Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Witam serdecznie. Super forum - tyle powiem na początek. Fajni ludzie się tu wypowiadają, widzę ze potrafią cos doradzic. Powiem tak. Po obejrzeniu tego: http://www.maxior.pl/film/105770/Zdalnie_sterowany_helikopter tak się napalilem ze musze miec wlasny heli. Chcialem kupic Belta CP, ale po przeczytaniu jednego tematu z tego forum wiem ze to nie najlepszy pomysł, gdyz po starcie bym rozwalił helikopter. Pomóżcie wiec, drodzy forumowicze co wybrac na poczatek? Czy lama v3 (ta oryginalna, kosztujaca 360zl na allegro) pomoze mi zdobyc doswiadczenie i bede mogl pozniej latac Beltem? Poradzcie czy warto w to inwestowac czy lepiej sobie odpuscic i ogladac takie filmiki na youtubie:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość miszczu Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Ja osobiście zacząłem od Dragonfly #4 bodajże i nie polecam. Ma to to coś luzy straszne. Pozatym ani to do nauki zawisu w dużym pokoju ani do latania na dworze. Drugi mój heli w życiu to Raptor 50. Wolnymi kroczkami ucze się latać. Tylko że mam pewne opanowanie, sprzęt, jakieś tam doświadczenie co do silników z modeli samolotów. Ja na początek polecałbym Lame albo (możesz nim latać mając aparature z zestawu bądź DX spectrum). BLADE MCX (możesz nim latać mając aparature z zestawu bądź DX spectrum). Widziałem jak lata lama i Blade. Blade moim zdaniem latał stabilniej a gdy pilot chciał potrafił nim robić całkiem fajnie "ewolucje" jak na taki heli. Np. ósemki od tyłu. Ani lama ani Blade z wiatrem sobie nie poradzą ale są to dość "kreto odporne" modele. Ja osobiście polecałbym Blade ale to moja subiektywna opinia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zzradek Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Jak pewnie się domyślasz są różne szkoły, od czego zacząć. Jedni mówią, że LAMA, jako heli sterowany wszystkimi 4rema kanałami i dodatkowo mega stabilny jest najlepszy do nauki. Dodatkowo dostępne są do niego tanie części zamienne, a nadajnik możesz wykorzystać tez do sterowania samolotem. Poza tym jak nie rozwalisz doszczętnie, to po roku sprzedasz za ponad pół ceny. A inni powiedzą, że LAMA to nie prawdziwy model helikoptera. Nie uczy wszystkich odruchów (sama wyhamowuje lot postępowy, nie ma zmiennego kąta natarcia łopat, nie nauczy latania przy podmuchach wiatru, bo nie da się nią latać na wietrze itp.) I oba podejścia są dobre. Ja zacząłem od LAMY i byłem zadowolony. Bardzo szybko nauczysz się nią sterować. Ale po kilkudziesięciu lotach, gdy już będziesz umiał polecieć nią po okręgu czy tam i z powrotem (to chyba najbardziej zaawansowane akrobacje tym sprzętem), to Ci się znudzi. Ale przez ten czas będziesz szperał po necie i na pewno łatwiej zdecydujesz się na jakąś bardziej zaawansowaną maszynę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Dziekuję za odpowiedz. Kupuję zatem Lamę, bo widzę ze helikopter jest naprawdę polecany na początek. Ale odpowiedzcie mi jeszcze na to podstawowe pytanie: czy ten helikopter pozwoli mi obsługiwac pozniej belta? Czy zdobęde dzieki niemu wprawę aby prowadzic belta? a co sądzicie o tym filmiku? jest to realne? wy tak umiecie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barton3 Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 lamą nauczysz się tylko odruchów .. np. w którą stroną dać drążek jak helik wisi lewym bokiem i ucieka w którąś tam stronę.. na forum o helikopterach rc przeczytałem właśnie że polecają zamiast lamy walkere 4#3b Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Za pozno. Juz zamowilem na allegro lamę v3 firmy esky. 360zł + przesylka. Teraz mozecie mi juz tylko powiedziec czy dobrze zrobilem i czy ta maszyna przygotuje mnie do obslugi belta cp lub honey bee king 3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Mam nadzieję ze w tym heli nie bedzie trzeba wymieniac np. silnika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barton3 Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 nie trzeba...nic nie trzeba wymieniać.. chyba że się popsuje hehe...ale rzadko się psuje.. a inne części można tlyko dla wygody zmienić, np. przedłużona oś, alu tarcza sterująca itp .. giętki ogon się przydaje.. oryginał miałem 2x połamany no i łopat nigdy za wiele.. i pakietów tak samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El-Diablo Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 a inne części można tlyko dla wygody zmienić Dokładnie - wkładanie alu do lamki to tylko poprawa optycznego designu. Jak już się wlatasz, że zacznie Cię nudzić nie inwestuj już w ten "modelik" tylko szykuj centy na następny I nie przejmuj się - na 100% na początku da Ci sporo adrenalinki i dobrej zabawy :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Za pozno. Juz zamowilem na allegro lamę v3 firmy esky. 360zł + przesylka. Teraz mozecie mi juz tylko