Skocz do zawartości

http://www.rc-electrotown.pl/


smootny

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Juz za sam brak danych kontaktowych i nip mozna dostac "rachunek" na ok 5tys pln.

 

Podstawa jest art. 21 ustawy o swobodzie dzialalnosci gospodarczej.

  • Odpowiedzi 112
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Podstawa jest art. 21 ustawy o swobodzie dzialalnosci gospodarczej.

Wstrzymuję się od udziału w dyskusji od samego początku, ale nie podobał mi się regulamin sklepu, brak kasy fiskalnej i różnice w % obciążeń "importera" (wypowiedzi własciciela sklepu z ostatnich kilku miesięcy).

Skoro jest jakiś Art. 21 regulujący moim zdaniem normalne zasady prowadzenia sklepu internetowego...

to pozwolę sobie zacytować (nie mam pojęcia, czy dotyczy):

Art. 21. Jeżeli przedsiębiorca oferuje towary lub usługi w sprzedaży bezpośredniej lub sprzedaży na odległość za pośrednictwem środków masowego przekazu, sieci teleinformatycznych lub druków bezadresowych, jest on obowiązany do podania w ofercie co najmniej następujących danych:

1) firmy przedsiębiorcy;

2) numeru identyfikacji podatkowej (NIP);

3) siedziby i adresu przedsiębiorcy.

 

Z tego co widzę, to kolega oferujący tani towar ma jakiś problem z opłaceniem cła :D , a normalne zasady związane z działalnością gospodarczą to chyba są już zupełnie poza możliwością ogarnięcia.

Podpowiem, że jeszcze do niedawna (przed reformą Palikota) początek problemów, to był wpis do ewidencji działalności gospodarczej... dalej to już samo pójdzie z górki :lol:

Opublikowano

Witam, tak czytam ten temat i wychodzi niezły choć pusty kabaret, po pierwsze trzeba czytać ze zrozumieniem regulamin sklepu i nie ma krzyku, czy to tak bardzo boli napisać E-mila.

Co mnie obchodzi PIN sklepu przecież to nie mój obowiązek dopełniać formalności biurokratyczne, to prowadzący działalność gospodarczą ma na głowie bandę urzędasów.

Idąc tropem niezadowolonego kolegi, który kupił nowy towar po atrakcyjnej cenie i jest bardzo niezadowolony bo nie dostał rachunku, to chyba zaczną walić gościom na Allegro negatywne opinie za to że sprzedają mi dobry towar po atrakcyjnej cenie w szybkim czasie :twisted:

Tak to już z nami jest polonusami, drogi sklep zły bo drogi i zdziera kasę, tani sklep zły bo nie chce zdzierać kasy, tak źle i tak nie dobrze, nam to chyba raczej nikt nie dogodzi :ass:

Opublikowano
Tak to już z nami jest polonusami, drogi sklep zły bo drogi i zdziera kasę, tani sklep zły bo nie chce zdzierać kasy

Nie jest to takie proste.

Drogi sklep niekoniecznie zdziera kasę, tylko ma obowiązki, które go kosztują i w następstwie zainwestowanej sporej gotówki nie może sobie pozwolić na olewanie klienta.

W jego interesie jest zwrócenie poniesionych kosztów i zupełnie inna polityka w stosunku do klienta - nazwijmy to umownie: długoterminowa.

Tani sklep jest tylko tani, nie ma innych atutów.

Ma swoich zwolenników, ale powinni być świadomi pewnej ułomności tego interesu.

Powiedzmy, że właściciel takiego sklepu wstanie rano lekko zdenerwowany i sobie pomyśli:

"Jak się obrażę na głupich klientów wymagających czegokolwiek, to im pokażę - zamknę budę kiedy zechcę i koniec z tanimi zakupami".

I co mu zrobicie?

Ani śladu po działalności i ani sladu po odpowiedzialności.

Opublikowano

Jestem dumny z faktu byciem czescia tego forum - naprawde.

Gdzie indziej spotkalbym tylu praworzadnych Polakow - wrecz filary uczciwej Polski - kto inny dba tak o interes naszego kraju ??? - Nikt.

Sklep paragonu nie wyslal i od razu jestesmy gotowi podac go do US, sadu i Bog wie gdzie jeszcze ...

