. Dzięki zmianie pakietu nic nie musiałem dokładać / odejmować a model zaczął się przeważać na nos o około 25 do 30 stopni. W locie zaczął się zachowywać jak należy. Mix lotek ze SK to był strzał w 10kę - wielkie dzięki Andrzeju za podpowiedź !!. Muszę tylko odjąć z 5% ze SK bo model zakręca obecnie w miejscu a nie musi, to w końcu nie akrobat. Nie obyło się bez stresu ... przy gwałtownych skrętach i dużej prędkości dwa razy zdarzyło się, że płaty aż wyły i błagały żeby przestać. Oba bardzo wyraźnie zginały się w górę generując konkretny wznios Wrażenia bardzo pozytywne, ale wiem już że na kolejne loty potrzebuję stołeczek wędkarski i wiaderko na wymiociny bo jakoś tak mam, że zawsze muszę komuś pole ufajdać zanim upocony wypuszczę model w górę. Cieszę się za to, że przestały się tak trząść nogi jak to kiedyś bywało. Udało mi się wlecieć w chmurę, na szczęście na pamięć wyleciałem w prawo i zakręciłem kółko. Unikałem dużej wysokości, jak dla mnie warunki średnie. Cały lot na tle sinoszarych chmur, przez co model w pewnych momentach zlewał się z tłem. Potem już tak sobie oczy naświetliłem, że zaczęły mi mrygać miliony gwiazdek przed oczami. Kamerka .. bez zmian. Rozkręciłem ją wczoraj, obstukałem, szukałem jakiegoś "niestyku" i nic nie znalazłem. Złożyłem do kupy. Jak ją noszę w ręku to nagrywa za każdym razem bez problemu, jak tylko posadzę na modelu to nic nie nagrywa. Nie mam pojęcia co się z nią dzieje. Na koniec maja będzie nowa bo znowu się zawiodłem Jedyny film jaki mam to z aparatu, ale robione z ziemi, więc i z ostrością nie jest najciekawiej. http://www.youtube.com/watch?v=AVaVB_W0MGw
  12. Dołączam się do życzeń i na pocieszenie przesyłam Kurczaczka Wielkanocnego
  13. idfx

    FrSky TARANIS

    Miałbym do Was koledzy małą prośbę. Czy możecie zrobić próbę zasięgu ? Jestem 3 metry od modelu i poziom sygnału RSSI mam obecnie 89. Po wczorajszej kraksie jeden z kabelków antenowych wygląda na "zmęczony" przy obudowie antenki. Nie wiem czy obecny poziom sygnału jest ok a zaczynam mieć paranoje, że pewnie coś utraciło na sprawności Jeżeli jesteście w stanie zrobić taki sam test będę bardzo wdzięczny. Z góry dziękuję.
  14. Ok, dzięki za kolejną radę. To usuwam ten mix i pewnie jak zmienię lekko SW to i tu sytuacja się lekko zmieni. Swoją drogą nie spodziewałem się, że taki model na 80% gazu idzie pionowo w górę jak rakieta Jest i jakis plus. Po 3 cyklach rozładowania i ladowania udało mi się zbalansowac pakiet RAY, o którym pisalem. Każda cela po 4.2V.
  15. Mocowanie stateczników od razu wzbudzało kontrowersje ;-) podkleilem poziomy na CA bo te srubeczki to porażka. Właśnie się głowie z mixerami, ustawiam mix lotek ze SK. Lotki będą szły w dol tylko polowe drogi, w gore 100% i SK będzie chodził z lotkami około 5-10%. Dodaje tez około 30% w dol na SW przy pracującym silniku. Sprawdzalem podstawowe katy, jest ok a na zaklinowanie ciężko cos zaradzić. Skupie się na SC bo chyba tutaj pies pogrzebany.
  16. Hehe, na pierwszy ogień to dowaze nos i zobacze jak się zachowa. W zasadzie to juz lata dobrze, ale nie tedy droga bo jest tak wytrymowany ze SW zauważalnie idzie w dol.
