Jump to content

Troszkę inne drukowanie - 3D


bartek529

Recommended Posts

Posted

Juz jest ale narazie tylko stopy glinu i cena jest masakryczna . Nadal taniej frezować z pełnego bloku metalu.

Jesli chodzi o 3D to kilka firm już oferuje takie usługi u nas w kraju . Drogo ale jak czas goni a klient płaci .... 8)

 

EDIT : z netowych nowinek wiem że druk w metalu oferują 2 firmy w Japonii i 1 w USA

na naszym kontynencie nadal "dłubanie w korze i oplatanie kordonkiem".

 

Wydruki z glinu są podobno 5x słabsze od odlewów więc nadają się tylko na prototypy pokazowe

Posted

no zejafajna drukareczka ! osobiście używam w pracy dwóch wartych 25K za szt. ale takich mozliwości nie mają. Ciekawe ile ta kosztuje :)

Posted

Te które miałem okazję obserwować przy pracy wykonują natrysk żywic o szybkim czasie polimeryzacji. zasady pracy są rożne drukowanie w środowisku stałym - mineralny wypełniacz regularnie dosypywany cieniutka warstwą który jest spajany za pomocą drukarki , druk na sucho na stole grzewczym , druk w osłonie cieczy ,wszystko zależne już od zastosowanej technologii

ale ogólna zasada to zwyczajna drukarka tyle tylko że drukuje jednorazowo znacznie grubszą warstwę .

w temacie DJDIT-a podawałem adres jednej z takich firm : http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=14007

Posted

A to przypadkiem nie działa tak, że ten proszek to tworzywo które aktywuje

się po na tryśnięciu wody lub innej zabarwionej substancji? Potem na to nakładana

jest kolejna cieniutka warstwa sypkiego tworzywa zespalana przez następną warstwę

wody? Tam gdzie wody nie było zostaje proszek później wykorzystany przy

następnym produkcie?

 

:shock:

Posted

Do zastosowań indywidualnych raczej mało korzystne. Za 40 tys $ + koszt materiałów, które jak się domyślam do tanich nie należą, "Pan Żdzisio z warsztatu na rogu" nam wytoczy, wyfrezuje i wyszlifuje z litego metalu kilkanaście takich "silniczków".

Przypuszczam, ze jest to świetny sprzęt do pracowni projektowych, gdzie trzeba szybko i często wizualizować projekty komputerowe, ale my musismy poczekać jeszcze z 50-ąt lat, nim trafią na górne półki supermaketów. :wink:

Zastanawia mnie tylko jak ta technologia ma się do wydruku 3D w plynnej żywicy, utwardzanej laserem. Co jest ewentualnie lepsze i bardziej korzystne. Z tego co widzę, to tu główną atrakcją są kolory, wobec monochromatycznej wersji "płynnej".

 

Mała dawka wiedzy sponsorowanej.

http://www.3dcad.pl/artykuly/wiecej/5.htm

http://pl.wikipedia.org/wiki/Drukowanie_przestrzenne

 

Z tego wniosek, że jak ktoś ma kran z wodą i worek mąki ziemniaczanej, to musi tylko przerobić sobie atramentówkę na nowe paliwo... :devil:

  • 2 months later...
Posted

Widziałem też maszyny wykorzystujące folię samoprzylepną. Maszyna wycinała przekroje z folii i naklejała na całość W ten sposób powstawała bryła.Co do "drukarek" do metalu to to działa to tak że na stół jest "sypana cienka warstewka proszku po czym proszek jest w odpowiednich miejscach spajany laserem,potem kolejna warstwa itd. (taka maszyna jest w Krakowie)

Posted
ale my musismy poczekać jeszcze z 50-ąt lat, nim trafią na górne półki supermaketów. :wink:

 

No trochę przesadziłeś :) 50 lat to szmat czasu. 50 lat temu to ludzie o komputerach nie słyszeli a co dopiero o drukarkach laserowych czy atramentowych a dziś komputery są w niemal każdym domu i drukarki też :)

Posted

Co by daleko nie szukać. IBM oficjalnie się kiedyś wypowiedział, że nie widzi powodu, dla którego przeciętny użytkownik miałby kupić ich nowy produkt, czyli... nagrywarkę CD... :wink: I wcale nie było to 50 lat temu... :P

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.