Linux Opublikowano 23 Października 2009 Opublikowano 23 Października 2009 Witam. Postawiłem zbudować coś do latania niedaleko bloku na małej przestrzeni, Miejsce do latania Mianowicie coś do leniwego, wolnego śmigania, tak więc wybór padł na LAZY BEE Dzisiaj pobrałem plany, z PDF'u na mapę bitową zamieniłem i posteriza druknąłem na rozpiętość mniej więcej 1m. (wyszło 94 cm.) Zakupiłem 4 płyty depronu 6mm gładkiego i 3mm rowkownego. Oraz posklejałem plany. I teraz nasuwa mi się kilka pytań. < Czy miejsca zaznaczone na planie to wzory żeberek ? Dlaczego przy kadłubie są takie duże te zebra, a na płacie takie cieniutki (jeśli to żebra), czy może lepiej zrobić wszędzie takie jak przy kadłubie? Jaki wznios końcówek płata ? Druga rzecz nad jaką się zastawiam to materiał na skrzydło. Depron 6mm czy 3mm wzmocniony porządnie? Mi się wydaje że 6mm będzie lepszy i tylko listewka na natarcie oraz spływ ? Płat kryję tylko od góry, dół z żeberkami. Wyposażenie to 2 serwa TP sg91; odbiornik Hitec HFD-08RO (40g), silnik Welgard 22/08/14; regielek WOW-RC 35A + pakiecik(i) 1650mAh, więc ciężko, ale da radę chyba Leniwą pszczółkę będę budował dość mozolnie ponieważ sporo nauki w szkole etc. Relację będę uzupełniał w kolejnych postach.
Piotrek2136 Opublikowano 23 Października 2009 Opublikowano 23 Października 2009 ja bym nie robił w niem żeberek... po prostu wygnij depron... jaka jest oryginalna rozpiętość?
gładkilot Opublikowano 23 Października 2009 Opublikowano 23 Października 2009 Linux, może ten wątek Ci trochę pomoże .... http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=1106&highlight=lazy+bee
Linux Opublikowano 23 Października 2009 Autor Opublikowano 23 Października 2009 Temat czytałem kilka razy, tylko jak widzisz ja mam inne plany :] i chcę skrzydło odkryte od dołu... Nie wiem jaki kąt uszu (jak je dokleić) i co z tymi żebrami, wolałbym je dać żeby wzmocnić, oryginalna rozpiętość to 77cm.
ECO400 Opublikowano 24 Października 2009 Opublikowano 24 Października 2009 ja budowałem Lazy Bee z tych samych planów co Ty: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=11431&highlight=lazy+bee modelik fajnie latał
f-150 Opublikowano 24 Października 2009 Opublikowano 24 Października 2009 W tym skrzydle nie ma żeber.Naucz się czytać plan.Profil jest gięty na ciepło i ma kształt taki ja na kadłubie.To co uważasz za żebra to miejsce zagięcia uszu w dwóch wersjach rozpiętości.
Linux Opublikowano 24 Października 2009 Autor Opublikowano 24 Października 2009 Ma Pan rację, ale na zdjęciach z rc-groups są po jednym żeberko na płat, po obejrzeniu dokładnie zdjęć postanowiłem zrobić po 2 żebra na jedną stronę płata ----------- Dzisiaj wszystko wyciąłem z depronu, statecznik poziomy i ster kierunku wzmocniłem balsą, a ster wysokości listewką sosnową, jednak będę to musiał jeszcze jakoś wzmocnić bo ster nie wygląda za mocno. Wzdłuż kadłuba wkleiłem po listewce 6x2 i nakleiłem paski depronu o przekroju kwadratu po 6 mm od brzegów, aby podłoga i górne pokrycie dobrze się przykleiły. Po dzisiejszym dniu wszystko wygląda tak : Jednak na resztę muszę poczekać do tygodnia, aż skoczę do modelarskiego i kupię UHU Por i żywicę. Najbardziej mnie przeraża wygięcie płata żeby przykleić żebra...
TEQ Opublikowano 24 Października 2009 Opublikowano 24 Października 2009 Wyginanie depronu na kształt profilu nie jest aż takie straszne. Osobiście polecam metodę pokazaną tutaj: http://www.saumodelarnia.fora.pl/przyklady-modeli-dla-poczatkujacych,43/mini-plan,25.html Widoczna jest ona na czwartym zdjęciu. Potrzebujemy jakiś walec (dla Twojego skrzydła dobrze by było żeby miał średnicę ok. 1.5-2cm) musi być on dłuższy przynajmniej o kilka cm od wyginanego elementu. Kładziemy skrzydło na nim, przykładamy ręką i poruszamy w przód i w tył. Jeżeli to nie wystarczy możesz spróbować rozgrzać całość suszarką (tylko nie przesadź z temperaturą!) i spróbować wygiąć. Wtedy na pewno się uda. Elementy do Twojego modelu wyglądają na starannie wycięte i przygotowane. To dobrze, łatwiej będzie wykonać ładny model. Ster kierunku faktycznie nie wygląda na zbyt wytrzymały. Jeżeli zależy Ci na wzmocnieniu go to możesz zrobić nowy lub ten przeciąć i wprowadzić listewki balsowe 6x1mm Lazy Bee jest ładnym modelem i przyznam, że mi się podoba. Nawet zastanawiałem się nad wykonaniem go w wersji 60-70cm ale z balsy. Może kiedyś... :wink:
Tomek_W Opublikowano 25 Października 2009 Opublikowano 25 Października 2009 Twoja Pszczółka przy tych rozmiarach i masie raczej długo nie polata . Moim zdaniem przy pierwszym ostrzejszym zaciągnięciu wysokości konstrukcja płata jaką zamierzasz zastosować nie wytrzyma i będzie buba :cry: :cry: Niemniej życzę powodzenia.