  17. To nic nie da bo model szalał z wyłączonym silnikiem ;-)
  18. Dziękuję za wskazówki. W sumie poszalałem i nie pamiętam kiedy zrobiłem tyle pętli akrobatem czy trenerkiem tyle że te wychodziły same z siebie :) Masz rację, też miałem odczucie jakby model był przeważony na ogon, ale jest to niemożliwe. Na końcu półki wstawiłem przegrodę z balsy 4 mm. Nie było szans na przesunięcie pakietu. Był dodatkowo zamocowany na rzepa, a z przodu zabezpieczony. Jedyna opcja, to mógł ewentualnie pójść lekko do przodu, ale efekt byłby odwrotny. W pierwszych minutach szalałem trymerami aż udało mi się uzyskać stabilny lot, ale nie ukrywam, że musiałem model lekko "przetrymować" na SW. Przed startem wyważyłem go tak, że opadał na nos około 3 stopnie. Kadłub bardzo mnie pozytywnie zaskoczył, ale pewnie to i zasługa dobrze wilgotnego gruntu. Wbił się ładnie, a gdyby to był asfalt czy spieczona słońcem nawierzchnia na pewno szkody by były dużo większe. Dałem ojcu polatać na symulatorze w zeszłe lato i sam byłem w szoku, że na pierwszy strzał latał lepiej niż ja Tutaj niby było ok, wyprowadziłem model wysoko w górę i oddałem apkę szybko tłumacząc co jest co. To były sekundy jak wszystko zmieniło się w mgnieniu oka ale cóż, kto z nas nie zaliczył kreta, szczególnie na początku ? Widzę, że tatę wkręca temat i jak tylko będą odpowiednie ku temu warunki na pewno powtórzę ten manewr. Tylko patrzeć i będziemy latać na dwa modele albo ganiać się kombatami :) Kartę próbowałem odczytać w czytniku i zawartość niestety pusta. Ostatnia szansa w programach do odzyskiwania danych. jutro będę się z tym dalej głowił.
  19. Juz naprawione, zachowalem oryginalne wygryzienia i wkleilem na swoje miejsce. Jeszcze muszę dorobić listwę i zastanawiam się czy nie zastąpić obecnej sklejki podobnym paskiem aluminium 2 mm. Ogólnie bardzo jestem zadowolony z wytrzymałości kadłuba bo piankowy po takim dzwonie wygląda jak trąba słonia ;-)
  20. Juz wrzucam, mam tez filmy z kamery ojca, ale ostrość pozostawia dużo do życzenia. Ocenzuruje i wrzuce na YT wkrótce ;-) Na pierwszej fotce widać, gdzie był brelok. Po drugiej stronie dokleiłem w tym samym miejscu 16 gramów. Czy to mogło powodować, że lotki były takie "smętne" ? Marcinie, faktycznie na oryginalnym ustawieniu silnika rwie w górę jak powalony, ale da się nad tym zapanować. Powoli rozmyślam nad ustawieniem jakiegoś przełącznika "tryb start" czyli gaz na 80% zmiksowany ze SW w dół, żeby ten efekt trochę przydusić.
  21. ech ... porażka Początek lotu .. istne wariactwo jak już wyniosłem go wysoko na około 150 m to bez silnika zaczął szaleć i bez powodu robić pętle za pętlą, bez beczek też się nie obyło. Lotki strasznie leniwe nawet na 100%, musiałem się wspomagać SK. Po kilku minutach ogarnąłem temat, wytrymowałem i się zaczęło Nagle przyleciał bocian i zupełnie jakby mnie chciał nauczyć gdzie mam wlecieć, poleciałem za nim i się zaczęła radocha. Fajne wznoszenie bez silnika i tak się bujałem na 197 metrów. Po jakiś 30 minutach tata chciał spróbować (nigdy nie sterował modelu) i to był koniec żywota Phoenixa w następnej minucie. W sumie to dobrze, wbił się w grunt na kilkanaście cm, ale kadłub i silnik nie ucierpiały. Płaty się jednak rozerwały, listwa łącząca pękła na pół. Plus taki, że wiem już gdzie i co modyfikować i wzmacniać. ... ale .. najgorsze jest jednak to, że mam uwaloną kamerkę (808#16). Pisałem już kiedyś na forum, że mam wrażenie jakby się wyłączała od wstrząsów. Dziś nie nagrała nic a jak ją zdjąłem z modelu to prawie parzyła w rękę. Po podłączeniu przez USB, komp zaczyna szaleć a monitor się całkowicie zaczernia. Raczej na śmietnik. Szkoda bo miał to dla mnie być historyczny filmik Biorę się za naprawę modelu a jutro jak pogoda znowu dopisze kolejne loty. Może uda się też ulotnić Handymana 3D. Zapomniałem dodać Fajnie szumi i gwiżdże nad głową ..
  22. Próbuje, mam jeszcze 2 Polyquesty 1600, ale 18C mysle ze przy odrobinie ostroznosci można na nich posmigac.
  23. Takie właśnie przyjąłem założenie .. Wywalic go na silniku w niebiosa a potem zapomnieć, ze silnik istnieje. Na razie borykam się z pakietem RAY 2200. Kupilem ze 2 lata temu, ale nigdy nie uzywalem. Okazało się, ze miał 3.5 / 3.89 / 3.90. Próbuje go balansowac, ale od dwóch godzin ciężko to idzie. Lipa ... 2 razy time over w ladowarce na balansowaniu. Nie mogę jednej celi naładować więcej jak 3.94V. Nie wiem czy ryzykować na nim latać. Chyba z braku laku wloze 1500 mAh :-(
  24. nie ... Zachowałem oryginalna konfiguracje, czy to zwiastuje problemy ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.