Skocz do zawartości

N20


false

Rekomendowane odpowiedzi

bezsens

za 70 PLN tankuję butlę 8 kg a w ofercie allegro jest 5 naboi z N2O po 8 gram każdy za 53pln równie dobrze można napędzać model granatem

 

Nie pogniewaj się za to co teraz napiszę ale dla młodzieży samo słowo nitro/ podtlenek azotu jest równoznaczne z tuningiem a to figę prawda ..

znam dziesiątki młodych ludzi napalonych którzy zainwestowali u mnie w kompletną instalację Holley ( dla detalistów pod nazwą NOS) do Corsy czy Golfa i ich auta skończyły na złomie bo myśleli że wystarczy kupić i podłączyć.

 

tego typu instalacje powodują wzrost obciążeń w silniku nawet 20 krotny i wybuchające głowice, połamane korbowody i pękające bloki albo tuleje cylindrów są normą

szczególnie gdy ktoś chce próbować tzw mokrego nitro z wtryskiem gazu w stanie ciekłym Zwykły silnik nie jest przystosowany do do takiego obciążenia

 

Dla mnie w modelarstwie jest to całkowicie bezsensowne bo waga dodatkowa nie rekompensuje chwilowego przyrostu mocy . No chyba że ktoś lubi się pokazać.....

osobiście wolał bym zakupić za tę różnice droższy motor mogący pracować na mieszance z większą zawartością nitrometanu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezsens

za 70 PLN tankuję butlę 8 kg a w ofercie allegro jest 5 naboi z N2O po 8 gram każdy za 53pln równie dobrze można napędzać model granatem

 

 

ja do jakiegokolwiek samochodu nie dalbym podtlenku ( chyba ze do eleanor ale tam jest fabrycznie i silnik jest przystopsowany...) gdzie takie cos mozna zatankowac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ŻADEN silnik nie jest przystosowany do spalania mieszanki wzbogacanej tlenem

 

każde przekraczanie obciążeń fabrycznych powoduje drastyczne zmniejszanie żywotności silnika.

druga stona medalu - reżim techniczny .

wszystko musi bezwarunkowo banglać na 1000000% poprawnie .

podanie paliwa w kolektor z podtlenkiem przy wyłączonym zapłonie na gorącym silniku zawsze kończy się "strzałem " i dobrze jak tylko dolot jest do wymiany a nie pali sie cała komora silnikowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja do jakiegokolwiek samochodu nie dalbym podtlenku ( chyba ze do eleanor ale tam jest fabrycznie i silnik jest przystopsowany...) gdzie takie cos mozna zatankowac?

Nie ma takiego samochodu jak "Eleanor" - jeśli mówisz o Shelby GT500 to nie ma tam fabrycznie instalacji podtlenku. W sumie nie kojarzę żadnego seryjnego (nawet jeśli te serie są niewielkie) auta, które by miało ją fabrycznie zamontowaną. Za dużo się naoglądałeś bzdurnych filmów w stylu Gone in 60 seconds :]

 

PS.: Instalację N2O można założyć do prawie każdego samochodu, którego silnik fabrycznie nie jest zbyt wysilony i jest w dobrym (a najlepiej bardzo dobrym) stanie technicznym. Nie spowoduje to zniszczenia czy uszkodzenia silnika, o ile instalacja zakładana jest przez kogoś z głową na karku i nie przesadzi się z wielkością dysz dozujących N2O (przykładowo fabryczne smallbloki V8 chevroleta (o ile są jak pisałem w wyżej stanie tiptop) wytrzymują spokojnie strzały 100-150HP i nie wpływa to specjalnie na ich żywotność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy aby nie należy wcześniej zmodernizować trochę silnika samochodu przed założeniem instalacji nitro? Mówię np. o kutych korbowodach, sportowych tłokach, sportowym wale korbowym, wzmocnionej głowicy. Bo też mi się coś wydawało że czereśniackie patenty w stylu - instalacja nitro do 20 letniego golfa to raczej kiepski pomysł :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

memfagor, sformułowania "20 letni Golf" oraz "silnik fabrycznie nie jest zbyt wysilony i jest w dobrym (a najlepiej bardzo dobrym) stanie technicznym" są jakby wzajemnie sprzeczne.

