ZDZ 60 - problem z regulacją

[danielpyrka]

Witam mam prośbę o wskazówki regulacji zdz. Po ustawieniu max obrotów nie mogę wyregulować L , silnik po zejsciu z max obrotów spada z obrotów a następnie zaczyna przyspieszać. (obr wzrastają o 1 tys - przelanie ???). Sprawdzałem gaźnik zapłon i wszystko jest ok. Z kolej jak za bardzo przykręcę L to nie chce się zbierać jak odkręcę nie pracyje równo na 1/2 gazu. Silnik jest nowy przepracaował 5 litrów palia ale latanie w systemie pełny gaz i jałowe nie jest jest przyjemne.

[Nielot]

Wstępnie ustaw igły L i H na ok 1,5 obrotu. Max. obroty ustawiasz dokrecając H jak będą największe to cofnij(odkręć) żeby nie była zbyt uboga mieszanka. Powoli zdejmuj gaz i słuchaj jak pracuje silnik.Silnik zaczne w pewnym momencie wchodzić w pracę tzw. czterotaktową. nie ruszaj przepustnicy i w tym położeniu powoli dokręcaj lub odkręcaj(raczej trzeba dokręcic) igłę L aż silnik wyjdzie z pracy czterotaktowej.dalej powoli zdejmuj gaz do kolejnego momentu wystąpienia pracy czterotaktowej i ta sama procedura, aż do położenia biegu jałowego.Powinno być ok. lub drobna korekcja igłą L

Praca czterotaktowa to zapłon w cylindrze co pewien obrót a nie co obrót jak w silniku dwusuwowym spowodowany bogatą mieszanką.Pozdrawiam

[danielpyrka]

ok dzięki dam znać po regulacji

[danielpyrka]

Dzięki wielkie silnik ustawiony może ma jeszsze niewielki wzrost obrotów ale jest to 10 s po zejściu z max i nie przekracza 100-150 po czym spadają - tak więc obroty na biegu jałowym mam 1350- 1400 max 6800 na mejzliku 23x8 ciąg 13,5-14 kg

W locie nie testowałem - kochana pogoda.

 

Mam pytanie czy masz jakieś opinie na temat nowego DLE 111

czy się nie bawić i kupic DA 100 ( zdz chyba już nie kupię - miałem problemy z cieknącym gaźnikiem przy nowym silniku poza tym czytałem rc forum usa - jest tam wielu niezadowolonych użytkowników)

 

Pozdrawiam

[Nielot]

ZDZ się długo układa, no i nie jest łatwym silnikiem do regulacji.Procedura uruchamiania też nie jest ciekawa, (zawór obrotowy lubi być nawilżony paliwem itp.) Mam 50 NG i 80 RVJ

50 chodzi a 80 była męcząca(rozruch), gasła w locie itp. Ale zastosowałem dyfuzor wlotowy od silników 3W( z gaźnikiem Tillotson) z korekcją ciśnienia wlotu powietrza i jak ręką odjął. Chodzi jak malina. Silniki z wlotem sterowanym membraną są łatwiejsze w rozruchu i regulacji. Moc 80(i waga) jest jednak powalająca! I pamiętaj lataj jednak na mieszance 1-30 lub 1-33 Pozdrawiam

[yoyo]

jeśli się nie myle to DA 100 i Dl 101 to jest to samo

[Boogie]

jeśli się nie myle to DA 100 i Dl 101 to jest to samo

 

To jednak sie mylisz. DL (101?-pierwsze slysze) to chinska kopia amerykanskiego DA 100.

[danielpyrka]

Mam pytanie a gdzie można kupić gaźnik i jaki typ oraz dyfuzor ????? może u mnie rozwiążałoby to problem

 

Mnie po prostu denerwuje w tym silniku - kombinacje, przeróbki gaźnika i praca silnika

 

Latam funtaną x 100 z os max i zadnych problemów - regulacja hi korekcja lo i wszystko jest ok - pali na jeden strzał nie gaśnie regularna praca w całym zakresie obrotów i szczerze mówiąc tego spodziewałem się po silniku benzynowym - biorąc jeszcze fakt że byle kosa spalinowa czy pilarka ( produkcji wiadomej ) chodzi elegancko ( wiem że nie ma spadków ciśnień w dolocie ) ale za 2400 to można kupić całą kosę a tu kawałek silnika i myślę że firma mogła to sprawdzić i zrobić silnik jak trzeba ( nawet kosztem ceny) - ale niech to działa

 

No dobra dośc tych żali jak możesz to podaj gdzie w sieci mogę kupić

 

Pozdrawiam

[radek872]

Znajomy miał podobny probelm z ZDZ 50NG wina była po stronie gaznika a dokładnie walnieta membrana wymienili na gwarancji w Czechach i silnik pracuje 4 sezon

[Nielot]

Dyfuzor kupiłem w 3w. a membrany do gaźnika dostaniesz wszędzie u naprawiaczy pił, kos kosiarek itp. zależnie od typu gaźnika. Dyfuzor:

http://www.3w-modellmotoren.com/zubehoer/detailseiten/eng_ansaug.htm

ten pod kątem 90 bez filtra z króćcem do powietrza (chyba 21 Euro). Wybrałem kątowy bo nie syfi do kadłuba. Gaźnika nie kupuj. Cały zestaw naprawczy kup (jak musisz). Nie wiem czy masz Walbro czy Tillotsona. pozdrawiam