Skocz do zawartości

Ośki do silników.


Luki17

Rekomendowane odpowiedzi

Ośki 3mm do silników można znaleźć w napędzie magnetowidu. Miałem zdarzenie, że pękła mi ośka w silniku i z takiego magnetowidu wyjąłem długą ośkę z plastikowym ślimakiem, dociąłem na odpowiednią długość, zamontowałem i działa.

 

Nie wątpię, że są w napędach CD. Ja znalazłem w magnetowidzie, gdyż popsutego CD nie mam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nawet można je gwintować;robiłem to w ten sposób że gwintownik umieszczałem w imadle, natomiast pręcik mocowałem we wkrętarce- kręcąc na małych obrotach co pewien czas należy przełączyć obroty w drugą stronę aby pozbyć się wiórek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządną, w sensie twardą ośkę trudno nagwintować. W modelu RTF Cessna 480 po lekkim krecie ośka pękła jak zapałka. Ośki z magnetowidu tylko się wyginają, ale i tak do wyrzucenia. Obecnie założyłem trzecią ośkę. Wciąż próbuję rozszyfrować tą Cessnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" gwintownik umieszczałem w imadle, "

czy aby napewno gwintownik ?

:oops: nigdy nie chodziłem do szkoły o profilu technicznym a moja praca zawodowa też jest od tego daleka; pisząc ten post sam zastanawiałem się co jest co.Jutro postaram się ponownie taki wałeczek nagwintować i wrzucić fotki; być może faktycznie trafiłem na jakiś "miękki".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie wałki od prowadnic w CD-romach są dosyć miękkie (a przynajmniej te, które sprawdzałem i używałemi. Mam jeszcze tych napędów kilkadziesiąt) i dają się gwintować. One tylko ładnie wyglądają, dając wrażenie twardych. W większości dają sie zgiąć pod kątem prostym. I to zarówno, te 2,5mm (też są często takie) jak i 3mm. Ale na ośki silników się nadają. Ich twardość jest wystarczająca. Trzeba jedynie uważać, by oś z silnika nie wystawała za bardzo. Małe kretobicie i od razu się zegnie. Obecnie wiele napędów nie ma już tych prętów, a jedynie plasikowe prowadnice będące nadlewem obudowy wózka z laserem. Te najstarsze były lepsze od nowszych i miały często silniczki na łożyskach kulkowych. pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hazek miał za pewne na myśli cóś co sie zowie :crazy: nażynka

dokładnie to miałem na myśli i cieszę się że tego się domyśliłeś, jednak muszę Cię poinformować że ja szybko "łapię ocbg (o co biega)'" i jedno pouczenie mi wystarczy :D

A tu obiecane fotki :

dsc0147k.jpg

wałeczki

dsc0144.jpg

moment gwintowania

dsc0146.jpg

gotowy produkt

Jak ja gwintowałem kiedyś taki wałek to jeszcze nie byłem uczestnikiem tego forum i nie wiedziałem że się nie da i pewnie dlatego mi się udało ( podobnie jak z trzmielem - jakby wiedział ile waży to by nie latał)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.