Skocz do zawartości

Skrzydła styropianowe czym oklejać ??


Artur z kołobrzegu

Rekomendowane odpowiedzi

Wykonałem skrzydła styropianowe krawędź natarcia balsowa dźwigary z rowingu węglowego krawędź spływu zalaminowałem zamierzam je okleić... Pytanie brzmi czym .

 

Rozważałem kilka możliwości oklejenie papierem pakowym prążkowanym na wikol odpadło ponieważ robiłem już płat w tej technlogi i mi się skurczył :lol: zmieniając profil odniosłem wrażenie że rozwiązanie to również nie należało do najlżejszych... mimo to szybowiec latał całkiem nieźle :wink:

 

Druga opcja było to oklejanie papierem śniadaniowym na wikol tak jak to zrobił Motylasty w swoim tocie . Rozwiązanie wydaje się być lepsze od pierwszego ze względu na masę , jednak i w tym przypadku nieunikne skurczania skrzydła po wyschnięciu .

 

Co zrobić . Zostało mi oklejenie taśmą pakową tylko że ona nie chce się trzymać laminatu i kiepsko trzyma się styropianu . Wpadłem na pomysł że można by było ją podklejać dodatkowo jakimś klejem który nie rozpuszcza styropianu , kiedys natknełem się na opis gościa który miał ze swoim latającym skrzydłem podobny problem jak ja i rozwiązał go właśnie w ten sposób . Jakiego kleju urzyć ??

 

 

jeżeli znacie inne możliwości oklejenia to napiszcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga opcja było to oklejanie papierem śniadaniowym na wikol tak jak to zrobił Motylasty w swoim tocie . Rozwiązanie wydaje się być lepsze od pierwszego ze względu na masę , jednak i w tym przypadku nieunikne skurczania skrzydła po wyschnięciu .

 

O co Ci chodzi.

Czyżby Twój profil to 10mm grubości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak okleja się papierem to skrzydło się usztywnia tak aby się nie wypaczyło podczas schnięcia. Taśmą oklejasz na zakładkę i naciągasz taśmę opalarką ale tak by nie topić przy okazji styropianu (zresztą taśma nie potrzebuje wysokiej temp. do naciągnięcia). To że taśma słabo trzyma styropianu akurat ma tu małe znaczenie. Ja nawet oklejałem rdzeń styro depronem 3mm a na to taśma :) dziwna i niezbyt lekka kombinacja ale szybka prosta i dająca ładny efekt. Oczywiście oklejenie balsą to jest to :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moze sie bede powtarzał ale laminowanie dzwigara na skrzydle jest bezcelowe ...

 

Oklejeanie taśmą należy poprzedzić :

 

Szlifowaniem całej powierzchni papierem ~ 300 a potem 1000

 

Płuczesz skrzydło woda i czekasz aż wyschnie

 

Można rozcieńczyć polimer {tj. klej polimerowy} z denaturatem i zasmarować całe skrzydło, po tym oczywiscie szlifujesz jeszcze raz ...

 

Taśme naklejasz na krzyż

 

http://www.szabatowski.com/forum/viewtopic.php?p=1932#1932

 

Prasujesz żelazkiem

 

Po takim oklejeniu jedyne co jest w stanie rozwalić to skrzydło to przegiecie z masa do lotu co idzie z obciążeniem pow. albo samo zmeczenie materiału powoduje że skrzydło jest nie sztywne {ale masz przecież dzwigar}

 

zresztą taśma nie potrzebuje wysokiej temp. do naciągnięcia

 

Ja jeżeli niemam checi wyciagać żelazka to przejeżdzam reką mocno dociskając tak że robi sie ciepłą - ładnie sie wtapia :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na balsę lub fornir już za późno bo natarcie jest zrobione na gotowo. A może czas zacząć bawić się w bardziej zaawansowane technologie. Dwie warstwy tkaniny 25-30 g, na to gruba folia i to wszystko w negatyw. Docisk za pomocą pompy próżniowej lub decha i obciążniki. Wyjdzie gładko, ładnie i mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że skrzydła te z założenia nie miały być oklejane ani balsą ani fornirem dla tgo też

zalaminowałem krawędź spływu , nieuważam że jest to dodatkowa zbędna masa... dzięki temu krawędź spływu jest sztywna i wytrzymała oraz będe mógł z niej odciąć lotki .

