Łukasz K. Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 Witam!Zrobiłem sobie MK "34" SAU.Dziś był oblot.Model ciężki.Zawis robi dopiero na całym gazie.Wyposażenie(cięzkie:( ) Akum dualsky 1400mah Silnik tower pro (dzwonek ten srebny) Serwa 9g Odbiornik futaba R617FS Fotka: [/b] Więc cięzko się to prezentuje no ale lata. Pozdrawiam Łukasz Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linux Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 Pięknie też nie wygląda, popracuj nad starannością, zastosowałeś tylko 2 serwa ? Ten statecznik taki krzywy był przy lotach ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz K. Posted October 27, 2009 Author Share Posted October 27, 2009 Nie no taki brzydki nie jest. Może na fotce,Narazie latam bez kierunku:( Spadł mi dlatego taki krzywy statecznik.Ale już jest wyprostowany. Link to comment Share on other sites More sharing options...
meloow Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 jaka waga modelu ? dzwonki mają sporo mocy na śmigłach 8x4 a ty masz jakieś większe i SF TU opis i filmy mojego 34MK2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcus Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 A możesz mi powiedziec, co stało się z prawdą częscią statecznika poziomego? (patrząc od tyłu). Bo jakoś tak dziwnie wykrzywiony...? 8) EDIT. Sory, nie przeczytałem Twojego wcześniejszego posta. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz K. Posted October 27, 2009 Author Share Posted October 27, 2009 meloow, 300 g bez akumulatora-dużo, śmigło 9x4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vertigooo Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 No troszkę niestaranny, jak to statecznik sie wykszywił na gumę do żucia go przykleiłeś? A i czy te zawiasy są z taśmy papierowej czy mi się zdaje? Lewa lotka też od strony wewnetrznej jest krzywa. Oj zero starnnosci nie lepiej poświęcić dzień więcej i zamiast kupy depronu mieć ładne cacko i się nie wstydzić na lotnisku. Link to comment Share on other sites More sharing options...
meloow Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 każdy model depronowy po 100 lotach to tylko kupa depronu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Janosik72 Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 kurde a moj nie ma jeszcze kabinki :-( napisz jaka dokladnie waga modelu ,smiglo,typ silnika, aku 2s czy 3s,itp. dzwonkow srebrnych jest duzo :wink: Pozdrawiam Janosik Link to comment Share on other sites More sharing options...
madrian Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 meloow, 300 g bez akumulatora-dużo, śmigło 9x4 Dużo. Mój najcięższy MK-34 (zrobiłem go z pianki 6mm, bo chciałem mieć pancerlota, co się nieudało) ważył 330g z całym osprzętem. A ty masz bardzo ciężki pakiet. Mój ostatni (obecnie czeka na remont) wazył 300g i to z malowaniem. Masz bardzo cięzki pakiet. Do lotów na dworzu kup sobie pakiet 3S ok 800mAh. Do lotów zawodniczych na Hali, autor zalecał nawet pakiety poniżej 200mAh. Rekreacyjnie - ok 350mAh. Wyglądem się nei przejmuj. Mó pierwszy model wyglądał identycznie - szary i niestaranny. Ale miałmi służyć tylko do pierwszej nauki. Jak się połamały mu skrzydła, zrobiłem drugi i ten już wykończyłem staranniej. Ale też popełniłem kilka błędów i musiałem potem go przerabiać. Tu są moje boje i modele : http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=14598 http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=17233&postdays=0&postorder=asc&start=0 Jak napisałem w pierwszym poście, używam silniczka 2712-12 (słabszy od 2410) ale dałem mu śmigło 10x4,7 (pakiet niestety mam 2S, czego żałuję). Na tym śmigle silniczek się trochę grzeje, ale dużo lepiej lata akro. Wcześniej też używałem 9x4 ale model miał znacznie słabszy ciąg. Postaraj się następny model (szybko się psują przy agresywnym lataniu) postaraj się ograniczyć do 250g - gotowy do lotu z wyposażeniem. Od razu zobaczysz różnicę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pawel_W Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 Do lotów zawodniczych na Hali, autor zalecał nawet pakiety poniżej 200mAh. Rekreacyjnie - ok 350mAh. Tu należy nadmienić, że "oryginalny" MK34 ważył grubo poniżej 200g a wręcz rzekłbym poniżej 150... Nie pamiętam dokładnie ile. Link to comment Share on other sites More sharing options...
madrian Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 Z tego co pamiętam, to 180g z pakietem 2S 350mAh. 150, ważyła wersja na zawody (wygrane) Aeromusicalu, ale zadowalała się sporo mniejszymi pakietami. Ale to była wersja mocno odchudzona - ażurowane wręgi kadłuba, odciągi z nici i takież linki sterów, zamiast stalowych popychaczy. Ja w swoich MK-ach stosuje rozpórki węglowe i węglowe popychacze serw. Nie ażurowałem też wręg. Używam też dużo większego pakietu i zwykłego odbiornika, zamiast 4-ro kanałowego mini. To dodaje trochę gram. W nowej odsłonie MK-i prawdopodobnie zmienię też napęd, bo mam zakupiony silniczek RAY CD 2830/09, niestety pomyliły mi się serie ( potrzebuję C, a nie CD) i jest za słaby do modelu, do jakiego go przeznaczyłem. MK-ę powinien ciągnąć aż miło. :mrgreen: Zaś napęd z MK-i dam do planowanego "krzyżaka" do akrobacji. Link to comment Share on other sites More sharing options...
meloow Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 Niestety ale ten model musi ważyć ok 300-350g aby dało się polatać na zewnątrz. Model ma spore powierzchnie i nawet lekki wiaterek miota modelem po niebie. u mnie pakiety 3S 460mAh i 3S 600mAh Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz K. Posted October 28, 2009 Author Share Posted October 28, 2009 No niestety.Model wczoraj poległ.Oczywiście z mojej winy;).No staranie to on nie był wykonany,gdyż robiłem go rok temu(pierwszy model depronowy).Zostawiłem go na tyle czasu bo uznałem że nie jest on dobry na pierwszy lot.Teraz tylko wyciołem lotki i zrobiłem kabinkę oraz wpakowałem elektronike. Fotka po kraksie;( [/img] Link to comment Share on other sites More sharing options...
madrian Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 Coś więcej o kraksie? Wygląda jakbyś na nim usiadł. :wink: Najsłabszym punktem są zwykle skrzydła i ich mocowanie do kadłuba. Tam pęka pianka najczęściej. Co zrobiłeś, że kadłub się złamał tam, gdzie teoretycznie jest najmocniejszy (wręgi i rozpórki)? Spróbuj go skleić. Ja kiedyś swoim lądowałem na punkt i przód modelu rozjechał się jak skórka pomarańcza. 10 minut później i trochę UHU PORa więcej i latał znowu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Łukasz K. Posted October 28, 2009 Author Share Posted October 28, 2009 madrian, nie bardzo się dało bo był popękany wszędzie więc nie widziałem sensu żeby go robić, i tak piękny nie był.Zrobie sobie nową mk bo naprawde fajnie lata.Narazie dokończe rwd 5:D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.