Skocz do zawartości

Gryf(uś)


Diakon

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Właśnie balsę zamawiałem z Ol-pen Model i nie narzekam

 

Ja też zamawiałem balsę z tego sklepu- niestety u mnie nie było tak dobrze, została tak zapakowana, że prawie wszystkie balsowe deseczki pozbyły się kątów... no ale cóż pewnie drugi raz nie popełniono by tego samego błędu.- może to po prostu mój pech... :|

 

Foty, - faktycznie by się przydały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki fotki... widzę, że nie uwierzycie jeśli nie ujrzycie :wink: .

Cóż - kolega od fotoaparatu cyfrowego wyjechał właśnie na wakacje, na 2 tygodnie :) , ale może coś mi się uda skombinowac.

 

Dziś był oblot. Warunki - takie tam... Wiatr od północnego zachodu, moje pseudo zbocze nadaje się tylko na kierunki zachodnie. Do tego u podnóża budują się działki od niedawna :evil: - postawiono rury pod płot. Więc o trzeba było się pilnowac, i w ten sposób zaliczyłem jabłonkę :wink: (skutek: dziurka w kesonie :wink: ).

Wiatr: słaby i średni, czasem były mocniejsze podmuchy.

 

A jak latał model w tych "warunkach"? Nie było źle, ale spodziewałem się czegoś lepszego. Model jednak lubi prędkośc (a nie mam gdzie go rozpędzic), ładnie reaguje na stery, jest stateczny.

W sumie nie wiem czy ów oblot miał sens, bo trudno bym z kilkunastometrowej górki na której rosną tu i ówdzie krzaki a do tego częśc jej "terenu" zabierają nowo powstające działki poprawnie wytrymował model i w ogóle...

 

Potrzebny jest hol, inaczej chyba nie ma mowy zbytnio o lataniu szybowcami (u mnie) :( .

Z drugiej strony trudno o jakieś zbocze w mej okolicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Gryfuś lata... trudno powiedziec. Niby dobrze a jednak źle.

Raz na jakiś czas jak złapie noszenie (na naszym małym zboczu) to go uniesie, ale później to kaszana.

Sam już nie wiem, co jest nie tak: czy brak cierpliwości, brak umiejętności czy nieudolne wykonanie. Z "holu" nici, model się wyczepia za szybko, no ale może dzis to była wina nieco złego "holowania".

 

W każdym badź razie - kilka zdjęc:

 

Widok ogólny:

c1265b80d3448665.jpg

 

W locie, chyba chwilkę po wyrzucie:

fd8762eea15c779a.jpg

 

W przybliżeniu :) :

d2321e9d1dfbcfb1.jpg

 

Znowu zdjęcie w locie...

5c2a74402af0d0c5.jpg

 

I jeszcze raz w locie :) :

ed74ec63fb5e6c48.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem jeszcze gorszy model (Ario2 :) ) to na "holu" (30m żyłki i biegnący kolega)zachowywał się dużo lepiej, a Gryfuś nie wiedziec czmu jest dużo bardziej nerwowy.

Choc z drugiej strony, trochę głupio go dzis "holowaliśmy" z kolegą i może stąd przyczyna.

 

Kąt? Nie pamiętam, chyba 105 stopni, wg planów.

 

Musiałem dac podkłądki z balsy 1,5mm (widac na którymś ze zdjęciu) bo żle wyszlifowałem łoże pod płąt i kąt zaklinowania był zerowy, jeśli nie ujemny :) .

 

Ale cos jest nie tak... Nie wiem czy za lekki, czy co. S.C dobrze jest... Powinien lepiej latac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

A hak na tym zdjęciu jest przekręcony czy ma taki kształt? Spróbuj też przesunąć go na początku o około 10m do przodu. A i może jest zbyt mały kąt między statecznikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu widać dość dokładnie hak holowniczy. Jego kształt jest całkowicie zły. Dolna część haka powinna być przynajmniej równoległa do dolnej płaszczyzny płata. W przeciwnym razie, model będzie miał tendencję do zbyt wczesnego wyczepiania się.

Zdjęcie moze być mylące ale jeśli dobrze widzę i hak jest zamocowany prawidłowo względem ść , to ten jest zbyt przedni (pewnie nie przekracza 25% średniej cięciwy płata). Przesuń ść trochę do tyłu a wraz z nim poprawiony hak. Nie zapomnij o skorygowaniu kąta natarcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś to czytałem... :)

 

Hak - tak, nie jest on równoległy do kadłuba, ale raczej już tego nie zmienię, bo bym musiał go wyrwac (inaczej nie wygnę). Będę pamiętam przy kolejnych modelach.

S.C. jest wg planów - a nawet lekko (dosłownie o mm) do tyłu.

 

Szkoda tylko, że znów przez głupie niedoskonałości muszę przepłacac modelem.... Tym razem z balsy :? .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.