Rozumiem, ze wszyscy tak zaciecie atakujacy "niedopatrzenie" jakim jest niewysylanie paragonu bez maila (z prosba o niego) - beda o tym pamietac robiac nastepnym razem zakupy w UH - podadza prawdziwa wartosc paczki i sami zglosza sie do oclenia itd - jezeli jakims cudem urzad sie sam nie upomni.

 

Robert

Opublikowano

czytam ten temat i nie wiem o co chodzi??? dosłownie zgłupiałem :D

mam takie pytanie dla tych co kupują bez paragonu jak z GWARANCJĄ

bez paragonu lub faktury to możecie do "PANA BOGA" (przepraszam za sformułowanie) iść po gwarancje.

Opublikowano
czytam ten temat i nie wiem o co chodzi??? dosłownie zgłupiałem :D

mam takie pytanie dla tych co kupują bez paragonu jak z GWARANCJĄ

bez paragonu lub faktury to możecie do "PANA BOGA" (przepraszam za sformułowanie) iść po gwarancje.

Gwarancja - bardzo ważną informacją dla mnie jest to czy klient jest zalogowany u mnie w sklepie. To pomaga mi zidentyfikować klienta i nawet jeśli nie dostał potwierdzenia zakupu gwarancja będzie uznana. Nigdy nie zdarzyło się, że jakiś klient został odesłany "z kwitkiem" (oprócz jednego delikwenta który po kraksie samolotu przysłał mi zmasakrowany akumulator z pretensjami żę napięcie równa się zero). Gość od razu został wpisany na czarną listę bo chamstwa nie lubię.
Opublikowano
Dowodem zawarcia transakcji nie musi byc paragon

 

może byc faktura :D

 

moze byc potwierdzenie zaplaty np. wyciag z banku, karty kredytowej, potwierdzenie zaplaty na poczcie.

 

to akurat jest najmniej ważne, bo mogłeś płacić mu za 5kg kartofli, czy flaszkę wody mineralnej :D

Opublikowano
to akurat jest najmniej ważne, bo mogłeś płacić mu za 5kg kartofli, czy flaszkę wody mineralnej :D

I dlatego przeniose ten sklep do super ciekawych ofert ;) - nie dosc, ze ja kupie co potrzebuje - to jeszcze zona zakupy zrobi 2w1 :D

Opublikowano
Jestem dumny z faktu byciem czescia tego forum - naprawde.

Gdzie indziej spotkalbym tylu praworzadnych Polakow - wrecz filary uczciwej Polski - kto inny dba tak o interes naszego kraju ??? - Nikt.

Sklep paragonu nie wyslal i od razu jestesmy gotowi podac go do US, sadu i Bog wie gdzie jeszcze ...

Rozumiem, ze wszyscy tak zaciecie atakujacy "niedopatrzenie" jakim jest niewysylanie paragonu bez maila (z prosba o niego) - beda o tym pamietac robiac nastepnym razem zakupy w UH - podadza prawdziwa wartosc paczki i sami zglosza sie do oclenia itd - jezeli jakims cudem urzad sie sam nie upomni.

 

Robert

 

Siemka,

 

Znasz mnie wiec mam nadzieje, ze mnie sie nie tyczylo...

Co Ty na to, jesli zaczne sprzedawac w UK bokiem to czym Ty handlujesz... powiedzmy na ebay'u?

Bez wpieprzania sie w podatki i inne bzdety.

Jak wyplenic w Polsce te komune i zlodziejstwo jesli bedziemy mowic o kims, kto nie trzyma sie podstawowych zasad, ze jest ok?

 

"Jak Kali ukrasc koze", to jest ok? A co dalej?

 

Tu gdzie mieszkam moge trzymac przed domem kosiarke, grill i rowery, pojechac na weekend i nie myslec, ze jak wroce to czegos bedzie brakowalo. Wynika to z tego, ze kiedys za zlodziestwo obcinali rece.

Mysle, ze oczekiwac, ze ktos umiesci chociaz swoj adres i wystawi bez laski rachunek to niezbyt wiele.

 

Dla mnie oferta nieciekawa.

Opublikowano
Znasz mnie wiec mam nadzieje, ze mnie sie nie tyczylo...

