Skocz do zawartości

Serwa Hitec HS-55 - dziwne zachowanie


rogi23

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, od jakiegoś czasu w wielkich bólach usiłuję ukończyć mojego Extrima. Niestety po drodze mam z nim same kłopoty. Problem z zakłóceniami opisałem pod tym adresem. Ogólnie jestem teraz na etapie doszukiwania się dziury w całym.

 

A teraz do rzeczy...

W Extrimie zamontowałem cztery serwa Hitec HS-55, wcześniej nie miałem okazji im się dokładniej przyjrzeć - model czekał 2 lata na oblot.

Teraz gdy zaczęły się te wszystkie problemy, zwróciłem uwagę, że moje serwa jakoś dziwnie buczą i może nawet lekko drżą (objawy podobne do tych opisanych w tym temacie )

 

I tu pojawia się pytanie czy w tych serwach występują takie dolegliwości, może ktoś coś wie na ten temat? Serwa są nowe, jednak leżały w szafce przez 2 lata. Gwarancja już pewnie wygasła :( Co robić?

 

Nagrałem krótki klip aby pokazać zachowanie serw a przy okazji sami usłyszycie te dźwięki. LINK DO FILMU

Gość slawekmod
Opublikowano

Po odłączeniu popychaczy tak samo się zachowują? Być może są jakieś opory na zawiasach albo popychaczach i serwa walczą cały czas.

Opublikowano

Witam.Powiem Ci że miałem identyczny problem z moimi serwami tyle że ja mam serwa hxt 900.Powiedziano mi że może takie drganie być spowodowane zakłóceniami.Wyszedłem na otwarte pole i usterka jak ręką odjął zniknęła...spróbuj...Pozdrawiam

Opublikowano

Problem w tym, że zakłócenia to ja mam ogromne w tym modelu :( Serwa drżą niezależnie od tego czy jestem na łące czy jestem w domu. Znaczenia nie ma też typ zasilania (akumulator zewnętrzny, bezpośrednio podlączony pod odbiornik czy też regulator).

A czy węglowe popychacze mogą jakoś oddziaływać na serwa? Nie rozumiem tylko dlaczego u wszystkich w extrimie węglowe popychacze nie robiły problemów a u mnie miałyby robić :/ Sam już nie wiem :(

 

Oczywiście te dziwne objawy obserwuję też kiedy siła sygnału z nadajnika jest dobra - nie tylko przy dużych oddaleniach odbiornika od nadajnika.

Opublikowano

Zerknąłem na jeden z moich modeli i widzę że mam też tam te serwa.Na szybko podłączyłem i...drgają jak nienormalne.... :evil: Możliwe że te węglowe popychacze to powodują bo też je mam założone...Sam nie wiem , teraz jestem zaskoczony.

Opublikowano

Jutro wyjmę te popychacze, a co mi tam szkodzi sprawdzić :P Przy okazji zrobię test zasięgu bez węgla w modelu :) Boje się, że w końcu wyjdzie na to, że nie opłaca się kupować droższych serw :( Wtedy zapłaciłem za nie 50 zł za sztukę, a pewnie mogłem kupić Esky za 20 i tez byłoby dobrze. Zresztą mam serwa Esky w deprolotach i nie mam takich problemów :P Gdybyś robił jakieś testy to daj znać o wynikach :)

Opublikowano

Węgiel w popychaczach ma powodować zakłócenia?!?! BZDURA! Węgiel może co najwyżej "zasłaniać" sygnał z nadajnika. A tu masz 2 pręty! I tyle! Miałem Extrima, węglowe popychacze i HXT900. Odbiornik Graupner R700. Nic nie brzęczało, a przynajmniej nie pamiętam.

Opublikowano

Droższe nie zawsze znaczy lepsze :P W ogóle to ja już nie mam siły do tego extrima. Wpakowałem w niego sprzęt z nieco wyższej półki w porównaniu do deprolotów i nie mogę latać. Mogłem kupić zwykły dzwonek na napęd, regulator jako gratis do dzwonka a serwa Esky i juz dawno bym latał i mial z tego frajdę. A w ogóle to najmniej problemów miałem daaaaawno temu kiedy używałem w modelach standardowych serw Sanwa i odbiorniki tej samej firmy. Do tego regulator Jeti i i pełnia szczęścia :) Tylko te gabaryty... :(

 

A wracając do serw to ciekawy jestem czy te czyszczenie potencjometrów nie przyniesie korzystnych efektów... Tylko trochę mi się nie widzi rozkręcać nowe serwa - to powinno działać bez problemu!

