Pucharu Polski Latających Makiet Samolotów

wojcio69 · 25 Maja 2009

Witam

W dniach 23-24.05.2009r. na lotnisku w Michałkowie k/Ostrowa Wielkopolskiego odbył się "Memoriał Henryka Jerzyka" zaliczany do Pucharu Polski Latających Makiet Samolotów w klasach F4B, C, G, H.

Gościnnie (poza konkursem) zaprezentował się Team z Torunia AIRTRADE prezentując dwójkę swoich "nowych dzieci" - RAVEN oraz GILES 202.

Obydwa mają rozpiętość 3,60m (chyba że się mylę), napędzane są silnikami 210cm^3 (chyba że się mylę), waga do lotu +/- 25kg (chyba że się mylę) i co mnie, niedoświadczonego modelarza zdziwiło najbardziej, były wyposażone w dwa, sprzęgnięte ze sobą odbiorniki 2,4GHz (i tu się nie mylę). Przyczym sygnał na serwa wysyłał zawsze jeden, a gdyby nastąpiły zakłócenia sygnału wówczas sygnał szedł z tego drugiego odbiornika.

A to już wspomniany RAVEN

A to już elektronika Raven'a

Przygotowania do startu (pilotował go nastoletni Michał)

I drugie z "Dzieci" - GILES 202

A to dwaj młodsi "bracia" Raven'a i Giles'a 202

Ten model rok temu, na tych samych zawodach nie wystartował z powodów technicznych. W tym roku się udało.

W kabinie siedziała blondyna, która przed i po starcie wygrzewała się na leżaczku obok samolotu (na drugim zdjęciu widać jej nogi za śmigłem)

Oczekiwanie otrzymania zgody na start

Oczywiście na zawodach nie mogło zabraknąć Piper'ka

Jednym z ciekawiej się prezentujących modeli był PWS 26

Przy wyjściu z pętli usterzenie poziome wpadło we flater. Udało się je opanować, zrobić nawrót, ale przy podejściu do lądowania model przechylił się na prawe skrzydło zachaczając nim o ziemię. "Przekręcił się" przez śmigło i uderzył lewym skrzydłem o ziemię.

Tak to wyglądało po ściągnięciu modelu ze strefy lotów.

Właściciel PWS 26 zdeklarował się do 8 sierpnia go odrestaurować, gdyż zamierza wystartować nim na EUROPEAN ACRO CUP F3M Open International Competition, ktróry odbędzie się w dniach 8-9 sierpnia 2009r. na tym samym lotnisku.

A to, to nie wiem co to jest. Taki samoloto-szybowiec. Dzięki podpowiedzi Szczepana już wiem, że jest to Fournier

I oczekiwanie na start

Nie zabrakło też akcentów II Wojny Światowej ze słynnym Spitfire'em

oraz Mustang'iem P-51

W pierwszej chwili myślałem, że to Fokker DR.I ale nieeee...

Kolejny akcent II Wojny Światowej

A to już kilka takich luźniejszych fotek.

Żółty jak chińczyk, ale to nie był azjata :wink:

W pierwszej chwili myślałem, że to wojskowa wersja Piper'a. Okazało się, że to L-460 czy cuś takiego :wink:

I kolejny "japoniec" rodem ze słowiańskiej ziemi :wink:

Podejście do lądowania...

Jednostka napędowa (chyba Spitfire'a)

Układ pneumatyczny chowanego podwozia tegoż samego modelu

I to by było na tyle.

Fajne? No to załatwić sobie wolne na 8 i 9 sierpnia tego roku i przyjechać na zawody europejskie. Tam to się będzie działo.

kuba r. · 25 Maja 2009

i co mnie, niedoświadczonego modelarza zdziwiło najbardziej, były wyposażone w dwa, sprzęgnięte ze sobą odbiorniki 2,4GHz (i tu się nie mylę). Przyczym sygnał na serwa wysyłał zawsze jeden, a gdyby nastąpiły zakłócenia sygnału wówczas sygnał szedł z tego drugiego odbiornika.

takie bajery robi się też na 35/40Mhz, jeden odbiornik jest na 35 a drugi na 40

Dj. · 25 Maja 2009

Fajne, fajne. Teraz żałuje,że sobie odpusciłem...

Wojteq · 25 Maja 2009

Właściciel PWS 26 zdeklarował się do 8 sierpnia go odrestaurować, gdyż zamierza wystartować nim na EUROPEAN ACRO CUP F3M Open International Competition, ktróry odbędzie się w dniach 8-9 sierpnia 2009r. na tym samym lotnisku.

