dobiecki Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Witam ! W niektórych odrzutowych myśliwcach stosowane są skrzydełka przed płatem głównym mające poprawić manewrowość szczególnie przy małych prędkościach i dużych kontach natarcia. A jak to jest w modelach ? czy skrzydełka są tylko dla picu/oka czy też może nimi się posługujemy do sterowania. Pytam się bo ujeżdżam Mirage 2000 co prawda jeszcze ze śmigiełkiem w :ass: i korci mnie aby przerobić ją na Rafale albo Eurofighter'a tudzież od biedy Grippena. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Na niektórych odmianach Mirage też montowano te tzw. canardy (izraelski Kfir, który z Mirage-a wyewoluował, też je posiada). Więc zostaw biednego Mirage-a w spokoju zamiast przerabiać na inny model, a canardy dodaj, i sprawdź co się zmieni PS.: Są różne konfiguracje canardów - czasem są stałe (np. Kfir), czasem wyposażone w sterowany element na powierzchni spływu (np. Viggen), czasem całe są sterowane (np. F-15 S/MTD) i w zasadzie od tego zależy też rola jaką pełnią w danym samolocie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jary14 Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 To o czym mówisz to nie jest czasami "układ kaczki" ?? Wiem, że na EuroFighterach tak latają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
false Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 canard - po francusku kaczka:D canardy jak napisał Air, sa zarówno stałe jak i ruchome służące do sterowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 A mogę pomarudzić i to w dodatku troszkę nie na temat. Te różne dodatki są pewnie bardzo przydatne, ale najsampierw trzeba się jakoś wzbić w powietrze. W przypadku EDF jest to dosyć energochłonne przedsięwzięcie i warto wiedzieć na czym się skupić. Przybliżone dobieranie mocy silników w stosunku do wagi (dziwne jednostki W/lb = W/450g wynikają z zamiany funta na gramy). Źródło rcgroups. Modele z napędem śmigłowym: 50-70W/lb - Minimum level of power for decent performance, park flyer/slow flyer models 70-90W/lb - Trainers and slow flying scale models 90-110W/lb - Sport aerobatic and fast flying scale models 110-130W/lb - Advanced aerobatic and high-speed models 130-150W/lb - Lightly loaded 3D models and ducted fans 150-200+ W/lb - Unlimited performance 3D and aerobatic models Założenia dla turbinek EDF: 150W/lb Fair EDF performance 200W/lb Good EDF performance 250W/lb Great EDF performance 300W/lb (or greater) for Extreme EDF performance Jak widać, ledwo poprawne osiągi modeli EDF zaczynają się na poziomie mocy stosowanych dla nieograniczonych możliwości śmigłowych modeli 3D :] Mam nadzieję, że swoim pesymizmem tylko zachęciłem do zgłębiania tematu EDF. Jak już będziemy w powietrzu, możemy pomyśleć o tych wszystkich dodatkach niezbędnych prawdziwym odrzutowym maszynom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobiecki Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Dzięki za szeroki odzew cytat Jak widać, ledwo poprawne osiągi modeli EDF zaczynają się na poziomie mocy stosowanych dla nieograniczonych możliwości śmigłowych modeli 3D :] Ano właśnie i dlatego swojego Mirage popędzam oryginalnym Tower Pro (dzwonek o kv 1450)i śmigiełkiem Gunter125/110 no kto je jeszcze pamięta 8) Muszę się powiedzieć że to dość sensowny napęd do tego modelu , pionowe wznoszenie a i szybkość jak na małego styropianowego bzika całkiem znośna - model ma ok 70 cm rozpiętości - wytworzyła go firma Robbe z myślą o napędzie 400 i wodorkach. ja latam na pakietach 1000mAh 3s i 2s i na tym 2s oczywiście jest wolniejszy, ale za to fajnie lata na dużych kątach natarcia ale ponieważ wydaje mi się, że można by go namówić na więcej to drążę temat. Oczywiście