Co Ty na to, jesli zaczne sprzedawac w UK bokiem to czym Ty handlujesz... powiedzmy na ebay'u?

No znam Cie :) - swoja droga wciaz czekam na te namiary ;)

I znasz moja opinie na temat sprzedawania za plecami.

I nie dotyczylo to nikogo konkretnego co napisalem - przeslanie jest takie - widzicie drzazge w oku cudzym, a belki w swoim nie...

Sklep nikogo nie oszukal, wrecz wlaczyl sie wlasciciel do rozmowy, podatki placi.

Ok - nie wysyla standartowo paragonu i nie ma podanych danych,a wierze, ze zostanie to uzupelnione skoro takie sa wymogi - kazdy popelnia bledy -a nie sa one az takie aby skreslac sklep.

Ps. zazdroszcze - mnie rok temu ukradli basen dziecka z ogrodka ...

Opublikowano

Sprawa dla mnie jest dosyć prosta, wyraziłem tu swoją opinię, jeżeli nie dla każdego jest to jasne i nie możecie się z tym pogodzić - to już nie mój problem :

 

Mała historyjka :

 

Jestem sobie szarym użytkownikiem forum www.pfmrc.pl, szukam regulatora, ktoś mi poleca regulator i sklep - bo tylko tam widział taki regulator.

Robię zakupy w w/w sklepie - ryzykowna opcja zero danych sklepu tylko regulamin którego niestety nie przeczytałem ( lipa jak smok).

Przychodzi paka - nóweczka regulator - uśmiech na gębie :] - jeszcze pachnie chinami i HC - no ale ok jest jak jest tylko w nim ( mówie o PL) - ten regulator.

kolo musi mieć niezły sklep skoro je importuje na polandie.

Z przyzyczajenia szukam paragoniku by sprawdzić nabitą cene -a tu brak.

Szukam tu i tam, nigdzie niema. Na stronie www był telefon - yeahhh zadzwonie i zapytam. Kilka razy nie odebrał - luzik może jest poza firmą - zrozumiałem.

Wreszcie się dodzwoniłem, pytam o jakikolwiek dokument potwierdzający sprzedaż ( b onie znalazłem w paczce) - i już zonk na samym wstępie.

Pierwsze wrażenie - rozmawiam z synem właściciela - niemożliwe, ale jednak to był właściciel.

Rozmowa nie kleiła się wcale, zakończona (zdziwienie sprzedającego gdy poprosiem o wystawienie jakiego kolwiek dowodu sprzedaży - bezcenne) stwierdzeniem,

że nie wkładają żadnych potwierdzeń zakupu do wysyłanych paczek. Poprosiłem o wystawienie dokumentu i odesłanie na adres z zamówienia.

Czekałem żeby nie było, nie dostałęm nic - wtedy napisałem posta na forum.

 

.... teraz dalej ....

 

Każdy sklep (w tym interenetowy) sprzedający towary drogą wysyłkową zobowiązany jest (bez żadnej łachy) wystawić dowód potwierdzający sprzedaż

lub powiadomić o sposobie i dacie dostarczenia takiego dokumentu.

Nie mówie tu o wykonywaniu telefonów czy wysyłaniu maili przez klientów (przypominających o fakturze czy paragonie)

- tylko o działaniu pracowników danego sklepu - to ich zasrany obowiązek.

 

W momencie "ijścia" do szewca, stolarza, grabarza, malarza itd. itp. również powinienem się spodziewać takowego kwitka lub zaptania o to czy klient chce

(bloczki z zwykłymi fakturami dostępne są US za opłatą oczywiście) pomimo prowadznia małej działalności gospodaczej

- a nie zapłaty na krzywy ryj... chociaż nie raz jak zapłaciłem potraktowano mnie jak - "przecież zrobiłem ci ( nie ważne jak) tego buta - wypier.....j" - broń boże zapytaj o coś - to już cię potraktują jak być niewiadomo co chciał mieć za te 30zł..

Apropos wójcio69 w mieście w którym mieszkam, w publicznej toalecie sami dają paragony z kasy fiskalnej :] .