F3M to zawody w akrobacji a nie makiety więc nie może nim wystartować Do tego są modele takie jak Raven czy Giles kolegów z Torunia Jak ktoś będzie chciał przyjechać na F3M to polecam bo naprawde warto ale nie zobaczy tam makiet

Jednostka napędowa (chyba Spitfire'a)

Układ pneumatyczny chowanego podwozia tegoż samego modelu

To nie Spitfire tylko Fairey Battle Zresztą mój

Pozdrawiam i sorki za te poprawki

instruktor · 25 Maja 2009

A oto i fotka o której wspomniał Wojtek

A tu autor tematu podczas dyskusji z Maćkiem (w fotelu)

To "co nie wiesz" to Fournier

wojcio69 · 25 Maja 2009

Witam

Pozdrawiam i sorki za te poprawki

Nie przepraszaj za poprawki bo słuszne.

Co do PWS 26 to w sierpniu ma btć jako pokazówka a nie uczestnik zawodów, tak przynajmniej mówił właściciel.

Damian-str · 25 Maja 2009

Witam.

A ma ktoś wyniki?

Pozdrawiam Damian

wojcio69 · 25 Maja 2009

Witam

takie bajery robi się też na 35/40Mhz, jeden odbiornik jest na 35 a drugi na 40

A możesz wyjaśnić jak to wówczas działa? Jeden odbiornik odbiera sygnał na 35MHz drugi na 40MHz a aparatura nadaje na ??? Średniej artymetycznej tych obu częstotliwości?

W Raven'ie i Giles'ie 202 były zainstalowane dwa identyczne odbiorniki pracujące na 2,4GHz i też nie bardzo wiem jak były zbindowane do jednej aparatury dla tego samego modelu. Wygląda to tak, jakby bindowano jednocześnie dwa odbiorniki ale z technicznego punktu widzenia jest to nie możliwe.

Być może w 35MHz, 40MHz i 2,4GHz odbiorniki są podłączone pod jakiś "centralny układ odbiorczy" i dopiero ten separuje sygnał na poszczególne odbiorniki. Pojęcia ci nie mam jak to ustrojstwo działa.

kuba r. · 25 Maja 2009

nie jestem specjalistą od tego typu zabawek, ale z tego co kiedyś zrozumiałem to w nadajniku są dwa moduły nadawcze, jeden na 35 i jeden na 40MHz, nadają jednocześnie (chyba ) na jakichś określonych dwóch kanałach. Odbiorniki natomiast pracują naprzemiennie, jeden odbiera to drugi odpoczywa :rotfl: załóżmy, że wszystko działa na 35MHz jako główne pasmo, w momencie straty sygnału lub jakichś zakłóceń pierwszy odbiornik robi sobie wolne a do roboty bierze się ten drugi (na 40MHz) oczywiście wcześniej sprawdzając czy tu jest dobry sygnał. Po chwili (nie wiem czy to sekundy czy milisekundy) sprawdzane jest pasmo 35MHz czy jest już czysty sygnał, jeśli tak to z powrotem zwraca sterowanie do pierwszego odbiornika. Dodam, że to wszystko działa w modulacji PCM i taki bajer robiony jest w nadajnikach Graupner MC-24, naturalnie nie jest to seryjna modyfikacja producenta

jeśli, gdzieś popełniłem błąd proszę o poprawę :jupi:

wojcio69 · 25 Maja 2009

kuba r. Gdzieś... Chyba... Jakoś... Przypuszczam... Czyli wiemy tyle samo :wink:

instruktor · 25 Maja 2009

http://www.f3m.pl/3,powerbox-rrs.html

Wystarczy nieco poczytac na stronie "papy" Chmielewskiego i wszystko jasne

kuba r. · 25 Maja 2009

wojcio69, nie no, ideologia jest taka jak przedstawiłem, moje wątpliwości dotyczą tego jak to jest fizycznie zrealizowane. A tych chyba, gdzieś, coś itp. nie było aż tak dużo

co by nie było to podsumowanie jest takie, że mamy dwa kanały między którymi przełącza się sterowanie :rotfl:

krzychu-rc · 25 Maja 2009

Witam wszystkich!

Też miałem okazje tam być :rotfl: i brakuje mi tu tego

RWD 8

i

ale jak to sie nazywa to nie mam pojęcia :oops:

instruktor · 25 Maja 2009

fairey Battle i moje nogi

krzychu-rc · 25 Maja 2009

Fakt pisało wyżej mogłem się domyślić ale jak zwykle zapłon po fakcie.

Piękny model!

wojcio69 · 25 Maja 2009

Witam

krzychu-rc no brakuje tego RWD i jeszcze paru innych modeli, bo na uwięź się nie zapuściłem :wink:

Fairey Battle faktycznie ładny ale... jak zobaczyłem Raven'a i Giles'a 202 to ucieszyłem się, że nie zabrałem swojego Juniora. Wyglądałby jak Polonez przy Mercedesie klasy S.

Szczepan co tam Fairey Battle, większość z nas takiego (kwestia czasu) jest wstanie zrobić ale te nogi...