chomiq Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2009 A u mnie: 1) Taśma 2) Taśma 3) Taśma Chyba jeszcze nie miałem modelu w której bym jej nie użył.. począwszy od pakowej (zwykłej, kolorowej, bezbarwnej), taśmy "na gada" czyli srebrnej wzmocnionej siatką z włókna szklanego typu PowerTape, wąskiej (20mm) wzmocnionej wzdłużnymi włóknami szklanymi, matorej na zawiasy w modelach halowych :-) Poza tym : maszyny CNC (frezarka CNC i maszyna do termicznego cięcia EPP i styro) i ostry skalpel lub nożyk z łamanymi ostrzami ;p Młotków, szlifierek, itp nie używam za często. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BodzioPilot Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2009 krotko: tasma izolacyjna:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2009 :devil: I kto powie teraz że bez taśmy poleci :?: Tak dla potomnych, jak używacie przedłużaczy do serw to pamiętajcie złącze zabezpieczyć taśma izolacyjną gdyż już wiele modeli widziałem rozbitych z powodu rozłączenia się przedłużaczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiotrZ Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Ja osobiście w żadnym modelu nie mam ani odrobiny taśmy ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tytan12 Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2009 Żadnych taśm,ew.do malowania i łączenia skrzydeł z kadłubem (szybowce,moto szyb. itp.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Ale jaja, właśnie wszedłem na stronę: Bahco żeby napisać coś o paru ich narzędziach, których używam, a tu taka miła niespodzianka!!! Wejdźcie i się zarejestrujcie, a dostaniecie gratis świetny brzeszczot, u mnie taki wytrzymuje około pół roku (zwykły kończy się po jednym cięciu np.: wałka stalowego fi 30, lub nawet nie wystarcza na tyle) i sprawuje się świetnie, nierdzewka, tytan, zwykła stal, mosiądz, dural, alu, plexi oraz inne tworzywa no i oczywiście drewno nie stanowią dla niego żadnego problemu. Gorąco polecam bo to sprzęt nie do zajechania...Te nie pękają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robert Holeczek Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 We wtorek na zajęciach przetestowałem skrobaczek pana Prausa (to mój instruktor :wink:). Skrobałem nim wierzchnią warstwę żywicy ze skrzydełka posmarowanego żywicą. Bardzo fajnie się nim robiło, dużo szybciej i lepiej niż papierem ściernym Po tym teście stwierdziłem, że muszę sobie też sprawić taki skrobaczek bo dużo rzeczy można robić nim tak samo dokładnie jak alternatywnymi narzędziami a dużo przyjemniej i szybciej Małe zdjęcie z testu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciej Ritmann Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 wikol! najlepsiejszy klej wg. mnie:) wiąże wsio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 No może nie do końca metalu i tworzyw sztucznych za bardzo się nie ima, nie zrobisz również przy jego pomocy laminatu ze szkłem węglem czy kevlarem Ja polecam UHU plus 300 kg epoxy, L-285, wszelkie cjanoakrylaty no i oczywiście wikol, z tym że każdy klej jest lepszy w pewnym zakresie, a do innych rzeczy nie nadaje się wcale. Zresztą temat odpowiedniego doboru kleju do wybranego zastosowania jest nie tylko dobrym materiałem na ciekawego posta, ale również podstawą wielu poważnych prac doktorskich. Np.: duże (prawdziwe - nie modele) samoloty też się klei w pewnych miejscach :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 a to moje ulubione narzędzie ma prawie wszystko, nożyczki nóż kombinerki cążki do drutu. pilnik, śrubokręty, "powiększacz dziur" i wiele innych baaardzo pożytecznych elementów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwasiu Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Też posiadam takie "cuś" i muszę przyznać ze bardzo często się przydaje, zawsze noszę w kieszeni, nawet do szkoły . Mój ma jeszcze latarkę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2009 ....toż to prawie jak ruski kombajn: goli, ... ciupcia, krawaty wiąże i usuwa ciąźę :shock: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartosz Mesjasz Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Też mam taki gadżet, tylko w wersji micro, z domu bez niego nie wychodzę :wink: poratował mnie już nie raz :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 dla mnie to po prostu trzecia ręka :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Fajne toto, sam posiadam i używam (Gerber) lecz tylko i wyłącznie poza warsztatem (czytaj w terenie) gdyż uważam że nie jest toto zbyt precyzyjne, trwałe i poręczne, do cięcia służą mi szczypce, do piłowania pilniki o różnych gradacjach w tym i diamentowe, do wkręcania lepsze są śrubokręty itd.... Jest to narzędzie-kompromis, a ja nie przepadam za kompromisami Do wbijania gwoździ też się pewnie od biedy nada, ja jednak wolę zrobić to tradycyjnie, młotkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woj-tech Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2009 Witam. Że bez taśmy izolacyjnej trudno się obyć to proszę zobaczyć tutaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 narzędzie do wszystkiego tzn do niczego :twisted: a "paprok" potrafi wszystko (chodzi o ta taśmę) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bzik4 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 narzędzie do wszystkiego tzn do niczego pewnie masz rację, papier jest albo ścierny albo toaletowy :twisted: nie używać każdego do wszystkiego :ass: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Że bez taśmy izolacyjnej trudno się obyć to proszę zobaczyć tutaj Widzę platformę Petera :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 W życiu już parę modeli zbudowałem i wżadnym taśma nie była potrzebna do latania, jedynie w awaryjnych sytuacjach na zawodach parę razy z niej korzystałem, a po zawodach zdejmowałem i model doprowadzałem do porządku. Dobry model i modelarz nie potrzebuje taśmy do latania, w trakcie budowy jak najbardziej!! Meteor czy to poklejone coś podoba ci się, bo mnie osobiście nie. Koledzy nie próbujcie z marginalnych sytuacji tworzyć norm porządnego modelarstwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.