 

Sytuacja w której bezpośrednio w sklepie coś kupujemy jest jednoznaczna

- bierzemy paragonik (fakturkę) lub też nie ( gdy niechcemy) i wychodzimy - lub zwracamy uwagę gdy nie dostaliśmy paragonu .....i wyjazd ze sklepu.

 

No tak - ale zapominam o jednej malutkiej sprawie - MIESZKAM W POLANDZIE.

To taki mały szczegół, który z sprzedawców zrobił niezłych kombinatorów - bo oczywiście "zawsze się za wiele oddaje państwu kasy z podatków".

 

Towary sprzedane bez paragonów czy faktur nie są brane pod uwagę przy rozliczaniu miesięcznym - a takim sposobem mamy mniejszy podatek

dochodowy do zapłaty ( lub VAT jeżeli ktoś płaci).

 

Co zresztą potwierdza chyba wypowiedź właściciela sklepu :

W tym momencie kiedy wszyscy już znają chińską stronę, prowadzenie takiego sklepu jest mało opłacalne, dlatego robię to z czystej przyjemności,

po prostu lubię kontakt z klientem i panie z poczty :)

 

Takie produkty jak już mnie to kilka razy spotkało - znikają z ewidencji sklepów

- co owocuje zanikami pamięci sprzedających w przypadku reklamowania zakupionego produktu = brak dokumentu zakupu - brak możliwości reklamowania towaru.

I niech mi ktoś nie wciska kitu, że wszystkie sklepy mają historię zamówień w bazach danych .. bo to śmieszne.

 

 

Szczeże mówiąc w dupie mam fakt, że nie wszystkich nas na tym forum interesują takie kwitki.

Jak wyczytałem większość z nas ma tyle siana, że nimi może sobie wycierać szanowne tyłeczki - a co za tym idzie mają gdzieś naprawy lub wymiany gwarancyjne.

Mnie jednak te "kwitki" interesują i interesować będą doputy , dopuki sprzedający będą walic w h..a.

To czy jakiś sklep sprzedaje asortyment na legalu czy też nie - mam gdzieś, lecz mógłby szanownie chociaż dać jakikolwiek kwitek z spisem

(ewentualnymi numerami seryjnymi) sprzedanego towaru w razie ewentualnej gwarancji..

 

Robiąc zakupy w Chinach HC zawsze biorę pod uwagę fakt że nie dostanę faktury czy czegokolwiek innego - taki los.

Robiąc zakupy w Polandzie w sklepie na dodatek a nie na allegro (na którym jest jasno określy fakt wystawiania faktur) już mam inne wymagania.

 

Jeżeli to tanio znaczy bez faktury czy reklamacji - niech właściciel napisze na stronie głównej sklepu :

- "KUPUJESZ NA WŁASNE RYZYKO - SPRZEDAJEMY NA LEWO I BEZ GWARANCJI" w takim przypadku nikt niemiałby żadnych pretensji.

Niemam zamiaru również doczekać faktu (opisanego przez kogoś powyżej) gdy zamówie coś, zapłacę kartą i usłysze w teleexpresie,

że jakiś "niby sklep" wykosił z 50000zł i zagiął w akcji.

 

Mój post nie jest "czymś" w rodzaju walki konkurencji czy próby uwalenia sklepu jakąś negatywną opinią ..

- lecz sytuacja w której sprzedający ma problem wystawić jakikolwiek dokument potwierdzający sprzedaż towaru jest nienormalna.

 

Jest ona również powodem mojego zdziwienia i napisania postu, który został całkowicie "przerobiony" na pozytywną opinię którą napisałem o tym sklepie

choć w rzeczywistości jest inaczej.

 

Jak widać na forum dzieją się również dziwne rzeczy - i teraz jestem w stanie powiedzieć że w życiu jeszcze wszystko może mnie zdziwić.

 

 

 

NA SAM KONIEC -SPRZEDAJĄCY W SKLEPACH :

 

Nie chce nic mówić ale :D

 

- temat nie istniałby gdyby sprzedający dokładał rachunek do sprzedawanego przez siebie towaru bez żadnych próśb, telefonów czy innych wygłupów.

 

- tego nikt z was nie zauważył?

 

 

- jest to wasz zasrany obowiązek.

 

 

Apropos

info do właściciela tego sklepu - poprosze o podanie NIP'u działalności - nie omieszkam sprawdzić w US.

