elektron Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Witam:( Dzisiaj mialem bardzo przykre zdarzenie. Poszedlem pocwiczyc modelem Caro program akrobacji przed czwartowym wystepem w szkole ( obchody dnia patrona). Latalem, Latalem, jedym z punktow programu byla spirala pionowo w dol z ok 200m.... Jako ze na koncowkach skrzydel dalem wstazki wygladalo to wyjatkowo efektownie zapatrzylem sie i "spadlem" na ptaka. Wlecialem centralnie w jego skrzydlo. Skutek taki ze ledwo opanowalem Caro i z zlamana polowka plata wyladowalem awaryjnie. Ptak polecial dalej... Efekt taki - polamana polowa plata - juz naprawione. Stracona cala folia- musze dac nowe pokrycie - jestem -20 zl Sa tez plusy - to juz drugie starcie z ptakami z ktorych wyszedlem obronna reka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin133 Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Sa tez plusy - to juz drugie starcie z ptakami z ktorych wyszedlem obronna reka Jak obronną? Ty masz 20 zeta w tyle a ptak poleciał dalej! :lol2: :lol2: Ja bym powiedział że ptaszysko góruje. Z resztą Ty to masz szczęście Przecież trafienie w ptaka modelem graniczy chyba z cudem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Nie poleciałeś zagrać we totka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2007 Nie Ale wracajac z modelarskiego roz... sobie rower i nie wiem jakim cudem dojade jutro do Marcina - bumelek ze szkoly Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Way Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Będąc kiedys u brata pod Poznaniem poszliśmy sobie polatać. Miałem akronauta, okoliczne pola i full miejsca. No to w górę. Latm sobie i latam i w pewnym momencie brat mówi: Sokół! A ja - Nie, to akronaut. I brat mówi że wyżej mam patrzeć i rzeczywiscie, Wielgachnny ptasior. Wszystko fajnie gdyby nie to że ptak zaczął...nurkować na model :shock: Więc ja szybko ostry skręt i ptaszysko obok modelu przeleciało. Potem był tylko lot 2 metry nad polem i w mnoja stronę. Na pełnym gazie. W tym dniu już nie latałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yahoon Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Ja bym się pobawił z sokołem w końcu miałes akro, mogłeś go nieźle wykiwać. Duzy ptak na pewno nie byłby w stanie złapać zwrotnego modelu. Air combat live! Ale z drugiej strony jednak ryzyko o model i o sprzęt... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mati1988k Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2007 JA czytając temat myślałem że chodzi raczej o coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=1BKIV_Ch5No Zawsze mnie ten filmik rozbawia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.