marcin133 Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Dodam tylko tyle że jeżeli ktoś zdecyduje się na zasilacz od PC to należy jeszcze obciążyć wyjście +5V obojętnie czy AT czy ATX. Ja wyjście to obciążyłem dwiema żarówkami 12V 21W i w zupełności to wystarczy. W zasilaczu ATX aby go uruchomić należy zewrzeć pin 13 (gnd czarny) i pin 14 (power on zielony). I wszystko - a no i trochę rozumu by sobie przypadkiem krzywdy nie zrobić. Zasilacze takie są bardzo tanie i dostępne wszędzie (od aukcji po lombardy) a z ładowarką sprawują się bardzo dobrze. Pegaz ma racje. Zasilacze od laptopa często mają wyższe napięcie. Często też mają mniejszy prąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@verick Opublikowano 8 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2007 Ja kupilem za 58 zl zasilacz stabilizowany co daje az 5A: http://cyber-fly.pl/index.php?products=product&prod_id=160 Z tego co szukalem to jest to najtanszy tego typu produkt na rynku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 8 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2007 to jest to najtanszy tego typu produkt na rynku Jak go kupujesz jako zasilacz do laptopa/monitora czy czegokolwiek, to może być sporo tańszy :faja: Pierwszy lepszy z brzegu, akurat za 50zł: http://allegro.pl/item189431123_nowy_zasilacz_12v_5a_do_monitorow_lcd_fak_vat.html Nadaje się idealnie, testowałem go przez kilkanaście godzin maksymalnym prądem. Edit: Oczywiście nie ma cudów i moc takiego zasilacza jest ograniczona, o czym właśnie się przekonałem. Max prąd to ten zasilacz daje tylko do ładowania napięciem ok. 12V Dzisiaj ładowałem pakiet 8S lipoli i wydaje tylko z 2,5A przy większym się grzeje; przy 4A na ładowarce napięcie zasilacza tak spada, że uniemożliwia ładowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Konopka Opublikowano 14 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2007 Oczywiście nie ma cudów i moc takiego zasilacza jest ograniczona, o czym właśnie się przekonałem.Max prąd to ten zasilacz daje tylko do ładowania napięciem ok. 12V Dzisiaj ładowałem pakiet 8S lipoli i wydaje tylko z 2,5A przy większym się grzeje; przy 4A na ładowarce napięcie zasilacza tak spada, że uniemożliwia ładowanie. Oczywiście, że moc jest ograniczona i wynosi ~60W, co wylicza się ze znanego wzoru P = U * I. Należy przy tym pamiętać, że ładowarka z przetwornicą podwyższającą napięcie to nie perpetuum mobile i powyższy wzór obowiązuje również po drugiej stronie ładowarki :twisted: A więc jeżeli ładujesz pakiet 8S to napięcie po drugiej stronie musi przekraczać 30V. dostępna moc zasilacza to 60W. Ponownie używamy powyższego wzoru i wychodzi nam, że ładowarka da już tylko 2A (I = P / U). A sprawność przetwornicy na pewno nie wynosi 100%, więc powyższe wartości należy jeszcze nieco ograniczyć. Tak więc jeżeli uzyskałeś 2.5A to i tak zasilacz dawał więcej, niż to ma napisane na plakietce i nic dziwnego, że spadało napięcie a układ niemiłosiernie się grzał :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obara Opublikowano 14 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2007 http://allegro.pl/item194991644_toshiba_15v_5amodel_pa3083u_gwarancja_faktura.html 15V 5A 40pln Ciekaw jestem czy da sie taniej. Fakt faktem,ze przydaloby sie gdzies w ten zasilacz wpiac wiatraczek, nawet maly. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Popełniłem w wolnej chwili nowy zasilacz do ładowarki. Udało mi się zanabyć za przysłowiowe piwo zasilacz do laptopa. Na wyjściu daje 15V I 3A. Podpięcie do LN-5014 nie zadziałało, ładowrak oznajmiła że za wysokie napięcie, po zmierzeniu okazało się że zasilacz daje bez obciążenia 15.7 V, dla LN to za dużo. Na ratunek przybył mi Michał ( MiQ27 ) , co elektronik to elektronik. Jego Shark na tym zasilaczu ablał aż miło. Na wyjście wstawiliśmy układ Greatza, napięcie spadło do 14,5 V. Ruszyło Jako że tego Greatza gdzieś trzeba było upchać ( jakos nie lubię na pająka ), dorobić jakiś włączak z neonówką, przeto zasilacz oryginalny został rozbebeszony i wsadzony do nowej wystruganej z plastikowych płytek obudowy. Obudowę tradycyjnie pomalowałęm MOTIPAMI. Dodatkowo obudowę ponawiercałem od tyłu i góry, zawsze to fajnie jak troche powietrza tam wpadnie, oryginalna obudowa była "bezwietrzna" i nieźle sie grzała. Zasilacz wygląda