Skocz do zawartości

Jak efektownie rozbić samochód ...


buwi777

Rekomendowane odpowiedzi

ja tam zdałem za pierwszym razem dwie kategorie na moto i na samochód jednego dnia, i jak pomyśle jak jeździłem na samym początku to aż mnie ciarki przechodzą! trzeba nawinąć swoje bo kurs uczy zdać a jeździć uczysz sie potem

 

 

a w temacie auto wypadków:

 

http://studio.wp.pl/mid,666931,wideo.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

marcin133, nie będę wywoływał kolejnej wojny bo kilku krzykaczy razem z tobą na siłę będzie chciało pokazać to czy tamto jednak...

Ja napisałem to co sam przeżyłem. Wiem że niektóre rzeczy są dziwne w naszym kraju i nie zamierzam prowadzić wojny! Nie miałem nigdy lewego prawa jazdy i nie musiałem takowego nigdy mieć - pewne sztuczki przyznaje się mogą być mi nie znane. Jednakże nie raz miałem przyjemność być kontrolowanym i wiem że sprawdzenie prawa jazdy odbywa się niemal zawsze a wykorzystywane są do tego dane personalne osoby kontrolowanej - w moim przypadku nigdy seria prawa jazdy.

 

Oznacza to iż możliwe są dwa konta na policji? Usunięcie starego konta? Podmiana? Przez konto rozumiem dane jakie posiada Policja na temat sprawdzanej osoby. Bo przecież posiadanie jedynie samego blankietu prawa jazdy przecież nic nie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siostra nie tak dawno zdawała prawo jazdy i coś tam wiem. Zdała za 3 razem. Za pierwszym razem nie zdała dlatego, że egzaminator zobaczył znajomego na chodniku- "Pani już dziękuję, nie zdała pani." Wyszedł i zaczął z nim gadac.

To i tak miała farta :wink: , nie to co ta pani: http://moto.wp.pl/kat,89554,title,950-razy-zdawala-na-prawko,wid,11661328,wiadomosc.html :rotfl: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja się wtrącę nt. robienia prawa jazdy. Siostra nie tak dawno zdawała prawo jazdy i coś tam wiem. Zdała za 3 razem. Za pierwszym razem nie zdała dlatego, że egzaminator zobaczył znajomego na chodniku- "Pani już dziękuję, nie zdała pani." Wyszedł i zaczął z nim gadac.

 

Jesteś pewnien, że nie zdawała w ten sposób:

:devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.