Skocz do zawartości

Dlaczego pogoda jest taka?


modelarzkobi

Rekomendowane odpowiedzi

Na sobotę planuję całodniowe latanie

 

Ja tez :) Jak dobrze pójdzie z aurą przeciągnę i przez niedzielę. Nawet wstępnie maszynę przygotowałem :) Metanol zatankowany i rury wyczyszczone :D. Całe dwa garnki równo gadają. Powinien nieźle latać po zimie :)

 

vstar.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Addriano

Powitać

Na "Armaturze" sie coprawda nie wyznaje ale wygląda mi to na jakiegos "szedołka". Klasyk tez sie ładnie zapowiada choć dalej nie wiem czy to M-ka czy B-mka ;) Ale zastanawiam sie nad innym faktem sporo z mich znajomych lataczy i tych z miniaturowego lotnictwa jak i tych z dużego GA jeździ również motocyklami (tym i ja; wręcz kocham motocykle) I zatsnawiam sie czy to faktycznie idzie tak w parze czy przypadkiem nie jest tak ze motocykl jest dla na namiastką latania. A może chodzi o to rozsławione motocyklowe poczucie wolności które hcyba własnie doskonale łaczy ze soba motocyklizm szeroko pojety i szeroko pojete lotnictwo. Co myslicie na ten temat ??

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Przejrzalem" w pamieci wszystkich kolegow Modelarzy ktorych znam ...no i niestety ta Teoria ze kazdy Modelarz ma Motocykl raczej sie nie sprawdza ,chociaz musze przyznac ze chyba 70% mialo lub ma Motocykl na "stanie" ...a 99 % interesuje ten Temat .. ale juz te 70 % to i tak duzo

Jan 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Addriano
Nie to nie stajnia Hondy czyli Shadow. To V-Star 1100 ze stajni Yamahy :). Taka Amerykańska wersja Drag-Stara.

Eh cos tak właśnie czułem ze to jedna nie Onda bo faktycznie z czyms mi sie mocno ten motocykl kojarzył. Senio napewno znasz tą strone DSC11. A pogoda dziś juz zdecydowanie lepsza umnie od rana słoneczko młody niedaje pospać tylko to wiatrzysko mogło by się uspokoić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Honde Shadow mialem kiedys, takie przyjemne do jazdy bzdzidlo.

ale to wszystko to plastikowe podrobki harleya zrobione po japonsku, choc swietnie jezdza i nie psuja sie nie maja tego cos

 

Z Harleya jak olej nie leci to znaczy że go nie ma. Kolega ma nowego Softail Standart. 100 km szmata i wyciera wszytko w koło bo solidnie spocone. Jest to legenda to fakt, ale Japończycy skopiowali na tyle dobrze Harleya że pisało w którymś świecie motocykli, że powinien się z Japończykami na znaczki zamienić. "Nie wszystko złoto co się świeci". Przebiegi, bezawaryjność i statystyki wiele mówią. Przejrzyj katalogi Harleya z częściami. Zobacz jak ta cała niedorobiona tandeta tam wygląda, a kosztuje pięć razy tyle co do Japończyków. Poza tym plastik jest owszem, ale w modelach mniejszych pojemności i tańszych. Taka "wersja dla uboższych". Cruisery przynajmniej Yamahy większych niż 1000cm pojemności nie maja grama plastiku ale i też sporo kosztują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiscie Harleya nie lubie i za bardzo mi sie nie podoba i doskonale wiem jaki jest awaryjny i wiekszosc ceny to jest za legende

fajnie sobie to amerykance wymyslili sprzedaja mierny towar za koszmarna cene bo dorobili do tego jakas ladna bajke jakie to zajebiste bo to Harley :D:D

nowego motocykla bym nie kupil bo poprostu nie czuje takiej potrzeby, do przemieszczania sie wole samochód, jest bezpieczniejszy i wygodniejszy

zas ze staroci to Sokól 1000, nestety poza zasiegiem, BMW, no i Indian najlepiej jakis sportowy model

BMW cenie za bezawaryjnosc i prostote knst

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.