Paweł Rzedzicki Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Od kilku lat czytałem na zachodnich forach o drewnianych śmigłach firmy Vess i ich super sprawności. Strasznie chciałem przekonać się na własnej skórze ale nie było jak; nie miałem ochoty na spowadzanie a u nas nikt nie handlował tą marką. I ostatnio sytuacja się zmieniła- na www.ef3m.pl są te śmigiełka!!! Od razu zamówiłem sobie jedną sztukę 22B i wczoraj przetestowałem. Śmigiełko daje potężnego kopa, silnik wkręca się momentalnie na obroty bo drewniak jednak jest leciutki, jest ciche a co najważniejsze bardzo precyzyjnie wykonane i nie wymaga wyważania. Po konsultacji z Jakubem - właścicielem sklepu - skuszę się jeszcze na 23A. Latam 3D więc powinno być jeszcze lepiej. Jesli latacie benzyniakami i szukacie dobrego śmigła to polecam szczerze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrisj23 Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Witam wszystkich. Dzięki uprzejmości naszego kolegi Jakuba Kowalskiego z eF3m.pl mam okazję przetestować śmigło Vess 28B i podzielić się swoimi „doznaniami” z w/w test. Dotychczas miałem głównie kontakt ze śmigłami rodzimej produkcji Grzesia Bieli, cenionymi Mejzlikami oraz drewniakami Menz i całą gamą czeskich śmigieł od Pelikanów, poprzez Boomi i Super Boomi do Bambuli. Nie będę ukrywał że zawsze stawiałem śmigła kompozytowe znacznie wyżej w hierarchii nad drewnianymi. Ten kto miał okazję latać na pelikanach chyba zgodzi się ze mną… Niestety doświadczenia z tanimi śmigłami drewnianymi mogą prowadzić do takich wniosków. Ale do rzeczy. Zanim przystąpiłem do testów zastanawiałem się jakie śmigło Vess wybrać. Wiadomo że Vess ma swoją nomenklaturę oznaczeń – podaje rozmiar w calach a następnie literowo charakterystykę danego śmigła A,B,C,D. Przy wyborze posiłkowałem się opiniami na amerykańskich forach. Jako że śmigło miało być testowane na silniku 3W106 to wybór padł na Vess 28B – co oznacza „Basic” czyli niejako wyjściowy rozmiar dla danego silnika. Wersja A ma oferować mniejsze obciążenia, wyższe litery C,D odpowiednio bardziej obciążać silnik. Zasugerowałem się także opinią że Vess 28B powinien odpowiadać śmigłom 28x10 – a takie miałem firmy Bambula i Biela. Pierwszy kontakt ze śmigłem – bardzo pozytywny – ładne jednolite drewno – lakierowane. Poza charakterystycznym dla Vess kształtem – zwróciłem uwagę na znaczną grubość śmigła w miejscu wmocowania. Znacznie grubsze od Bambuli i porównywalnie z laminatową Bielą. Kolejne zaskoczenie przy nawiercaniu. Użyte drewno jest naprawdę twarde – wiertło dość opornie przebijało się przez śmigło – dla porównania przez Bambule przeszło jak przez masło. Niewiele pracy miałem też z wyważeniem – delikatnie zmatowiłem lakier papierem na jednej z łopat i to praktycznie załatwiało sprawę. Podczas dokręcania śmigła po raz kolejny potwierdziła się twardość drewna Vess – śmigło praktycznie tylko delikatnie poddało się podczas dokręcenia śrub – z Bambulą był problem bo miałem wrażenie że zaraz je zmasakruje – nie wiem czy trafił mi się ewidentnie miękki model – ale dociągnięcie jednej ze śrub powodowało luzowanie kolejnych… (nic na siłę – ale z luźnymi śrubami latać nie można). Dalsze testy postanowiłem przeprowadzić w porównaniu z Bielą – bo Bambula ewidentnie odstawała parametrowo. Testy przeprowadzałem na silniku 3w106 z wydechami JMB w modelu Raven 2,7m z Airtrade. Silnik na dotarciu – więc mieszanka bogatsza w olej, silnik z lekkim przelaniem. Nie wykonałem testu ciągu statycznego (brak oprzyrządowania) ale wykonałem pomiar obrotów na ziemi. 6150 na Bieli 28x10 co jak na jeszcze świeży silnik uważam na wynik bardzo dobry. Na takim ustawieniu latałem całą sobotę ( 2 maja ) byłem zadowolony z reakcji silnika, przyśpieszenia, płynności i szybkości wchodzenia na obroty. Kolejnego dnia (3 maj-a) zamontowałem Vess-a 28B. Regułą było ze gdy zakładałem jakieś inne śmigło po Bieli – to musiałem skorygować ustawienia silnika (Biela zawsze bardziej obciąża silnik) Zdziwiłem się bardzo – bo Vess idealnie pracował na silniku wcześniej wyregulowanym pod Bielę. Nie było problemu z wejściem na obroty – to postanowiłem przeprowadzić testy bez dokonywania jakichkolwiek korekt. Już na „ucho” słychać było że silnik wykręca więcej obrotów. Po dokonaniu pomiarów okazało się że Vess 28B wkręca się na blisko 6400. Jednak najlepsze czekało mnie po wysłaniu modelu w powietrze. Model dostał sporego kopa – szczególnie w pionie. Mimo lekkiego przelania – zdecydowanie szybciej wchodził na obroty. Podczas lądowania musiałem zdjąć trymerem obroty jałowe – bo w stosunku do poprzednika – na