Skocz do zawartości

Poduszkowiec


Rekomendowane odpowiedzi

Z rozbitego przez kolege trenera, została mi elektronika. Mówię wytnę coś ze styro jezscze i będzie latać... Ale po dłuższych przemyśleniach wpadłem na pomysł, poduszkowiec byłby fajną sprawą z elektroniki od tego trenera :) Zrobiłbym coś na podstawie:

http://www.modelarz.com/portal_pliki/artykuly/poduszkowiec/poduszkowiec_tekpol.jpg

 

Tyle że z depronu :devil:

 

Ale nadal mam problem z fartuchem... :evil: Trafiłem na tą stronę: http://www.brocki.neostrada.pl/hovercraft/frames.htm

Ale wraz do końca nie rozumiem :cry: Ma on wytworzyć ciśnienie które uniesie lekko poduszkowiec.

 

To ma być coś w rodzaju osłonki otaczającej poduszkowiec z wielka dziurą u dołu? [o mniejszej średnicy otworu (ta dziura) niż wielkość fartucha]. Może być zrobiony z worka na śmieci? (czytałem że tak)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Dokładnie, jest jak piszesz. Cała tajemnica sukcesu budowy poduszkowca tkwi w odpowiednio wykonanym fartuchu. No może nie cała, ale znaczna :D .

W niewielkim modelu fartuch może być z folii.

 

Ciekawa strona:

http://www.brocki.neostrada.pl/hovercraft/frames.htm

 

oraz strona + forum poświęcone modelom na poduszce powietrznej:

http://www.rc-hovercrafts.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać byłem już na jednej z tych stron :wink: Za forum wielkie dzięki, mimo iż mój angielski nie jest na tyle uniwersalnie biegły, to może zdjęcia pooglądam to coś zawsze załapie :mrgreen: Jeszcze jedno pytanie, czy od depronu odchodzi (bądź wyżera go) silikon zwykły [bodajże akrylowy to się nazywa]? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem tego poduszkowca i nie warto.

1 silnik do wszystkiego to porażka.

A trzymałeś się planów? :wink: Bo ja tam widze silników numero duo... :mrgreen:

a o którym mówicie? pewnie z tąd ta niejasność, madrian, mówi o tym z linku który podałem a slawko_k, o tym z linku Barlu, na samej górze :) (chyba)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś powiedzieć jak zamontować ten cały fartuch [z worka na śmieci]? Zrobiłem już dwa i dwa poszły do kosza, taśma to jest bardzo zły pomysł na fartucha mocowanie. Najpierw dwustronną i całe się posklejało, potem pakową i też całe się posklejało :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by powiedzieć, że może nie metoda byłą zła, tylko wykonastwo :P

Kiedyś planowałem budowę poduszkowca i może kiedyś go jeszcze zbuduję. Wówcza wymysliłem sobie , że fartuch przcisnę ramką z deseczki, po obwodzie spodu kadłuba i przymocowaną do kadłuba. Ramka miała być dzielona, żeby weszła przez otwór w spodzie fartucha do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie kończę budowe :)

Gdzieś czytałem, ze w nim fartuch nie jest konieczny (nie wiem czy to prawda).

Wczoraj nieźle się namęczyłem nad fartuchem (lub raczej kurtyną), stał na nim przez noc i obecnie jest do wywalenia.

 

Bo nie jest. Ale powiedzmy sobie szczerze - opony, żeby samochód jechał, też konieczne nie są. A jednak większość samochodów jeździ na oponach, a nie litych kołach z drewna.

Bez fartucha, też poleci. Jednak z fartuchem poleci dużo łatwiej i lepiej.

Poszukaj w sieci starych modeli poduszkowców z lat 60-tych, 70-tych. Zwykle nie posiadały fartuchów, ale też i zbyt użytkowe nie były.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2006, kiedy jeszcze moja wiedza modelarska było bardzo niewielka również zrobiłem go z tekpolu. Zniechęciłem się do niego, pewnie dla tego, że miałem bardzo ograniczone środki - nie był kasy na dobre, lekkie wyposażenie. Od tamtego czasu udało mi się nazbierać kaski i teraz przed oblataniem Zefirka a następnie RWD 5 powróciłem do tego poduszkowca (tym razem z depronu).

 

Chyba zbyt pochopnie wywaliłem stary fartuch, pewnie wystarczyłoby go przeprasować. Obecnie jest zrobiony z pasków reklamówki.

Muszę jeszcze popracować nad elektryką (głównie zasilanie ładowarki z zasilacza od lodówki turystycznej), z 'oblotem' może wyrobie się do poniedziałku. Postaram się o zdjęcia i filmik.

 

Jeśli ktoś się uparł i chce go zrobić z tekpolu, można popytać w sklepach z AGD o wkładki wyciszające do pralek. Mi bardzo miły pan z Avansu powyciągał je z za wszystkich pralek mówiąc "przynajmniej nie będą się pytać po co to jest" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.