Skocz do zawartości

Koniec PZPN


Pie3k

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakie szczęście że nie interesuję się piłką nożną, uffff.

Opublikowano

Ja natomiast z piłek lubię włosowe z drobnymi ząbkami.

Opublikowano

Osobiście nieufnie podchodzę do wiadomości w stylu "Podaj swój email, a my ci powiemy co dalej". :wink:

Aczkolwiek uważam, że PZPN powinien już kojfnąć dobre 20-cia lat temu, bo to tylko klika paru cwaniaczków.

Poza tym... wolę biatlon. :oops: Prosta dyscyplina dla dżentelmenów, gdzie wszyscy zawodnicy mają nabite karabinki. Jakoś tak to dziwnie ludzi uspokaja... :devil:

Opublikowano

hehehe ... a właśnie miałem wspomnieć ten film. No cóż ... zawsze będą ludzie, którzy będą żyli marzeniami. I nie będą wierzyli, że wszystko to jest "biznes". Niestety ... U nas tak jest. A im więcej pieniędzy się przewija, tym większa czapa "trzymająca władzę". :)

Opublikowano

Dziwi mnie sam fakt założenia tego tematu na forum modelarskim, ciekawe czy kolega próbował na filatelistycznym. :shock:

Opublikowano

A co modelarze to juz nie moga sie piłka interesowac???? w opisie działu pisze tak-Hyde Park

Tematy ogólne, o życiu itp ;) Byle bez zbędnych emocji.

Opublikowano

Dobrze już, dobrze.W każdym razie mnie i chyba nie tylko mnie jest obojętne czy PZPN będzie czy nie.

Opublikowano

Nie lubiłem tam zaglądać, a czasami musiałem. Wiekszość to tacy "nadmuchani" kolesie chociaż nie wszyscy. Za piłką to ja lubiłem sam polatać, a niekoniecznie na nią patrzeć w TV.

Padnie czy nie wszystko mi jedno.

Opublikowano

Ja również za piłką lubiłem i lubię biegać, i lubię też patrzeć na nią w TV, tyle, że niekoniecznie na polską. Ale np. Liga Mistrzów - na taką piłkę to aż się chce patrzeć. Jeżeli chodzi o koniec PZPN to ja jestem "za".

Opublikowano

Piłka nożna czyli dwudziestu bogaczy ganiających za kulką po trawie tylko po to, żeby paru starych zgredów mogło pierdzieć w stołki i zbijać na tym fortunę.

 

Fascinating stuff. No doprawdy jest się czym pasjonować i wręcz utożsamiać czy ryzykować zdrowiem i życiem dla ukochanej drużyny.

 

:roll: / rotlf'n'lol

Opublikowano

No doprawdy jest się czym pasjonować i wręcz utożsamiać czy ryzykować zdrowiem i życiem dla ukochanej drużyny

Ja tam żadnej ukochanej drużyny nie mam. Kiedyś w piłkę grałem prawie codziennie i to lubiłem. Dlatego lubię oglądać mecze w których biorą udział piłkarze, którzy naprawdę coś potrafią. A jeżeli chodzi o ich zarobki to niestety tak jest nie tylko z piłką nożną. Niestety wszędzie można znaleźć takich ludzi, którzy zarabiają dziesiątki a może nawet setki razy więcej niż powinni. Niestety tak już jest i to nietylko w piłce nożnej.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.