Tak sobie myśle że dzięki metodzie produkcji skrzydła jaką zastosowałem

zyskam na masie w porównaniu ze skrzydłem oklejonym balsą czy fornirem

 

 

Profil jest cienki w najgrubszym miejscu ma 14 mm ( hn1033 )

 

Siostra wzięła aparat , jak przyjdzie to wstawie zdjęcie tego co zrobiłem ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Profil płask wypukły od cessny (nie pamiętam jego nazwy ale o podobnej grubości oklejałem śniadaniówką w kawałkach po ok 40cm szeroko ale naraz z obu stron skrzydła na rozcieńczony 1:2 wikol (patex) i nie pamiętam abym miał jakiekolwiek z tego powodu zwichrowania.

Oklejanie idzie szybko bo po pól godzinie dosuszałem opalarką i mogłem kłaść następny papier. W sumie jeden wieczór i po robocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby nie było że jestem gołosłowny oto zapowiedziane fotki :rotfl:

img00005ch0.jpg

 

Wczoraj , tak żeby zobaczyć jak to wyjdzie , okleiłem kawałek skrzydła( mniej więcej w połowie długości - widać na zdjęciu ) papierem śniadaniowym na wikol . Na noc wsadziłem do negatywów i przygniotłem książkami .

wyszło całkiem nieźle , bez zmarszczek - jestem zadowolony być może całe skrzydło okleję w ten sposób a jak nie to taśmą

 

 

Dzisiaj z rańca odciełem lotki

img00006jt5.jpg

Teraz moim głównym zmartwieniem jest ich zamocowanie...

Czy któryś z kolegów wie jak mocuje się lotki bez szczelinowo na silikon ??

img00007gy1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy któryś z kolegów wie jak mocuje się lotki bez szczelinowo na silikon ??

 

Motyl z Motylastym napewno wiedza :D

 

Ja miałem takie zawiasy w SIERZE, teraz mam takei zawiasy w swoim 1,5m DLG:) Odrazy zaznaczam ze nie nadaje sie do tego zwykły silikon budowlany :(

 

A robisz to tak:

 

Dopasowujesz lotkę ze szczeliną na dole lub na górze ( w zależności w która stronę ma się bardziej wychylać)

 

W miejscu gdzie nie ma szczeliny oklejasz taśmą al'a zawias.

 

lotkę odginasz maksymalnie i masz pionową płaszczyznę tworzoną przez 2 krawędzie ( lotki i skrzydła)

 

Tą płaszczyznę smarujesz cienko silikonem

 

Następnie lotkę przymykasz tak około 70° i pędzelkiem ładnie rozprowadzasz tak silikon co by utworzył cieniutką warstewkę bez zgrubienia w miejscy "zawiasu"

 

Czekasz 24h aż silikon zsieciuje i możesz oderwać z wierzchy taśmę i cieszyć sie silikonowym zawiasem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że nie ma sensu kopiować fotek i opisu zapraszam do siebie ( gdyby był to nietakt z mojej strony to sorry i owez zdjęcia i opisy zamieszczę ).

www.tbm.lasowice.net - dział WARSZTAT RC

Ostatnia pozycja to opis budowy takich zawiasów.

Dla zachęty - tak wyglądaja takie lotki.

 

zawsil5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem w ważywniaku i jedna połówka szkrzydła waży 115 gr

Z prostego rachunku wynika że dwie połówki będą ważyć 230gr

tak licze że jeszcze 20 gr wyjdzie na serwa i koło 20gr zakładam na łączenie obydwu połówek laminatem do tego jeszcze ciężar taśmy na oklejenie myśle ze też coś koło 20 gr

 

Tak więc gotowy płat o rozpiętości 170 cm będzie ważył koło 290 gr co moim zdaniem daje przyzwoity wynik wagowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płat szybowca o rozpiętości 184 cm, rdzeń styro oklejony fornirem topolowym. Całość polakierowana na błysk. W płacie siedzą dwa serwa HS 81MG. Całość waży 340 g. Albo w warzywniaku maja złą wagę :wink: albo płaty są raczej ciężkawe.

Model z tym płatem można obejrzeć tu:

http://majankowski.republika.pl/falco1.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.