Opublikowano
Mysle, ze oczekiwac, ze ktos umiesci chociaz swoj adres i wystawi bez laski rachunek to niezbyt wiele.

ok wiec z mojego podwórka.....

sklep czy firma śle towar do klienta... klient przelał kasę

sklep dołączył paragon do przesyłki a przesyłka ginie w drodze do klienta

sklep zwraca kasę klientowi a po jakimś czasie" ktoś " czyli złodziej z poczty czy firmy kurierskiej zwraca sprzęt do sklepu razem z paragonem...... "bo coś tam" i sklep jest zmuszony oddać mu kasę..

w ten prosty sposób sklep-firma traci 2x

oto powód dla którego ja nigdy nie dołączam faktur paragonów ...zawsze idą one oddzielną drogą

 

 

 

dlaczego piszesz o tym że możesz zostawić kosiarkę przed domem?

 

ja spalinową trzymam obok altany i nikt jej nie rusza

i wcale nie z obawy o obcięte ręce... czasem za kradzież można stracić wiele więcej

kwestia tylko jak Cie odbiera społeczeństwo

Opublikowano

....oto powód dla którego ja nigdy nie dołączam faktur paragonów ...zawsze idą one oddzielną drogą .

 

ale idą .. i to jest najważniejsze.

Opublikowano
dlaczego piszesz o tym że możesz zostawić kosiarkę przed domem?

 

Wlasnie dlatego, ze tutaj nikt normalny nie kradnie bo bylby wykluczony spolecznie a u nas jak wezmiesz z roboty ryze papieru czy dlugopis to jest ok. Sam o tym pisales. :)

Opublikowano

smootny, spytam po przyjacielsku ..zawsze wszystko robisz idealnie?

ja się staram bo biorę naprawdę gruba kasę za robotę... ale parę osób pewnie chętnie też powiesiło by na mnie zdechłe psy bo coś kiedyś poszło nie tak jak się spodziewali ktoś nie dopilnował ..............

 

 

jedno zdarzenie nie skreśla całego życia nie nam oceniać to czy tamto po jednej transakcji

 

bynajmniej ja nie mam zamiaru nie pracować tylko dlatego że praca jest męcząca i trudna no i bywa że czasem strzeli się gafę........

 

bywa też że gafa odda ......

 

obara, nie można na marginesie budować opinii o społeczeństwie ........

chcesz kraść kradnij...... spodziewaj się konsekwencji to moje zdanie

zawsze dopinam swego i zawsze dotrzymuję sowa...dzięki temu mogę zostawić otwarty garaż na noc jeśli wieczorem wypiłem o1 piwo za dużo z sąsiadem przy robocie i nikt sie nie odważy nic zabrać..

ze względu na protokół nie będę rozwijał tematu

Opublikowano
smootny, spytam po przyjacielsku ..zawsze wszystko robisz idealnie?

ja się staram bo biorę naprawdę gruba kasę za robotę... ale parę osób pewnie chętnie też powiesiło by na mnie zdechłe psy bo coś kiedyś poszło nie tak jak się spodziewali ktoś nie dopilnował ..............

 

jedno zdarzenie nie skreśla całego życia nie nam oceniać to czy tamto po jednej transakcji

 

bynajmniej ja nie mam zamiaru nie pracować tylko dlatego że praca jest męcząca i trudna no i bywa że czasem strzeli się gafę........

 

bywa też że gafa odda ......

 

 

Nie o to chodzi czy idealnie czy też nie - choć i mi napewno zdażają się wpadki.

Jeżeli jednak ktos po wykonanym telefonie traktuje mnie nadal tak samo - olano mnie i do dziś nie dostałem żadnego kwitku.. to jest nie fer.

 

Prawda jest jedna - ja juz w tym sklepie nic nie kupię pomimo tego że jest TANIO. ..

 

Pozdrawiam i liczę na to, że kolega MAMUTH uczyni swoją powinność przesuwając ten wątek - tam gdzie jego miejsce wg mojej oceny !!

Opublikowano

przesunąłem Twój temat Twoje zdanie Twoja wola! ktoś przeczyta i sam wyciągnie wnioski czy warto czy niet

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.