Vess model miał za dużą prędkość podejścia… Co do głośności pracy śmigła za wcześnie na ocenę – bo nie skupiałem się na tym – a ponadto mam dość głośny układ wydechowy – który bardziej przykuwa uwagę ;-) W najbliższych dniach planuję dokonać kolejne testy – po przejściu na docelową mieszankę i ostatecznym przeregulowaniu silnika. Jedno co mogę powiedzieć to, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tym śmigłem – dobrze by było porównać je z tak zachwalanym mejzlikiem – ale chwilowo nie posiadam takiego w wersji do silnika 100cm. Postaram się stopniowo uzupełniać relacje i doświadczenia z latania na tym śmigle (po dotarciu silnika i przeregulowaniu zobaczymy jak zachowuje się w zawisie) Na razie zamieszczam kilka słabych fotek jakie udało mi się uzyskać (nie zabrałem aparatu ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Od razu zamówiłem sobie jedną sztukę 22B i wczoraj przetestowałem Czy mógłbyś powiedzieć na jakim silniku oraz tłumiku były wykonywane testy? Do swojego DLa też powinienem pomyśleć nad lepszym śmigłem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Rzedzicki Opublikowano 4 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Mam DL50 ze standardowa pucha. Ale jak mozesz poczekaj tydzień i da tu znać jak sie sprawdzilo 23A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 4 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2009 Dokładnie rozważałem kupno raczej 23A, w tej chwili mam pelikana 23/8. Poczekam na wyniki Twoich testów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkarll Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Musze przyznać że i ja skusiłem się na śmigło Wess . Jako że latam na ZDZ80 RVJ zakupiłem śmigiełko 26B , dzisiaj montaż a w weekend testy , mam nadzieje że będzie się sprawowało tak dobrze jak wygląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jogi99 Opublikowano 8 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2009 Na Forach w USA bardzo pozytywnie sie o nich wypowiadaja od prawie 2 lat, nareszcie zawitały do nas... Darek próbuj... i zdaj szczegółową relację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkarll Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Witam Pierwsze testy przeprowadzone , hmm do głowy mi nie przyszło że zmiana śmigła może aż tak zmienić charakterystyke modelu , niestety w drugim locie pękło kolanko przy tłumiku i nie mogłem dłużej polatać , obroty na śmigle 26/10 Bieli - 6300 na Wess 26B - 6600 , co zatym idzie oczywiście ciąg zdecydowanie większy, według mnie śmigło to można zdecydowanie polecić do lotów 3D , teraz jak latam moim ravenem to mam wrażenie że to nie gigant ale mały depronek z potężnym zapasem mocy , żywo reagujący na stery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artemis3 Opublikowano 10 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2009 Przymierzam się właśnie do zakupu 27B do DA 100:) Jestem ciekawy efektów;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubk Opublikowano 18 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2009 Witam, Korzystając z okazji rozpoczętego już wątku chciałbym zasięgnąć opinii Kolegów odnośnie zainteresowania mniejszymi rozmiarami śmigieł firmy Vess. Seria "sport" produkowana jest z przeznaczeniem do silników żarowych i mniejszych pojemności benzynowych motorów. Należy pamiętać ,że są to śmigła o bardzo wysokiej sprawności dzięki czemu wasze modele bedą miały dużo więcej "życia". W najbliższej dostawie planuję zaproponować śmigła Vess modelarzom latającym właśnie takimi modelami. Przykładowe ceny : 13x6 ok 35 zł 14x6 ok 45 zł 17x8 ok 75 zł Będę wdzięczny za wszelkie Wasze sugestie dotyczące poszukiwanych rozmiarów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Zdecydowanie 15x4! To wymiar idealny dla popularnej 15-tki 4t (przy lataniu 3D). Myślę, że nie tylko ja chciałbym zamienić Bambulę w tym rozmiarze na coś bardziej kopodajnego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartekSz Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Też jestem za tym by wprowadzić 15x4 bo pasuje do mojego asp 91fs i dobre by było 13x4 bo pasuje mi do asp 61fs Ale czy napewno da odczuwalnego kopa i jednocześnie zachowa sie dobrą reakcje na gaz? Czy napewno jest wymiernie lepsze od Bambuli i Apc W? Bo z tego co czytam to przy dużych pojemnościach tak jest Sprawdziłem nie robia 15x4 i 13x4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 pytam w imieniu kolegi. Posiada on edga 540 2m - lata na elektryce (zasilanie lipo 10s 5500 mah) niestety model silnika mam zapisany w domu - dopisze w piatek jakby co -jak oceniacie - czy jest sens (mozliwosc) uzywania tych smigiel przy elektryce ? Czy sobie :ass: nie zawracac ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Jak tylko pojawi się rozmiar 13x6 bardzo chętnie kupię! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość slawekmod Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Witam,Korzystając z okazji rozpoczętego już wątku chciałbym zasięgnąć opinii Kolegów odnośnie zainteresowania mniejszymi rozmiarami śmigieł firmy Vess. Seria "sport" produkowana jest z przeznaczeniem do silników żarowych i mniejszych pojemności benzynowych motorów. Należy pamiętać ,że są to śmigła o bardzo wysokiej sprawności dzięki czemu wasze modele bedą miały dużo więcej "życia". W najbliższej dostawie planuję zaproponować śmigła Vess modelarzom latającym właśnie takimi modelami. Przykładowe ceny : 13x6 ok 35 zł 14x6 ok 45 zł 17x8 ok 75 zł Będę wdzięczny za wszelkie Wasze sugestie dotyczące poszukiwanych rozmiarów. Może napisz jakie będą dostępne rozmiary śmigieł do silników żarowych , ja akurat potrzebuję 14x4-14x5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mammuth Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 update Kolega lata na hacker a60 22s i smigle 20x11 mejzlik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakubk Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Witam, wszystkie dostępne serii sport są poniżej. VP-9x6S VP-9x7S VP-10x4S VP-10x6S VP-10x8S VP-11x4S VP-11x6S VP-11x7S VP-12x4S VP-12x6S VP-12x7S VP-12x8S VP13x6S VP13x7S VP-13x8S VP-14x6S VP-14x8S VP-15x6S VP15x8S VP16x6S VP-16x8S VP-17x6S VP17x8S VP18x6S VP-18x8S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek:D Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 I ja stałem się posiadaczem śmigła VESS 23A. Na pierwszy rzut oka zaskoczenie, w porównaniu do używanych do tej pory pelikanów VESS jest dwukrotnie grubsze i rzecz jasna ma inny profil. Zdziwiło mnie, że wagowo w porównaniu do pelikana jest tylko 18g różnicy a grubość jest dwukrotna. Dziś śmigło zostanie ponawiercane na stołowej wiertarce i jutro trafi w moje ręce, więc wypróbuję je i porównam ciągi. EDIT Śmigło zostało przetestowane na ziemi. Po odpaleniu zaskoczyło mnie bo osiągnęło wyższe obroty niż poprzednie i musiałem trochę "zdjąć" trymerkiem, żeby model mi nie uciekał. Wkręca się na obroty również bardzo fajnie, zero problemów. Na radyjku nie widać różnicy bo serwo nie jest na tyle szybkie, ale dodając gazu samym popychaczem, mam wrażenie, że lepiej się wkręca od Pelikana. Co do ciągu to trzeba sprawdzić w powietrzu, niestety raczej nie prędko bo lotnisko nie koszone . Myślę, że sensowniej byłoby porównać ciąg za pomocą wagi(coś w stylu newtonometra) niż same obroty. Jestem ciekaw jak VESS wyglądają w porównaniu z Mejzikiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chrisj23 Opublikowano 2 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2009 Po krótkiej przerwie nadszedł czas kolejne testy. Tym razem silnik dostał docelową mieszankę paliwową 1:50 i został przeregulowany. Po regulacji pomiary wykazały że śmigło Vess28B wkręca się na 6540 obrotów, nie spowodowało to wzrostu hałasu co dobrze świadczy o śmigle. Nowe ustawienia od razu dały się odczuć podczas lotu. Model jeszcze bardziej ochoczo reaguje na manewry gazem. Musiałem zdjąć krzywą gazu z której musiałem korzystać gdy latałem na innych śmigłach. Silnik zachowuje się wręcz liniowo podczas dodawania gazu. Jest to widoczne szczególnie podczas zawisu, ponieważ śmigło pozwala na dynamiczne i delikatne korekty gazem nawet w małym zakresie. Wcześniej na innych śmigłach wyczuwalna była dziura lub opóźnienie w reakcji na gaz – które tylko w pewnym zakresie można było skompensować krzywą gazu. Wyjście z pionowo z zawisu na pełnym gazie jest natychmiastowe – silnik od razu wkręca się na maksymalne obroty i ostro ciągnie model. Ostatnie testy tylko utwierdziły mnie w bardzo pozytywnej ocenie śmigła Vess28B. Przymierzam się do zakupy takiego śmigła do silnika 3w170 – jak tylko ustalę jaki model Vess-a najbardziej pasuje to tego silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darkarll Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Kolejne loty , kolejne testy . Jako że uznałem silnik za dotarty postanowiłem go podregulować , maksymalne obroty to 6800 , no i jeszcze jedno co zauważyłem , silnik łatwiej się uruchamia , na poprzednim śmigle silnik kilka razy się " odzywał" zanim załapał , teraz po wyłączeniu ssania odpala po 3 - 4 zakręceniach śmigłem , ciepły po 1 , pewnie dlatego że śmigło jest lekkie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.