Skocz do zawartości

dzis koledzy mieli pecha


stan

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

uuuu niefajnie...

 

ale... po co easy starowi lotki :shock: dyć un bez lotek kręci w powietrzu wszystko co sie chce, pomijam fakt ze nie jest to akrobatek a leniwiec do rekreacji ;)

 

Dla kolego latającego easy starem - Zbig z forum alexowego dobrze mi poradził jesli chodzi o wzmocnienie modelu:

- wkleić wzmocnienie ze sklejki PO BOKACH dzioba (od wewnatrz) tak daleko jak tylko się da w przód i w tył.

- Taśma pakowa do oporu! szczególnie dziob.

 

Mój tak mega pancernie opakowany przeżył już tyle kretów ze szok. brakło by mi miejsca na kadłubie na przyklejanie znaczka za kazdego ubitego kretocha.

 

A, i czasem przydaje sie kawałek butelki plastikowej tuz pod miejscem gdzie pracuje smiglo. Moje pierwsze lądowanie kiedy silnik wyskoczył z mocowania i zmasakrował mi kadlub.

Gość Anonymous
Opublikowano

No gratuluje rozbicia przez kolegów tych modeli, szczególnie pierwszego.

 

Ciekaw jaki był nakład pracy, finansowy pomijam (na oko za same materiały ~300-400 waluty polskiej).

 

Musiał ostro walnąć. A podobno węgiel jest nie łamliwy :twisted:

Opublikowano

uuu wspolczuje :) easy jest najbardziej zmasakrowany;/ bedziesz go naprawiac :>?

 

a tak apropo, gdzie lataliscie?? laki naprzeciw "smietnika"???

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Widziałem już mocnego kreta w wykonaniu Easy stara ale tamten miał oklejony dziub taśmą i w zasadzie nic mu się nie stało tylko skrzydło odleciało

Tutaj musiał być mega kret albo faktycznie taśma czyni cuda

Opublikowano
to musialo bolec :x

co to za model z wegowym kadlubem???

co bylo przyczyna kraksy????

model ten jest Wjagra, zrobony przesz Jarka Grzesika

 

przyczyna, lecial z wiartem i zakrent nie udalo sie :(

 

ten easystar, to bylo z okolo 50m, pelny gas i korkociag w dol :)

Opublikowano

Nie no... nie wierzę... Nie wierzę, że można tak zmasakrować Easy Stara. Chyba, że specjalnie :shock:

Poza tym lotki w Easy są kompletnym nieporozumieniem. Owszem, widziałem Easy z efektywnie (i efektownie) działającymi lotkami, ale model miał odcięte prawie całe uszy. :D

Zaraz, a to są w ogóle lotki...?

Opublikowano

ten drugi pewnie za bardzo sie rozpedzil, odpadly skrzydla a chwile pozniej eksplodowal w locie :twisted:

tak to wyglada na zdjeciach

edit: w miedzyczasie odpadly lotki i stery

Opublikowano

Stan przez Jarka Grzesice :-P

 

Ps: Kiedy będziecie latać rzutkami i gdzie to bym wpadł zobaczyć jak konkurencja w Krakowie się rozwija :-P

Opublikowano

Normalnie na ruczaju, i prawie kazdy weekend tam jestem jak nie wybiramy sie a zbocze

 

w google earth jak wpisesz

 

50 01 39n, 19 53 07e

 

to tutaj latamy.

Gość Addriano
Opublikowano

Cześć

Czy to był ten Easy star którego widziałem w sobote miedzy świetami Bożego narodzenia a sylwesterm zeszłego roku na śmietniku??

Pozdrawiam

Gość Addriano
Opublikowano

Z tego co pamietam to on już wtedy miał małe problemy z integracja kadłuba ;) A no i wtedy zdaje sie był napędzany silnikiem szczotkowym?

Pozdrawiam

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.