Skocz do zawartości

Su 31, Depron...


Barlu

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra uwaga, dzięki ;) Przy drugim suczku, o ile ten będzie latał poprawnie, gdy wprowadzać będę poprawki błędów które wyszły przy budowie tego prototypu, zapewne to zastosuje.

 

Wiele tych błędów w konstrukcji, na szczęście nie ma 8)

 

CDN. Mam nadzieję że jutro dojdzie paczka z HC :mrgreen:

(wczoraj wracając popołudniu z Warszawy, mijałem taki ładny samochód PP, jakby nie tutejszy, może paczki z zagranicy wożą "lepsiejszymi" :devil: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako iż model już ukończony, jak każdy z nas chciałem go oblatać. Ładna dziś była pogoda, pojechałem z kumplem na pole, no i oczywiście wiatr się zerwał. Wylatałem trochę pakietów FunJetem, lecz do końca nie rozładowałem ich :evil: Koledze w nadajniku po drugim locie akumulator padać zaczął, no to zwijamy się. Wracam z FJ, krzyczę:

"Wiatr ustał, chodź "suczką" spróbujemy może powisieć na podwórku z tyłu. "

"Chodź z przodu, całkiem nie ma bo tam powiewa czasem, powisisz, będę go asekurował".

Jak powiedzieli tak zrobili, udał się zawisik, dobra łap go. Dajesz drugi raz, za drugim razem też w miarę ok, łap go... Ale co jest? Nie złapałeś, i moje słowa: "Czemu go wypuściłeś". I jak patrzeć model na 3/4 gazu mknie ku górze, nie wytrymowany, obciążony za bardzo na tył.

 

Nastaje chwila prawdy, wzbije się nad linie napięcia czy nie? Udało się...

To teraz ściągamy go, tylko jak tu lecieć. Wykorzystałem za bardzo tylne wyważenie, i "zwindowałem" go poniżej linii napięcia, tu już prosto na gazie wleciałem w ręce kolegi.

 

:piątka: Udana akcja z dużą dawką adrenaliny, nie ma to jak ekstremalny lot.

I jeszcze motywowały mnie głosy moherowej babci, "dobry pilot musi być skoro tak lata", słowa padły do dziadka który jak widać oddany babci w całości przytakiwał jej tylko. xD

 

"Ja bym go rozpsuł, dobry jesteś"powiedział kolega używając łaciny, po wszystkiem się spakowaliśmy do domu na obiadek :)

 

Nie mam zdjęć, jedyne które mam to gotowego modelu, robione telefonem w domu :(

 

Waga modelu nie jest mi znana, muszę go zważyć [niestety wagą kuchenną, a wiec pomiar nie będzie bardzo dokładny]

 

Opis nie jest szczegółowym, ale jeszcze mi serce pulsuje ostro

 

 

EDIT: Byłem jeszcze raz, znowu się wiatr zerwał jak doszedłem na pole :evil: Poleciałem, lata, a więc można latać w terenie zamkniętym już. [zgubiłem gumkę i zgiąłem dziób przez to, ale do zrobienia w 2minutki :D ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Model po pierwszym locie na hali.

Lata ładnie, troszkę jednak za szybko. Zobaczę jeszcze ze dwa loty, i zastanowię się nad hamulcami na lotkach.

 

Co do oblotu, było "bosko" :lol: Poza tym, że puścił klej na kratownicy skrzydła, i musiałem awaryjnie lądować :oops: Wzmocniłem łączenie odpowiednio, już nie powinno mieć problemów :D

Zwiększę wychylenia lotek z 80% na 100%. Model troszkę słabo reagował na nie, podczas wolnego lotu.

 

ŚĆ, pozostaje jeszcze doświadczalny. Póki co muszę go cofnąć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel_W sprawdzę jeszcze z zwiększonymi wychyleniami, bo rzeczywiście jakieś małe były :mrgreen: Jak nie pomoże, zrobię jak radzisz :) W końcu to prototyp, wykaże wszystkie ostateczne błędy :D Przynajmniej większość :)

 

Trochę pomęczę to serwo na lotkach :twisted:

 

Dzięki.