Nawet "Golf nówka sztuka z salonu" nie spełnia wymagania "silnik fabrycznie nie jest zbyt wysilony".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj oczywiście się zgodzę, bo większość dzisiejszych samochodów ma bardzo wysilone silniki. Wystarczy spojrzeć na jednostki Volkswagena, chociażby 1,4 TSI. Chodziło mi raczej o to że istnieje możliwość eksploatowania silnika z instalacją NOS (oczywiście nie z podawaniem podtlenku non-stop) bez szkody dla niego, tyle że zakres modyfikacji takiej jednostki napędowej zakrawa trochę o zbudowanie nowego silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie pic polega na tym że cała idea "czereśniackiego tuningu" opiera się na dokupieniu jednego elementu najlepiej aby nie trzeba było dłubać za wiele w silniku a idealnie by nic nie trzeba było robić...

Dlatego tak dobrze sprzedają się na allegro wszelkie "czipy za 20 PLN" typu dzielnik rezystorowy wpinany w czujnik temperatury IAT co oszukuje komputer i wzbogaca mieszankę a koniec końców silnik niby lepiej ciagnie , niby moment większy optymizm klienta rośnie

 

spalanie też i to zawrotnie :mrgreen:

Tak to już jest że ludzie chcą wszystko zaraz ,od ręki i najlepiej za darmo....

stąd wiara że wystarczy wywalic fabryczny filt powietrza i na kawałku rury od odkurzacza wetknąć filtr stożkowy i bedzie +50koni (bo po co rozumieć że dolot w silniku jest układem rezonansowym - na pewno te wszystkie puszki filtry i rury są po to by producent auta mógł tylko więcej skasować...)

strumienica podobno dodaje +20koni

sportowy tłumik +30koni ( a może tam było decybeli..)

a HID-y xenonowe nawet do +100 koni

temat rzeka -a i tak najwięcej mocy dają niebieskie diody w spryskiwaczach na masce..

mają potwierdzone dwie moce

- moc stałego przypływ gotówki u sprzedawcy

- rosnącą moc odbierania dowodów rejestracyjnych przez policję :wink:

 

ludzie bardziej wierzą w opisy z allegro niż w wydruki z hamowni i są gotowi się wykłócać w tym temacie ale nie dadzą sobie wykonać pomiaru mocy i momentu w samochodzie przed i po takich przeróbkach ...

może boją się stracić dobre samopoczucie które tak tanio kupili

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę gloryfikujecie problem :) bo silniki cywilnych samochodów w cale nie są tak wyżyłowane :) Rezerwy są. Nawet firmowy tuning to rzadko ingerencja w części mechaniczne a jak już to jeszcze rzadziej w elementy bezpośrednio odpowiedzialne za wytrzymałość jednostki napędowej. Konstrukcja dolotu i wydechu nie tylko musi przecież zapewniać osiągi ale przede wszystkim spełniać normy hałasu i jak to możliwe dbać o ekologię. Masa koników idzie się na to deptać i benzyny przepalonej też :P Nawet plastik na silniku to nie tylko ozdoba :mrgreen:

 

Oczywiście co tani i głupi tuning to słów na to nie ma ale i ten mądrzejszy, droższy i przede wszystkim działający wcale nie oznacza masę pracy :)

 

A z podtlenkiem to tak jest jak się dużo filmów ogląda :) Przyspieszenie jak rakieta i ogień z kominów .... a rzeczywistość nieco bliżej ziemi :devil: Do instalacji N2O potrzebny fachowiec i jest szansa że będzie działało jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.