radga Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Witam Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad zakupem jakiegoś kita żeby spróbować samemu stworzyć coś co lata. Mój wybór padł właśnie na Dazzlerka ze względu na atrakcyjną cenę (jak się nie uda mała strata) i rasowy wygląd. Model jest bardzo dokładnie wykonany mimo, że nie jest cięty laserem, balsa sklejka jak i cała galanteria dołączona do modelu jest wysokiej jakości. Model składało się bardzo przyjemnie wszystko idealnie pasowało. Robota szła szybko bo model jest bardzo prosty (niemalże trzy patyki na krzyż :rotfl: ) no ale przy odrobinie zdolności :devil: zawsze można coś schrzanić. Dla mnie najtrudniejsze było pokrycie kesonu skrzydła i górnej części kadłuba (swoją drogą jedyny wg mnie brak w planach to brak wzornika do wycięcia poszycia tej części), no ale po zmarnowaniu arkusza balsy poszedłem po rozum do głowy czyt. czajnik z wrzątkiem którym potraktowana balsa pięknie się wygięła do żądanego kształtu. Dalej prościzna jedynie doszlifowanie krawędzi natarcia do odpowiedniego kształtu było dość pracochłonne, ale jako człek z natury leniwy wziąłem szlifierkę oscylacyjną i w godzinkę było gotowe. Teraz kilka fotek (na razie 2 ale jak znajdę następne to wkleję) No to się nakleiłem trzeba wypróbować to cudo w powietrzu wyposażenie zainstalowane silnik (GMS 47) dotarty i wyreguloawany, więc idę na pole za domem trochę drżącym sercem czy aby ten Słodowy się w powietrzu nie rozsypie :mrgreen: Model w powietrzu silnik pięknie ciągnie i pierwsza refleksja to kolooor trudno się połapać w jakim położeniu model się znajduje. Latam w kółko na razie akrobacji nie robię i nagle silnik zaczyna zdawać obroty odbiornik przełącza się fail safe (8 kanałowa Corona) po chwili się załącza i potem z powrotem model niknie za drzewami co robić? Ściągam gaz w dół wysokość w górę i niech się dzieję wola boska. Model wyszedł z kraksy w miarę obronną ręką jedynym uszkodzeniem było pęknięcie skrzydła dokładnie w osi symetrii Po tym zdarzeniu zacznie wzmocniłem skrzydło w tym miejscu dodając dwa dżwigary pomocnicze a także kryjąc środkową część skrzydła balsą w całości a nie tylko keson. Teraz Dazzler śmiga aż miło pionowo idzie do góry przy połowie gazu wszelkie immergliki kręci bez problemu po prostu bajka. :rotfl: :rotfl: Według mnie jest to idealna propozycja jako pierwszy kit ze względu na łatwość budowy i potem doskonałe właściwości lotne. Pozdrawiam Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aeron1 Opublikowano 15 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2009 Nie wiem jakie zasilanie miałeś ale Corona nie lubi niskiego napięcia aku poniżej 4,8 V lubi się gubić. Tak spadł mi Extrim. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radga Opublikowano 16 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2009 Zasilanie to pakiet 4,8V fakt że po kraksie wymieniłem na nowy i teraz wszystko działa. Miało być więcej zdjęć z budowy ale przejrzałem wszystkie nośniki i nie ma, musiałem chyba przypadkiem wykasować :evil: dodam kilka zrobionych w locie fly-cam'em Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek2102 Opublikowano 17 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2009 Cześć. Napisz koniecznie jaka Ci wyszła waga gotowego do lotu - bez paliwa. Pozdrawiam i życzę miłych lotów. Piotrek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radga Opublikowano 17 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2009 Witam Waga modelu z kompletnym wyposażeniem i resztką paliwa w baku to równe 2 kg Ale model został wzmocniony i warto też poszukać jak by ktoś się przymierzał lżejszego silnika bo z tym jest trochę ciężki na nos. Pozdrawiam Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Napisz jeśli możesz jak wygląda łączenie skrzydeł w tym modelu,rura czy może coś innego?(jednoczęściowe)? Pozdrawiam 8) oops nie zwruciłem uwagi na 1 zdjęcie :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Z tego co wiem, to model jest sklejony w calosc-tak bylo w przypadku wersji ARF, ktora mialem okazje dobrze poogladac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radga Opublikowano 26 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Witam Dokładnie tak jak mówi kolega Boogie model jest sklejony w całości, nie ma możliwości możliwości demontażu skrzydeł Pozdrawiam Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 http://modele.sklep.pl/product_info.php?products_id=4314 Czyli w modele.sklep bzdurę napisali :cry: Pozdrawiam 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz P. Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Napisali o skrzydłach demontowanych a nie dzielonych co według mnie jest normalne bo jak zmieścić model bez demontażu skrzydeł np.w bagażniku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Napisali o skrzydłach demontowanych a nie dzielonych co według mnie jest normalne bo jak zmieścić model bez demontażu skrzydeł np.w bagażniku? Użyłem skrótu myślowego i niedogadanie :oops: Jak wygląda ich demontaż do transportu? Może fotka by się znalazła?Pytam bo interesuje mnie zakup tego zestawu a na na oficjalnej stronie GP mało zdjęć takich szczegółów Pozdrawiam 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 26 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2009 Skrzydla sa na stale wklejone do kadluba czyli stanowia jedna calosc- nie mozna ich oddzielic od skrzydla, chyba ze przy kretobiciu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2009 Opis z modele.sklep jednak mija się trochę z prawdą,transport jest pewnie trochę kłopotliwy ale jakby co to sobie przerobię trochę tym bardziej że to wersja kit Pozdrawiam 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Danielstol Opublikowano 27 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2009 Do bagażnika wejdzie ale tylko samolot ,a gdzie reszta . W trakcie budowy kita można zrobić ściągane skrzydła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jano Opublikowano 27 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Jak to w końcu jest z tymi skrzydłami, można je demontować czy nie.Chodzi mi o kita. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radga Opublikowano 27 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2010 Witam Demontaż skrzydeł jest niestety niemożliwy, nawet przeróbka będzie trudna do wykonania ze względu na ciasnotę kadłuba i umiejscowienie całej elektroniki w centropłacie (serwa gazu, kierunku i wysokości + odbiornik i pakiet zasilający). Natomiast sam model nie ma wielikich rozmiarów i spokojnie mieści się w bagażniku Golfa. Pozdrawiam Radek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.