powiedziec czy dobrze zrobilem i czy ta maszyna przygotuje mnie do obslugi belta cp lub honey bee king 3. Nie... Nie przygotuje cię, ponieważ Lama jest Coaxialem, czyli modelem dwuwirnikowym. To jak porównywać Quada i ścigacz. Za to nauczy cię podstaw sterowania modelem, co na modelu klasy Belta mogłoby być bardzo bolesne. Oprócz tego, aparaturę od Lamy można podłączyć pod komputer (ważne - pamiętać o wyjęciu kwarcu przed tą operacją) i trenować za jej pomocą sterowanie modelem w symulatorze. Jest kilka symulatorów modeli RC, najpopularniejsze to darmowy FMS czy X-heli. Napewno taniej i mniej kosztownie jest rozbić piksele na ekranie komputera niż prawdziwy model :wink: Po kilkudziesięciu godzinach nauki na komputereze, jest szansa, że zdołasz prawdziwy model unieść w powietrze, zatoczyc kółko i posadzić bezpiecznie na ziemi. Natomiast poziom taki jak na filmie w pierwszym poście osiąga się po latach trenigów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Dziekuję za odpowiedzi. A co to są Panowie te "pakiety" Mysle ze nie bede podlaczal aparatury do komputera, mam dosc juz komputerow;] w pracy komp, w domu komp, ciagle komp;] Pozwólcie ze zapytam jeszcze o jedną rzecz. Na pilocie jest wskaznik baterii z heli, ale skad wiadomo kiedy wyczerpią sie baterie z pilotu? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
El-Diablo Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Na pilocie jest wskaznik baterii z heli Nie, aparatury Pakiety są to baterie wkładane do modelu :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Sorry ze pytam, ale co rozumiesz pod pojeciem "aparatura" jest to wskaznik jednoczesnie akumulatorka z helikoptera i baterii z pilotu? Odnośnie pakietu - trzeba ten akumulatorek wymieniac? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Na pilocie jest wskaznik baterii z heli Nie, aparatury Pakiety są to baterie wkładane do modelu :wink: Baterie w Apce do Lamy warto jak najszybciej zastąpić akumulatorkami co najmniej 2500mAh (jakieś 5zł/szt). Na zwykłych bateriach, ta aparatura potrafi stracić zasięg w połowie wskaźnika (żółte diody), Na naładowanym pakiecie latamy Lamą ok 5min. Dajemy jej czas na ostygnięcie silników (z pół godziny) i znów 5 min latania. Kiedy nie może się utrzymać wyżej niż metr nad ziemią - kończymy latanie i wyłączamy model. Znów z pół godzinki odpoczynku i możemy go ładować. Jeśli będziesz zbyt niecierpliwy - szybko zachetasz silniczki i pakiet. Od razu warto kupić łopaty elastyczne Xtreme (nie Extreme). Pozwolą ci zaoszczędzić małą fortunę na wymianie łopat. Nie są niezniszczalne, ale bardzo wytrzymałe, bo się gną. Oryginalne łopaty są jak ze szkła - drobne dotknięcie czegokolwiek i pękają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 o dziekuję za dobre rady - na pewno wrócę do twojego postu jeszcze nie raz. Powiedz mi jeszcze tylko gdzie mogę kupic takie baterie i jak je wymienic? I czy na nich również trzeba dac maszynie odpoczynej po 5 minutach lotu. Dzieki za pomoc. Pozdrawiam serdecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Zmień tytuł wątku na bardziej odpowiedni bo inaczej, temat zostanie usunięty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 19 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 Ok, zmieniłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 I odrazu lepiej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 19 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2009 o dziekuję za dobre rady - na pewno wrócę do twojego postu jeszcze nie raz. Powiedz mi jeszcze tylko gdzie mogę kupic takie baterie i jak je wymienic? I czy na nich również trzeba dac maszynie odpoczynej po 5 minutach lotu. Dzieki za pomoc. Pozdrawiam serdecznie. Akumulatorki typu AA (R6) kupisz w każdym markecie, lub w sklepie z elektroniką. O czymś tak prozaicznym jak Alledrogo to nawet nie wspominam :wink: Odpoczynek nie ma nic wspólnego z bateriami w Aparaturze. Silniki oryginalne mają bardzo kiepskie chłodzenie i bardzo szybko się przegrzewają, a to szkodzi ich magnesom. Można kupić co prawda radiatorki do nich, ale to dodatkowy wydatek i nie pomaga zbyt dużo. W zestawie powinna być polska instrukcja do śmigłowca. Przeczytaj ją przed lataniem. Pamiętaj też, że przed lataniem model trzeba wytrymować. Jak to zrobić, jest opisane w instrukcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aliai Opublikowano 21 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2009 Ok otrzymałem helikopter. Wytrymowac tzn poprzesuwac te male czarne drązki. Lewy górny drazek (te ktore przesuwaja sie gora-dół tylko) mam ustawiony na sam dół, reszta wysrodkowana. Czy z takimi ustawieniami mogę zaczynac lot? Poza tym mam taki problem, bo smigla się ruszają, tzn nie są podokrecane? czy mam je podokrecac? w zestawie nie bylo takiego malutkiego srubokretu a ja takiego nie mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.