Skocz do zawartości

PIPER J3 - końcówka budowy


zibidic

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich!

Właśnie kończe budowę mojego Piperka część klegów już go widziała a dla tych co nie, to wrzucam mały upload.

Rozp. 195cm długość już nie pamiętam silnik miał być mvvs 6,5cm i pod ten silnik był model robiony, ale jako że mi kilku znajomych powiedziało że ten silnik może być za słaby wrzuciłem więc mds-78 którego mi wypożyczył znajomy przyjaciel waga myśle gdzieś koło 3kg bedzie no i jeszcze stroboskopy mają być na skrzydłach.

Myśle że z ty silnikiem powinien nieźle brykać. Miałe mtroche problem z mocowaniem silnika, bo myślałem nad zamontowaniem cylidrem w dół ale jeśli miałby przez przypadek przydrzeć głowicą o ziemie lub asfalt postanowiłem go zamotować cylidrem do góry.

Tylko teraz mam znowu problem z maską bo już nie będzie tak ładnie wyglądać.

Z tym silnikiem to jak na razie bez dociążania SC jest na słupku między szybkami mam nadzieje że jak dojdzie tylne kółko które teraz mi sie gdzieś zapodziało i stery wysokości to się troche przesunie SC do tyłu.

 

1-foto to jak wyglądał początek a reszta to końcowy stan na dzień dzisiejszy, w krótce wrzuce też relacje z budowy Łosia :D

 

 

9b326642552e994a.jpg

12a34198b17b66b5.jpg

 

d057f1279666d373.jpg

 

1f0a48c4add25c56.jpg

8d1c22d880642e4d.jpg

b129b78968ba979f.jpg

Opublikowano

Ty Zibic Ty mi tu nie czaruj i dawaj na tapetę Łosia.

Wiesz że Ci go nie odpuszczę. :twisted:

 

A pieper ma niedociągniętą folię na kadłubie.Opalarka i do poprawy.

Opublikowano
A pieper ma niedociągniętą folię na kadłubie.Opalarka i do poprawy.

 

O tej foli to wiem bo mi się to stało wczoraj postawiłem go przy grzejniku i są skutki widoczne na szczęście to żaden problem a Łosia wstawie jutro :mrgreen:

Opublikowano

Jeśli zdecydujesz się na osłonę silnika to musowo silnik cylindrem do dołu. Inaczej nic dobrego z tego Ci nie wyjdzie. Powiem tylko iż ja w swoim mam cylinder do dołu i nawet przez myśl mi nie przeszło iż mógłbym cylindrem po asfalcie pędzić :) Nie ma obaw. Jak już będziesz miał przyhaczyć to pewnie całym przodem :) Już sporo się narobiło tych Piperków :)

Opublikowano
Jeśli zdecydujesz się na osłonę silnika to musowo silnik cylindrem do dołu. Inaczej nic dobrego z tego Ci nie wyjdzie. Powiem tylko iż ja w swoim mam cylinder do dołu i nawet przez myśl mi nie przeszło iż mógłbym cylindrem po asfalcie pędzić Nie ma obaw. Jak już będziesz miał przyhaczyć to pewnie całym przodem Już sporo się narobiło tych Piperków

 

W sumie to tak sobie właśnie myślałem dać cylinderkiem w dół to by ładnie się schował ale odwióadł mnie od tego jeden kolega. I tak sobie właśnie myśle czy nie zmienić jednak tego położenia tak jak mówisz.

Opublikowano
Jeśli zdecydujesz się na osłonę silnika to musowo silnik cylindrem do dołu. Inaczej nic dobrego z tego Ci nie wyjdzie.

 

Ja miałem na myśli jedynie estetykę.

Zobacz na to zdjęcie -->

 

fe40ec884968b7b7.jpg

Opublikowano

to jak to będzie wyglądać było jasne dla mnie od razu :?

Tylko że chwilowo nie można chyba tego napisać w prost bo i mnie się dostanie .

Wystarczy że się już folii czepiłem :D

 

A poważnie to myślałem że może są jakieś technologiczo - modelarsko - silnikowe przeciw wskazania.

Opublikowano

A więc jeśli chodzi o estetykę to tak dużo lepiej będzie wyglądał no i z owiewką będzie mniejszy kłopot.

