co lepsze kwarc czy synteza?

[radek_w]

Fakt, synteza nie ma bezpośredniego ma wpływu czułość i selektywność odbiornika.

 

Jednak jeśli rozpatrujemy odbiorniki w cenie do ok. 150 zł

to można z bardzo dużym prawdopodobieństwem założyć,

że odbiornik z syntezą będzie miał dodatkowe funkcje (np. IPD, FailSafe), których brak w innych tanich odbiornikach.

W przypadku odbiornika do 150 zł kupując odbiornik z syntezą kupuje coś co jest technologicznie bardziej zaawansowane więc prawdopodobnie również lepsze.

To zaawansowanie daje mi poczucie bezpieczeństwa, że w przypadku pojawiającego się zakłócenia zadziała IPD i mój model nie wykona nagłego piruetu zakończonego w 0.5m w glebie tylko nadal będzie leciał w zamierzonym przeze mnie kierunku.

 

Oczywiście tanie odbiorniki nie dorównają parametrami odbiornikom 3 krotnie droższym renomowanych producentów, przeznaczonych do dużych modeli, w których jest miejsce na rozbudowane układy filtrujące i za co płaci nabywca.

 

 

Poza tym z premedytacją zamieściłem porównanie

HITEC HFS-05MS vs CORONA RP6D1.

 

Do tej pory kupowałem Hitec'i jednak teraz przestało to być opłacalne !

Dlaczego mam płacić więcej pieniędzy za gorszy odbiornik i jeszcze do niego dokupować kwarc !

 

Tak więc nadal będę uparcie głosił:

Jeśli ktoś szuka dobrego jakościowo odbiornika "średniej" klasy niech porówna parametry

(cana,funkcje,czułość, deklarowany zasięg) odbiorników CORONY posiadających syntezę

z innymi odbiornikami tej kategorii cenowej.

[SeventhSon]

Osobiście używam kwarców, bo takie mam potrzeby (2 modele) i możliwości finansowe (mój Szef Departamentu Budżetowego - Żona na tyle się zgodziła).

W moim skromnym pojęciu, przy wykształceniu, które posiadam, uważam, że "Synteza" jest naturalnym rozwinięciem "Kwarca" i powstała z wygodnictwa ludzkiego, które jest motorem wszystkich zmian, rozwoju i przemian.

W innym przypadku do dzisiaj rolnicy robiliby żniwa sierpem a nie kombajnami.

Moje zdanie: przemyśleć sprawę.

W naturalny sposób, wybierając nadajnik zainwestować i kupić taki z syntezą, potem odbiorniki.

Wszystko z głową, bo wybór nadajnika, to w życiu modelarza jest chyba kolejną decyzją po zawarciu małżeństwa. :rotfl:

[Jaro]

Kwarc to mniejszy pobór prądu, mniejsza komplikacja elektroniki i raczej lepsza niezawodność gdy kwarc nie jest wymieniany. Słabym punktem jest "wymienność" kwarcu, czyli styki i możliwość "rozjechania" się częstotliwości z powodu postępującego uszkadzania się złącza i rezonatora - czyli uszkodzenie mechaniczne.

Zaletą syntezy jest to, że kwarc jest tam zainstalowany na stałe. Wady to większy pobór prądu, komplikacja elektroniki czyli większa zawodność (choć raczej mniejsza niż złącza kwarcu). Słaba synteza może ogólnie pogorszyć parametry odbiornika (zakłócenia), czy jakość nadawanego sygnału.

 

Podsumowując jestem za syntezą w urządzeniu dobrej jakości, bo jest pewniejsza mechanicznie.

[Gość slawekmod]

Nowoczesne syntezy PLL z preskalerami na wejściu z reguły mają lepsze parametry synchronizacji , trzymania, oraz bardziej czyste widmo stabilizowanego generatora VCO.Pobór prądu też jest minimalny.Nie wiem jak w modułach w.cz aparatur ale jako wzorzec częstotliwości często stosuje się generatory kompensowane termicznie w postaci metalowej kostki w której znajduje się rezonator i układ generatora.Ten typ generatora ma mniejszy dryft częstotliwości w skali czasu i temperatury co przekłada się na trzymanie częstotliwości dokładnie w kanale w.cz.Przy niskich mocach promieniowania z aparatur RC sama synteza nie musi mieć jakiś oszałamiających parametrów i ultraczystego widma sygnału w.cz.Moduł w.cz z syntezą jest wygodnym udogodnieniem lecz ceny tych udogodnień przyprawiają o zawrót głowy.

[Jano]

Odrzucając wszystkie sprawy czysto techniczne.Synteza to wygoda i zminimalizowane konflikty kanałowe w przypadku gdy latamy w towarzystwie kilku przyjaciół.Mowa o 35 mH.

Uprzedzam na wszelki wypadek by uniknąć dywagacji że przy 2.4 gH tych problemów nie ma

[GOGO]

Padło na kwarc, kupiłem moduł zkwarcem ponieważ wszyscy moi koledzy mają nadajniki i odbiorniki z syntezą więc nie ma problemu żeby się dostosować no i koszt tego modułu to tylko 70 pln a w przyszłości lepiej bedzie zainwestować w 2,4 Ghz

Dziekuję za dyskusje na temat.

[madrian]

Padło na kwarc, kupiłem moduł zkwarcem ponieważ wszyscy moi koledzy mają nadajniki i odbiorniki z syntezą więc nie ma problemu żeby się dostosować no i koszt tego modułu to tylko 70 pln a w przyszłości lepiej bedzie zainwestować w 2,4 Ghz

Dziekuję za dyskusje na temat.

Tzn, koledzy mają się dostosować do ciebie? :wink: Oj egoista z ciebie... Jeśli koledzy mają syntezę, to nasuwa się rowiązanie, żeby też mieć syntezę i wtedy nikt nie ma problemów. :wink: A tak... jeden kanał wyłącznie dla ciebie... :twisted:

[instruktor]

Ja oprócz syntezy mam dodatkowo skaner (w nadajniku) i mam ten komfort że ja na pewno nie wejde nikomu na jego częstotliwosc a sam moge nadawac na dowolnym wolnym kanale