 

Edit:

 

Czyli z tym węglem to mit? Skoro miałeś Extrima to wiesz jak są poprowadzone popychacze i jak wygląda ich zabudowa. W moim przypadku antena domyślnie miała być poprowadzona wzdłuż garbu (nad węglowymi popychaczami) aż do SK. Oczywiście mam na myśli jej ułożenie po zewnętrznej stronie modelu. Czy w takim wypadku może sobie tak zostać i nie będzie przeszkadzało to, że pod anteną jest węgiel? Może lepiej będzie jak wyprowadzę antenę na skrzydło?

Opublikowano

Pierścieni ferrytowych na przewodach serw nikt nie spróbował ? One są właśnie po to, żeby zmniejszać zakłócenia na kabelkach, bo to na kabelkach się indukują zakłócenia. Niektóre serwa są odporniejsze, inne mniej, wszystko zależy od elektroniki w środku.

Opublikowano
Czy w takim wypadku może sobie tak zostać i nie będzie przeszkadzało to, że pod anteną jest węgiel? Może lepiej będzie jak wyprowadzę antenę na skrzydło?

 

Węgiel zasłania sygnał to fakt. Ale znaczenia nabierze to gdy masz cało węglowy kadłub lub dużo wzmocnień w nim. A dwa węgłowe popychacze to pikuś.

 

A próbowałeś podłączyć serwa pod inny odbiornik?

Opublikowano

Ok, w takim razie problem węgla skreślam z listy.

 

Tak, serwa podłączałem pod inny odbiornik, niestety żadnych zmian nie zauważyłem.

 

A co do pierścieni to też już o tym myślałem, jednak w okolicy nie mogę ich dostać i chyba muszę zamówić :/ A może takie pierścienie występują w jakiś urządzeniach? Wtedy poszukałbym czegoś na "złomie" ;)

Opublikowano

Ostatnio widziałem takie np. w obudowach komputerowych, przewody do przycisków i lampek były przez nie przeplecione. Poza tym nie jestem pewien, czy czasem przetwornice napięciowe (np. na płytach głównych) też nie są na czymś takim nawijane.

Opublikowano

Udało mi się wydobyć kilka sztuk ze starej płyty głównej :)

 

dscf5247r.jpg

 

dscf5248x.jpg

 

To jest chyba to, prawda?

Jest jeszcze jeden problem. Aby przełożyć wtyczkę od serw brakuje dosłownie milimetra. Czy taki pierścień straci swoją magiczną moc jeżeli go lekko przypiłuję? :P

Opublikowano

Jest jeszcze jeden problem. Aby przełożyć wtyczkę od serw brakuje dosłownie milimetra. Czy taki pierścień straci swoją magiczną moc jeżeli go lekko przypiłuję? :P

A może zdejmiesz wtyczkę na czas nawijania? ;)

Opublikowano

Myślałem nad tym, jednak te wtyczki są trochę kruche i nie chce sobie robić kolejnego podejrzanego ogniwa :P

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Temat nie zamknięty, więc pozwolę sobie dodać kilka słów odnośnie Hs-55.

Trzy szt. takich serw zakupiłem wraz z zestawem aparatura + serwa.

Kolejne cztery szt. dokupiłem oddzielnie, w innym sklepie. Wszystkie serwa zakupiłem około rok temu, do dziś sprawne zostały tylko trzy szt. Opisany problem brzęczenia zauważyłem na trzech serwach od razu po zakupie, nie reklamowałem, bo sprzedawca powiedział że" nikt serw nie reklamuje, że to mechaniczne usterki wynikające z ich eksploatacji". Najgorsze z tych serw przepracowało około jednej godziny, drugim nie cieszyłem się też za długo, bo jakieś 10-15 godzin, kolejne też padło po niedługim czasie i następne po około 50 godzinach lotu. Po rozebraniu i sprawdzeniu, okazało się że we wszystkich jest ten sam problem, uszkodzeniu uległa elektronika. Serwa pracowały na lotkach i w sterze wysokości w modelu o wadze 600g, więc raczej nie były przeciążone. Wnioski nasuwają się same, chyba że trafiłem na wadliwą serię.

Opublikowano

Niestety Hitec stracił w moich oczach :( Tańsze serwa działają lepiej niż te hs-55 Moje Hiteci leżą w szufladzie i czekają aby oddać swoje wnętrzności innym serwom :P

 

Sam problem reklamacji serw jest mi również znany a sprzedawca próbował tylko zrobić ze mnie złodzieja i naciągacza.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.