Skocz do zawartości

Palec w smigielku


hubert_tata

Rekomendowane odpowiedzi

Znaczkiem też się można udusić po połknięciu :roll: Ja ostatnio niedawno wsadziłem w elektryka na pełnych obrotach, na szczęście małe śmigło na małym silniku... Ale ślad mi od 2tyg. trzyma :? (gorzej niż wtedy po spalinie małej :evil: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 5 tygodni później...

Hmm ludzie jak ludzie...dzisiaj pierwszy raz w zyciu latalem swoim pierwszym modelem. Spalinowy 7,5 ccm. Mi bez problemu udalo sie 3 razy wystartowac i pieknie wyladowac, ale przy pierwszym uruchamianiu zapomniałem psa uwiązać na czas startu a on nie wiadomo skąd przybiegł i wsadził nos w śmigło. Na szczęście silniik byl na najniższych obrotach no ale warge pies ma rozcieta i krwi pełno się polało ale już wszystko opanowane :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.