Co do filmu lub zdjęć, niestety nie miałem czasu by dzwonić po kogoś. Może następnym razem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślicie że dociąć teraz lotkę?

[odciąć dalszą cześć i dosztukować, wzmocnić paseczkiem małym płaskownika, co by nie puściło]

 

Tak się zastanawiam, ale czy jest sens? W sumie w zawisie by się przydało :roll:

 

Ta niepewność :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no, w końcu to prototyp, który ujawni większość błędów :mrgreen: Dzięki za odpowiedź.

 

Co do filmu, postaram się zabrać kolegę do następnych lotów, ale film też "telefoniczny" będzie, bo mój aparacik siedzi w Warszawie :(

 

Mam nadzieję że w poniedziałek uda mi się uskubać trochę hali na te 15minut :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Takie nie za ciekawe zdjęcia:

 

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

Niestety nie było lepszych fotografów, filmiki też robili. Wszystkie były tak kiepskie że poszły do kosza :evil:

 

EDIT: Zapomniałem dodać, że te lotki "za krótkie" są bardzo irytujące. Mam nadzieje że po wydłużeniu w wersji v2 (czyli z poprawkami) będzie lepsze :D A tym, chciałem dziś po szarżować już, to mi nadajnik wysiadł :devil: Nast. razem spróbuje lotu na plecach, spróbuje wykonać hariera i windę :twisted: A może się uda :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po ostatnich lotach, gdzie bardzo odważnie kroczyłem po hali, model doznał lekki uszkodzeń. Naprawa to pikuś, ale stwierdziłem że już zacznę wycinać kolejna wersję, z poprawkami.

 

Jedna, estetyczna, łączniki "stabilizujące" skrócone do 3mm prostokątów. Zapobiegnie to niepotrzebnemu dziurawieniu, przez co osłabieniu, kadłuba.

 

Druga poprawka to wydłużenie lotek.

 

W ver.2 będzie podwozie prawdopodobnie z węglowego pręta 2mm :)

Wygodniej się lata z podwoziem? :D (poza atutem, że możemy "pochodzić" modelem przy ścianie)

 

Myślałem nad poszerzeniem kadłuba i dorobieniu hamulcy, ale to tylko strach i niewiedza mnie do tego ciągnęły 8) (przyznam się)

 

W sumie tyle... Dziś drukuje plany i może coś potnę już :twisted:

 

EDIT:

Mam tylko 1 i 2mm :D Niestety nie mam gdzie zakupić 1.5mm, więc albo tak albo wcale Artemis3 :D;) Jak radzisz? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Właśnie na ten sezon, powstała wersja V2.

 

Budowę uważam za ukończoną.

Brak mu ozdób, nie wiem czy jakieś zastosuje.

Nie potrafię malować, jedyne na co mnie stać to napis z szablonu.

Posiadam jaskrawo-zielony marker, który mógłby się ciekawie prezentować z napisem "SU31" a miedzy tym czerwona gwiazda...

 

Wyposażenie to:

3x HXT-500

Pakiet: Flightmax 2s 350mAh

Silnik: Turnigy 2204-14T 19g

Regulator: Turnigy Plush 6A

Śmigło: Czarny GWS SF 8x4,3

Odbiornik: Corona 4Ch (v2)

 

Waga gotowego do lotu Sukhoia to 120g +/- 5g.

(posiadam wagę kuchenną która ewidentnie wskazuje 118g, stąd ten +/-, gdyż jak wiadomo taka waga nie jest do końca dokładna)

 

Zdjęcia maluszka:

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

(zdjęcia nie najlepsze, robione telefonem, gdyż aparat zawinął się do Warszawy)

 

Oblot prawdopodobnie na hali OSiR Włochy.

(o ile uda się dogadać z kierownikiem, i dotrzeć tam z pragi)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.