Chyba jutro zmienie to póki nic jeszcze nie jest dokręcone i zabiore się za docieranie silniczka

 

89e36d9c00101cd2.jpg

Opublikowano

Kurcze :evil:

Próbowałem dzisiaj odpalić motorek i go dotrzeć ale po godzinie kręcenia śmigłem dałem sobie spokój. :cry:

Może gdybym miał starter to by zapalił a tak na pierwszy odpał to może palcem nie da rady odpalić, choć z mvvs-ami nie miałem takiego problemu. Może jakąś świece inną wrzucić. Kilka razy coś się odezwał ale nie potrafił załapać. Spróbuje jeszcze może podgrzać mu cylinder suszarką :)

Opublikowano

Sam nie wiem o co chodzi. Zamocowałem go odwrotnie cylindrem do dołu pokręciłem ze 4razy i zaczął coś łapać raz mnie nawet nieźle kopnął w palec dobrze że używam rękawicy. I w końcu zapalił pochodził z 7sec i zgasł bo klips odleciał, po tym już wogóle nie chciał złapać nawet bardzo sie nie odzywał, kręciłem później następną 1h i dałem sobie już spokuj. Na dodatek ja tu patrze :shock: a wewnątrz modeliku pływa sobie paliwko myślałem że mnie trafi :evil: . Jak się okazało zbiorniczek na jednym z rogów pękł sobie lekko, wkurzyłem się i go wywaliłem, wszystko mokre w środku :cry: kompletnie mam beznadziejny dzień to chyba przez to że wcześniej wpadł mi pod koła czarny kot który zostawił czerwoną plame na asfalcie .

8b61cf95b70fdefd.jpg

0186c30cd7d9bc24.jpg

tak więc po dzisiejszym Piper idzie na bok, zamiast zbliżać się do końca to zaczynam się cofać wstecz :(

Opublikowano

Zibi po pierwsze ,bo zapomniałem o tym napisać wcześniej , to zmniejsz rozdzielczość zdjęć do 640x480.

 

Druga sprawa to nic nie pisałeś że Piper będzie robił za akwarium :lol:

Mi się przytrafiło też coś podobnego i balsa zrobiła się jak szmata do podłogi musiałem wkleić trochę sklejki 0,8mm.

Opublikowano
Zibi po pierwsze ,bo zapomniałem o tym napisać wcześniej , to zmniejsz rozdzielczość zdjęć do 640x480.

 

Już sie robi. A z tym akwarium to jeszcze mi dobiłeś kolejnego gwoździa do deski :twisted:

Opublikowano

Zbyszek u mnie pękł przewód paliwowy i paliwo lało się na piankę a ta sobie dotykała do balsy.

Stał tak kilka dni.

Ale jak tylko wysechł to ze sklejki 0,8 wyciąłem boki(bo u mnie boki padły i podkleiłem je na wikol.

Waga doszła nie wielka a model w przodzie zrobił się pancerny.

Opublikowano

W moim Piperku już na początku budowy wzmocniłem przednią część kadłuba żywicą z płótnem, od wręgi do pierwszego słupka między szybkami widać to na zdjęciu :D .

Teraz najwyżej jeszcze pociągne reszte spodu wewnątrz tam gdzie pływały rybki :twisted: .

 

A co do silnika to należe do tych co tak łatwo nie dają za wygraną :twisted: i dzisiaj zbudowałem małą hamownie. Zamocowałem silnik, zbiornk przymocowałem od mustanga i odpał, niestety wogóle nie łapał, zmieniłem świece i też nic :?.

W końcy wpadłem na pomysł i kapnąłem mu troszke paliwka prosto do gaźnika może to coś pomoże. Ruszyłem śmigiełkiem i od drugiego kopa zapalił :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:

Odpiąłem klipsa i tak sobie pochodził ze 3min i zgasiłem. Podłączyłem grzałke i znowu od pierwszego kopa chodzi :jupi: teraz zapala po prostu super.

Właśnie jestem w trakcie docierania fotki poniżej i mały 15sec filmk :D

 

Prosze o wybaczenie za wszelkie błędy ortograficzne - z tą moją gramatyką to różnie bywa :|

 

4256ced453a96b6f.jpg

02bb8330bb3442ec.jpg

348b916520ac4d20.jpg

FILMEK

Opublikowano

A więc dzisiaj zakończyłem docieranie na hamowni :) wypaliłem w sumie 3-zbiorniczki i zostałem kilka razy skoponay :mrgreen: ale silniczek pieknie pracuje. Zauważyłem że trzeba go dobrze przelać żeby od 1-2 kopa zapalił. Teraz tylko musze nowe łoże kupić i zamontować silniczek, no i ten felerny zbiornik :evil:

 

Mam jeszcze pytanko, co się dzieje z wami Panowie w elektrykach taki ruch a tu nic :wink:

Opublikowano
Mam jeszcze pytanko, co się dzieje z wami Panowie w elektrykach taki ruch a tu nic :wink:

Wszyscy cichaczem metanol piją ;-)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.