tak : A tutaj w towarzystwie większego brata, którego zrobiłem z zasilacza AT. Wreszcie mam coś co mogę spokojnie w nocy włączyć i nie słyszę żadnego szumu z wiatraka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obara Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Wydaje mi sie, ze mostek Greatz'a sluzy tylko do prostowania pradu. Moze jednak kolega zamontowal Ci tam jakies fajne rozwiazanie z obnizaniem napiecia. Zapytaj go jak to zrobil i daj znac. Bardzo ladna obudowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kareks Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Myślę,że mostek Gretza został wykorzystany jako dostawca dwóch diod prostowniczych które w mostku wychodza taniej niż na sztuki (u mnie w sklepie dwie diody 15A byly po 4.5 pln a cały mostek za 5 pln) . Dając diode na wyjściu napięcie obniża sie o 0.7V. Pozdrawiam Arek K Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
obara Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Tak wlasnie myslalem, tylko mowienie o samym mostku (czy ukladzie) moze kogos wprowadzic w blad. Bez urazy Motylasty. Nie chcialbym, zebys zrozumial, ze sie Ciebie czepiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Myślę,że mostek Gretza został wykorzystany jako dostawca dwóch diod prostowniczych które w mostku wychodza taniej niż na sztuki Dokładnie o to chodziło, mostek był pod ręką, więc taki wsadziliśmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojak Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 .A tutaj w towarzystwie większego brata, którego zrobiłem z zasilacza AT. Wreszcie mam coś co mogę spokojnie w nocy włączyć i nie słyszę żadnego szumu z wiatraka. Tak ten szum trochę denerwuje. Szczególnie nasze "lepsze" połowy. Chyba pójdę Twoim tropem. Na giełdzie elektronicznej we Wrocławiu zasilaczy od notebooków zatrzęsienie. Jeśli możesz to pokaż co jest napisane na naklejonej płytce na tym nowym zasilaczu. Jak zrobię zdjęcia swojego dużego to je wrzucę na forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Jutro wstawię dokładny opis zasilacza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 24 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2007 Tak w szczegółach to mostek został wykorzystany jako dostawca wszystkich 4 diód Po prostu podłączyliśmy go tak, że prąd pobierany z Tomkowego zasilacza przechodzi przez cały mostek, tzn. równolegle przez 2 obwody po 2 diody szeregowo. A ponieważ zasilacz daje maksymalnie 3A, daje nam to 1.5A na obwód i tyleż na każdą diodę. Mostek jest 10A, więc nie powinno mu to zaszkodzić nawet na długą metę. Co ciekawe, dwie bardzo podobne ładowarki (Tomkowy Multiplex LN-5014 i mój Shark 10 V2) sporo się różnią tolerancją na napięcie wejściowe. Multiplex powyżej 15V już mówi "dziękuję", a Shark nawet na 17V działa jakby nigdy nic. Chociaż wg instrukcji też jest przewidziany do zasilania z 11-15V. Co do zastosowania toroidów - spróbowałem właśnie takiego z halogenów, 11.5V 100VA. Po wyprostowaniu i "wygładzeniu" kondensatorem 10000uF daje około 17V. Trochę za dużo. Obciążony żarówką halogenową 50W daje około 4.5A prądu i spada mu napięcie do 12-13V. Shark działa na takim zasilaniu raczej bezproblemowo, ale np. Multiplex już nie... Muszę pomyśleć, jak go ustabilizować na poziomie 12V niezależnie od prądu. EDIT: Pomyliłem się, mostek ma 6A. Czyli i tak będzie pracował na mniej niż 25% obciążenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 25 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2007 Napis na tabliczce znamionowej wspomnianego zasilacza : TOSHIBA AC ADAPTOR MODEL : PA2450U INPUT : 100-240V 0.95A-0.55A 50-60 Hz OUTPUT : 15V - 3A Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MiQ27 Opublikowano 27 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2007 Zrobiłem ten sam patent z diodami (tzn. mostkiem) na wyjściu mojego "toroidalnego" zasilacza. Napięcie na jałowym biegu 15-15.2V. Ładowarka Shark 10 v.2.0 działa, przy poborze rzędu 0.5A napięcie spada już do ok. 14.6V, a po obciążeniu 50W halogenem (prąd prawie 5A) do 12V. Nic nie szumi i nie brzęczy, jedynie mostki się trochę grzeją. Ale zrobię dla nich radiator, na razie przy 0.5A nic im nie będzie. Czyli można powiedzieć, że problem zasilania mojego Sharka jest rozwiązany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.