Patryk Urban Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Witam Dziś zacząłem kolejny model. Tak na szybko. Zrobiłem to co na fotce mniej niż w godzine Nic z planów. Wszystko robione "na oko" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukas Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Ciekawe jak będzie latał.A jakie planujesz wyposażenie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Patryk . Co to ma być? Nie masz czym latać że robisz takie badziewie ??? :evil: Od ręki wywal te skrzydła, bo mnie ciarki przechodzą jak na nie patrze. Nie prościej było ulotnić drzwi od stodoły sąsiada ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Urban Opublikowano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Oj Tomku to tylko eksperyment. Tak ze jesli bedzie latalo to zostanie pewnie szybko ubite bo będzie wyposażenie potrzebne. Nie mam nikogo do pomocy przy wycinaniu skrzydła i tak na szybko zrobiłem. To że badziewie to i ja wiem Poprostu chce sobie jutro polatać bo akrobat ma silnik do naprawy (trzeba jedną część) a Virgo musze naprawic mocowanie skrzydła. Nie myśle żeby to wytrzymało to dłużej niż tydzień. A za tydzień i tak zaczynam sie pakować do Polski :jupi: Edit: Tomku obiecuję że to się już więcej nie powtórzy :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Patryk schodzisz na psy, obserwuje jak wiesz Twoje poczynania od początku i powiem że MI SIĘ TO NIE PODOBA. Nie ilość a jakość. Modelarzenie nie polega na wystrugania gniota w godzinę, cóż uznaję że był to mały wypadek z Twej strony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Nie chciałem aby, to padło z mojej strony i znowu by wyszło że kogoś ścigam ,ale Motylasty ujął dokładnie to co miałem w tej sprawie do powiedzenia. Patryk dostajesz naganę za pójście na łatwiznę. Brrrry ...... Ale paskudztwo. No dobra popastwiłem się na młodym bezbronnym człowieku. Więcej o tym modelu już nie wspomnę . Mam nadzieje że też Patryk nie będziesz robił takich "cudów" . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motylasty Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Nie no ja też absolutnie nie chcę "scigać młodzieży", mam wiele szacunku i powiedzmy wirtualnej sympatii do Patryka i dlatego też taka a nie inna moja reakcja na to co było dane mi ujrzeć. A wiem że Patryka stać na dużo więcej, czego nie raz dał już dowód. Uznaję to za małą wpadkę i tyle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Doman Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Się czepiacie, jedni robią dużo, latają dużo i niszczą dużo, a inni robią rok i latają latami 8) Cudak, dosłownie, jako eksperyment to się zastanawiam jak będzie latał. Informuj na bieżąco :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Way Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 :shock: :shock: :shock: :shock: Nie ma to jak zacząć początek tygodnia.... :crazy: I tak patrzę na to "godzinne cudo" i nie wiem co powiedzieć... "Rence opadywujom"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Panowie! Co wy tacy....malotolerancyjni jestescie ?? Niektorzy modelarze wola zbudowac gniota ktorym sobie poszaleja, zrobia jakies debilizmy w powietrzu i nie beda sie martwic tym ze rozkwasili:D (ja sie do nich zaliczam) Co za radosc budowac model przez 2 lata, odpicowac go tak ze szczeka opada a potem jak sie pojedize na lotnisko to sie trzesie galotami przed lotem, w locie gacie lataja, a zaraz po 1-ym locie pakuje sie model - "juz model ma dosc" :crazy: Dla mnie wlasnie takie gnioty to cos fajnego :rotfl: - nie wiadomo jak,czy bedzie latac - zawsze jakas wieksza adrenalinka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Urban Opublikowano 7 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Przysięgam że zaraz po oblocie (jeśli będzie latać) zrobie fote mnie gniotącego ten model. Robie to tylko i wyłącznie z ciekawości jak będzie to "badziewie" latało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel_W Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Elektron - dobrze prawisz. Ostatnio lataliśmy sobie na zboczu, i mieliśmy SALAZ-a, Platte (czyli dwa styropianowce), miniówkę (F3Mini) i szybowiec 2,5m. Latałem Platte, bo po pierwszym locie miniówką bałem się ją wypuścić w powietrze, bo byłą potężna turbulencja i bałem się że ją rozwalę. A SALAZ i Platfus, jak go ochrzciliśmy, latały w kółko, bo taki model da się zbudować w dwa wieczory, a lata wcale nie gorzej. Patryk - jak dla mnie to eksperymentuj, ale wiesz - też uważam że stać Cię na więcej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek w Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Patryk - jak dla mnie to eksperymentuj, ale wiesz - też uważam że stać Cię na więcej Własnie nie przejmoj sie tymi kpinami, buduj modele które Tobie odpowiadaja, a modelarski "atak glupawki" zdaza sie kazdemu 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.