rozważam też zmienny wektor ciągu ale canardy (nowe trudne słowo)po pierwsze wyglądają jeszcze bardziej chojracko niż nowy szpojler na Kadecie sąsiada a po drugie przy tych dużych kątach i małej prędkości można odbyć bardzo widowiskowy płaski korkociąg i coś mi się wydaje, ze po to je wymyślili, aby tego uniknąć. Nie wiem jeno jak nimi sterować to znaczy brakuje mi drążków, mikserów albo wyobraźni, dlatego jutro wystrugam z depronu nie za duże skrzydełka tak na 20 % rozpiętości i dokonam oblotu. Kąt natarcia canardów ... no to jest zagwozdka pewnie musi być na + przecież wszystkie kaczki mają na + na razie będzie niesterowane, bo w mojej przedpotopowej aparaturze nie da się wyłączyć miksera. Jutro pstryknę jakieś fotki, żeby szanowni koledzy wiedzieli o jakim to potworze mowa. Co do turbiny EDF, to owszem kręcą mnie i to bardzo i mam nadzieję, że w nowym sezonie też sobie trochę pogwiżdżę, może nawet jakieś obserwacje wpływu tunelu na ich pracę poczynię. Odnosząc się do przytoczonych danych to widział bym swój model gdzieś w tym zakresie 90-110W/lb - Sport aerobatic and fast flying scale models 110-130W/lb - Advanced aerobatic and high-speed models Niestety jakoś nie wpadło mi do głowy aby go ważyć a jeszcze dalej byłem od pomysłu na pomiar prądu ale coś tak 10A x 11 V i na te 450 -500 gram też bym się zgodził. Ciekawie wypada funkcja mocy potrzebnej do lotu w zależności od kąta natarcia oraz mocy potrzebnej do przejścia z dużych kątów do lotu normalnego bez straty wysokości. Niestety nie mam jak tego obiektywnie pomierzyć i pozostają jedynie organoleptyczne obserwacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krankor Opublikowano 5 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2009 Witam Popatrz na ten wątek - X-41 DeltaStorm na RC Groups o X-41 Delta Storm. Jak dla mnie niezły wymiatacz Ta delta ma sterowane canardy, w rozwinieciu też ma sterowanie ciągiem. Nawet z dwoma pchającymi silnikami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobiecki Opublikowano 6 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2009 Faktycznie, szczególnie ten ze sterowanym wektorem jest fajny. Moje modernizacje stanęły z przyczyn obiektywnych , ale kiedyś się wezmę :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinn Opublikowano 14 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2009 Tutaj w prawdziwym samolocie widać jak działają te małe przednie skrzydełka (końcówka filmu): http://www.youtube.com/watch?v=wyjxqr4O4Ug&feature=related Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kotecek Opublikowano 21 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2009 wbrew pozorom, widzicie nie jedno a dwa wręcz skrajnie różne rozwiązania i zastosowania przednich skrzydełek: 1. skrzydełka ustateczniające , przeważnie sterowane jako ster wysokości, czyli klasyczna kaczka, np. Vigen, Gripen itp., 2. skrzydełka destabilizujące, używane dokładnie do odwrotnego celu czyli do pozbycia się nadmiernej stateczności samolotu, bardzo często są niesterowane czyli stałe (nie wiem , które samoloty maja stałe kanardy , ale chyba np. Kfir ma takie, choć nie jestem na 100% pewny), Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobiecki Opublikowano 25 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2009 Co do kanardów, to moje na pewno nie będą tak chodziły jak w tym Berkucie, trzeba jakiegoś żyro i innych szpejów aby zmusić je aby wychylały się z sensem w takim zakresie. To nie na model który waży 400 g. Moje w ogólnym zarysie miały umożliwić lot z kątem natarcia ok. 45 stp. Gdyby z nimi nie poszło to wypróbuję zmianę kierunku ciągu. A tymczasem byle do wiosny ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.