Skocz do zawartości

skrzynka bagnetowa


BartekS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Właśnie jestem w trakcie budowy szybowca 2 m. Wiem że bagnet jest z duraluminium 8x3. Prosił bym o pomoc jak zrobić skrzynkę i jak zamocować bagnet.

 

Tutaj są fotki kawałku planu i skrzydła:

http://img692.imageshack.us/img692/9646/dscf5272.jpg

http://img267.imageshack.us/img267/1954/dscf5273.jpg

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Z tego co zauważyłem z kupnym bagnetem i mosiężną szufladą może być problem .Mozna kupić rurki mosiężne cienkościenne i w nią jako bagnet włozyć rurkę węglową wypełnioną stalowym prętem .Oczywiscie rurka musi być wklejona między dzwigary i zamknięta po bokach wzmocnieniami.Podobny bagnet mam w Falconie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Biorę bagnet, rozrysowuję pokrycie na blaszce mosiężnej 0,5-0,6mm (w skrajnym przypadku blacha z konserwy, np:groszku...), ostro trasuję, tak że blacha leżąc na stole sama zaczyna się podnosić za rysikiem, wycinam, owijam bagnet za pomocą bukowego lub dębowego klocka posiłkując się imadłem tak aby na 1 krawędzi 3mm wyszła zakładka z blachy, lutuję.... i podziwiam siebie jaki jestem zdolny i sprytny. Jak ochłonę wklejam pomiędzy pasy dźwigarów. Wklejając na skos pomiędzy dźwigarami można uzyskać wznios skrzydeł przy prostym bagnecie. Podkładki (kliny) do skośnie wklejonych szufladek robię z twardego drewna. Leniuszki zalewają taką szparę żywicą, ambitniejsi - żywicą z aerosilem.

Jak wymyślisz coś innego - podziel się z nami !

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowite rozwiązanie,

ja tam leniwy jestem i rysikowania w metalu się boję :wink:

 

Jako że bagnet to z reguły u mnie pręt /ale to nieistotne/ smaruję go olejem silikonowym.

- rzadkie coś - i śliskie. Na stole przygotowuję pasek przeźroczystej folii spożywczej JanNiezbędny /inne się sklejają/ tyle, żeby 3 razy owinąć bagnet i też z jednej strony smaruję.

Owijam dokładnie bagnet - olej trzyma folię na miejscu i nic się nie rozwija.

Z szafy wybieram ścinki tkanin szklanych/węglowych i innych i hurtem przesączam dowolną żywicą.

Owijam tym badziewiem zabezpieczony bagnet aż ścianka przyszłej kieszeni będzie miała coś pod milimetr.

Wygląda ohydnie.

Wkładam toto w rurkę termourczliwą adekwatnie większą, tak żeby dało się skutecznie obkurczyć.

Grzeję opalarką aż będzie ładne /byle nie zabardzo, bo smarowidło ze środka wycieknie/. Odstawiam na kaloryfer żeby dobrze chytło.

 

Odcinam końce i zdejmuję koszulkę termo. Zgrabnym ruchem wypycham bagnet i pięćsetą delikatnie wyciągam folię. Powstałą rurkę tnę tak gdzieś w połowie.

Bagnet wchodzi w takową rurkę z minimalnym luzem, ale po 2-3dniach z nieznanych mi powodów zaczyna działać jak powinien - suwliwie

 

Opis długi, ale roboty 10minut i na pewno pasuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dobrze rozumiem autor tematu pyta jak wykonać skrzynkę bagnetową prostokątną do modelu

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Używanie nici kevlarowej jest troche praktyką religijną - nie trzeba ale czasem warto tym bardziej że prawie zerowa waga i praca. Zboczeńcy retroplane nie dają bo przecież oryginał nie znał kevlaru ...

 

Mam nadzieje że Tomek nie bedzie miał mi za złe że pokazuje jego zdjęcia

 

Tutaj troche o modelu z powyższych zdjęć

 

http://amc.hardt.free.fr/forum/viewtopic.php?f=3&t=262

 

Niestety ciężko mi namówić Tomka aby pochwalił się tym modelem u nas na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.