Reptyl Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 służy tylko zwiększeniu bezpieczeństwa: nie włączy się przypadkowo silnik. Nie zwalnia to od odłączania pakietu, bo prąd będzie z niego pobierany, pomimo wyłączenia włącznika na regulatorze. Kilka lat temu dokładnie w taki sposób zabiłem pakiet zasilający. Wyłączyłem włącznik na regulatorze i pozostawiłem pakiet w modelu na dwa tygodnie... Potem miałem jeszcze przygodę z brakiem kontaktu na wyłączniku - ujawniło się w locie. Od tej pory unikam regulatorów z wyłącznikiem - z resztą jest ich coraz mniej w handlu. Pozdrawiam, Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_Spy Opublikowano 8 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 OK . Przygotuje schemat bezpiecznego wyłącznika elektrycznego wysokprądowego TAK do 100 A może byc ? :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JarekF Opublikowano 8 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2009 Dziękuję bardzo za wszystkie rady, pomysłów jak widzę jest tyle ilu modelarzy. Odłączenie regulatora od odbiornika nic nie daje. Mam trochę wyobrażenie jakie prądy może pobierać silnik. Nie raz miałem do czynienia z popalonymi kablami od przeciążeń (nie!, nie w modelarstwie, tylko w aucie) Moje wątpliwości o wytrzymałość klasycznego włącznika są uzasadnione. Pomysłów podsuneliście mi wiele, podoba mi się również zastosowanie goldów jako bolce mocujące kabinkę. Napewno ta wiedza przyda mi się i być może jakieś proponowane przez Was rozwiązanie wykorzystam albo jeszcze coś sam wymyślę :idea: . W jednym mnie uświadomiliście - Wielkie Dzięki - że muszę odłączyć pakiet. Koniec , kropka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.