Skocz do zawartości

Moje ulubione narzędzie, przyrząd, urządzenie...


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

A u mnie:

 

1) Taśma

2) Taśma

3) Taśma

 

Chyba jeszcze nie miałem modelu w której bym jej nie użył.. począwszy od pakowej (zwykłej, kolorowej, bezbarwnej), taśmy "na gada" czyli srebrnej wzmocnionej siatką z włókna szklanego typu PowerTape, wąskiej (20mm) wzmocnionej wzdłużnymi włóknami szklanymi, matorej na zawiasy w modelach halowych :-)

 

Poza tym :

maszyny CNC (frezarka CNC i maszyna do termicznego cięcia EPP i styro) i ostry skalpel lub nożyk z łamanymi ostrzami ;p

 

Młotków, szlifierek, itp nie używam za często.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ale jaja, właśnie wszedłem na stronę:

Bahco

żeby napisać coś o paru ich narzędziach, których używam, a tu taka miła niespodzianka!!!

Wejdźcie i się zarejestrujcie, a dostaniecie gratis świetny brzeszczot, u mnie taki wytrzymuje około pół roku (zwykły kończy się po jednym cięciu np.: wałka stalowego fi 30, lub nawet nie wystarcza na tyle) i sprawuje się świetnie, nierdzewka, tytan, zwykła stal, mosiądz, dural, alu, plexi oraz inne tworzywa no i oczywiście drewno nie stanowią dla niego żadnego problemu.

Gorąco polecam

bo to sprzęt nie do zajechania...Te nie pękają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wtorek na zajęciach przetestowałem skrobaczek pana Prausa (to mój instruktor :wink:). Skrobałem nim wierzchnią warstwę żywicy ze skrzydełka posmarowanego żywicą. Bardzo fajnie się nim robiło, dużo szybciej i lepiej niż papierem ściernym :) Po tym teście stwierdziłem, że muszę sobie też sprawić taki skrobaczek bo dużo rzeczy można robić nim tak samo dokładnie jak alternatywnymi narzędziami a dużo przyjemniej i szybciej :D Małe zdjęcie z testu :)

0bb60812cabd876am.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No może nie do końca metalu i tworzyw sztucznych za bardzo się nie ima, nie zrobisz również przy jego pomocy laminatu ze szkłem węglem czy kevlarem :D

Ja polecam UHU plus 300 kg epoxy, L-285, wszelkie cjanoakrylaty no i oczywiście wikol, z tym że każdy klej jest lepszy w pewnym zakresie, a do innych rzeczy nie nadaje się wcale.

Zresztą temat odpowiedniego doboru kleju do wybranego zastosowania jest nie tylko dobrym materiałem na ciekawego posta, ale również podstawą wielu poważnych prac doktorskich. Np.: duże (prawdziwe - nie modele) samoloty też się klei w pewnych miejscach :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne toto, sam posiadam i używam (Gerber) lecz tylko i wyłącznie poza warsztatem (czytaj w terenie) gdyż uważam że nie jest toto zbyt precyzyjne, trwałe i poręczne, do cięcia służą mi szczypce, do piłowania pilniki o różnych gradacjach w tym i diamentowe, do wkręcania lepsze są śrubokręty itd....

Jest to narzędzie-kompromis, a ja nie przepadam za kompromisami :D

Do wbijania gwoździ też się pewnie od biedy nada, ja jednak wolę zrobić to tradycyjnie, młotkiem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu już parę modeli zbudowałem i wżadnym taśma nie była potrzebna do latania, jedynie w awaryjnych sytuacjach na zawodach parę razy z niej korzystałem, a po zawodach zdejmowałem i model doprowadzałem do porządku.

Dobry model i modelarz nie potrzebuje taśmy do latania, w trakcie budowy jak najbardziej!!

Meteor czy to poklejone coś podoba ci się, bo mnie osobiście nie.

Koledzy nie próbujcie z marginalnych sytuacji tworzyć norm porządnego modelarstwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.