Linux Opublikowano 25 Października 2009 Autor Opublikowano 25 Października 2009 Troszkę mnie Pan zmartwił, też myślałem zrobić skrzydła konstrukcyjne, ale teraz już jestem tego pewien... Wytnę więcej żeber i dół płata zrobię z depronu 6mm, a górę z 3mm żeby łatwiej było wygiąć, dam dźwigar z depronu 6mm i 2 listewek 2x6, do tego listewka na natarcie i nic skrzydła nie ruszy. Wtedy profil kadłuba pod skrzydło muszę ściąć : (tak?)
TEQ Opublikowano 25 Października 2009 Opublikowano 25 Października 2009 Wtedy profil kadłuba pod skrzydło muszę ściąć : (tak?) Tak, trzeba ściąć tą część kadłuba i zrobić mocowanie na płaski płat.
Linux Opublikowano 26 Października 2009 Autor Opublikowano 26 Października 2009 Wczoraj wyciąłem resztę, żeberek, i nakleiłem je razem z dźwigarem na dolne poszycie nie wygląda to estetycznie gdyż najpierw narysowałem pisakiem linie na których spoczną żebra, a następnie posmarowałem Dragonem i skleiłem, klej rozmazał mazak i wszystko wygląda jak wygląda. Żebra depron 6mm, listewki na dźwigar to 6x2 i 2x8, a sam dźwigar wypełniony depronem 6mm. Po nocy pod kupą książek oraz imadłem wszystko pięknie trzyma Jako ośka od podwozia posłuży rurka węglowa 4mm. Fotka: Kilka pytań: Do tego silnika śmigiełko musi mieć 8", gdy takie założę to muszę dać koła 90, żeby była w ogóle możliwość lądowania bez łamania śmigła (mocowanie tylko na sztywno), jednak ja tak lądować nie umiem I czy jest możliwość zaprogramowania jakoś (aparatury, regla), żeby po "zgaszeniu" silnika, śmigło ustawiało się równolegle do podłoża ? Jaki duży wykłon i skłon silnika? Aż tak duży jak zrobił ECO400 ?
f-150 Opublikowano 26 Października 2009 Opublikowano 26 Października 2009 Dodatkowo oprócz ścięcia na kadłubie sprawdź kąt zaklinowania płata,ponieważ w konstrukcjach giętych jest on dużo większy.Niepotrzebnie pchasz tyle żeber.Przy takiej konstrukcji(dół 6 góra 3) i takiej rozpiętości wystarczyłby tylko dźwigar z depronu wzmocniony węglem bez jakichkolwiek żeber.
Linux Opublikowano 26 Października 2009 Autor Opublikowano 26 Października 2009 Jak mam sprawdzić ten kąt, wydrukować jeszcze raz sam kadłub bez ścięcia i porównać z założonym płatem ? Czy są jakieś bardziej "profesjonalne" sposoby na to, przepraszam jak moje pytania są dla Was absurdalne, ale pierwszy raz buduję model z jakąkolwiek ingerencję w plany. Co do żeberek to chciałem być pewny, że skrzydło wytrzyma, planuję jeszcze po jednym żeberku nakleić pod "uszy", żeby nadać im łatwiej profil. Model i tak wyjdzie ciężki przez wyposażenie więc nie będę oszczędzał przez kilka żeberek mniej.
Gość kotecek Opublikowano 28 Października 2009 Opublikowano 28 Października 2009 czy ktoś wie gdzie są oryginalne plany tego modelu? chciałbym zobaczyć sens jego pierwotnych rozwiązań konstrukcyjnych, czyli tych dla, których powstał
f-150 Opublikowano 28 Października 2009 Opublikowano 28 Października 2009 Nikt nie mataczy,po prostu Linux ingeruje w konstrukcję płatowca i wymaga to przeróbek.Model powstał jako slow flayer i całkowicie spełniał założone kryteria. Linux wydrukuj jeszcze raz bok kadłuba ,wykreśl cięciwę profilu oryginalną,wykreśl linię osi statecznika poziomego a następnie pomierz przy pomocy kątomierza kąt pomiędzy cięciwą a statecznikiem.
Kwasiu Opublikowano 28 Października 2009 Opublikowano 28 Października 2009 Model i tak wyjdzie ciężki przez wyposażenie więc nie będę oszczędzał przez kilka żeberek mniej. Właśnie powinieneś oszczędzać na wadze modelu jeśli wyposażenie jest ciężkie, inaczej zrobisz z niego cegłolota.
f-150 Opublikowano 28 Października 2009 Opublikowano 28 Października 2009 Lazy Bee ma dużą powierzchnię nośną(popatrz na cięciwę płata i rozpiętość 1m).Nawet przy wadze 600g będzie latać poprawnie choć podejście do lądowania będzie trochę szybsze.Do cegły naprawdę daleko.
Linux Opublikowano 29 Października 2009 Autor Opublikowano 29 Października 2009 Po dzisiejszym i wczorajszym dniu model prezentuje się tak: Myślę, że takim podwoziem i kółkom ok 70mm, rozwiążę problem lądowania.
Locke Opublikowano 30 Października 2009 Opublikowano 30 Października 2009 Czy mi się wydaje, czy to podwozie to sama sklejka ?? Jeśli tak to przy nawet udanym lądowaniu rozwalisz je.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.