Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie


Callab

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Ponieważ podobają mi się tematy, w których koledzy z różnych rejonów prezentują zdjęcia ze wspólnych i nie tylko lotów, postanowiłem rozpocząć prezentację z moich stron. W Krakowie też latają.

 

 

Zapraszam do zaprezentowania zdjęć z zimowych lotów w Krakowie i okolicach, w sezonie 2010.

 

Zdjęcie sprzed tygodnia:

 

Dołączona grafika

 

 

Zdjęcia z dzisiaj:

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

Jutro też planujemy polatać więc pewnie będą nowe zdjęcia. Może nawet ładniejsze i może nawet z lotów :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Krakowie też latają.

Oczywiście, że latają i to przez cały sezon :-) Poniżej zdjęcie z pierwszych w tym roku zimowych lotów na początku stycznia.

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3464

 

a tak mój "Easy-Cub" w wersji zimowej latał dzisiaj :-)

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3486

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siema, fajne fotki my w Złotowie też się zimy nie boimy :rotfl: .

Mam pytanko jakie duże powinny być narty domodelu i jakie mocowanie środek narty czy bardziej do tyłu czy do przodu, bo akurat zrobiłem narty do modelu i mocowanie mam lekko do przodu przesunięte ,czy to źle???

:?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Paliwo 5% nitro. Temperatura była ok -4 st. C (jeżeli dobrze pamiętam).

 

Baleronowi a zwłaszcza jego silnikowi lepiej służy zima niż jesień

Baleronowi bardziej służy zima, bo wymieniłem mu silnik. Teraz ma OS MAX 46 LA. Jest trochę słabszy od ASP ale i tak miałem nadmiar mocy. Nie muszę chyba mówić o poprawie komfortu użytkowania. Latał najpierw na świecy No8, potem założyłem A3.

 

Lubię latać zimą. Każde pole wtedy staje się lotniskiem, a narty dodają uroku.

 

Niestety ostatnio temperatura powietrza nie zachęcała do latania. Teraz jest cieplej ale za to sypie. Czyli i tak źle i tak niedobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baleronowi bardziej służy zima, bo wymieniłem mu silnik. Teraz ma OS MAX 46 LA. .

No to teraz wszystko jasne :wink: Baleron nie stroi teraz fochów jak na jesieni. Czuję się zachęcony aby odkurzyć moją spalinkę (puzzel 1600) bo ma taki sam silnik. Muszę tylko szybko wyprodukować narty....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sypało i nie padało dlatego dobrze się latało :-)

 

Niestety operator miał chyba zmarznięte ręce i start Easy Cub-a nieco rozmazany

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3640

 

natomiast kolegi loty helikiem, całkiem wyraźne i jak zawsze imponujące

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3641

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3642

 

Troszkę wiało i marzły ręce ale ulotniony został też kombat Me-110 .... udane przedpołudnie :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki zachęcie i fajnej stronce z pomocami wczoraj wykonałem narty (biorąc do serca zdanie górali :wink: ) do mojego spalinowego Puzzla 1600. A dziś przyszedł czas na wypróbowanie - było nieźle... tylko połamałem trzonek łopaty do śniegu jak chciałem sobie odśnierzyć przejście ;D Do akcji włączył się kolega z elektrykiem - też na nartach. Udało się nam trochę z tego latania uwiecznić :

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj fajna pogoda. Trochę wiało ale latało się przyjemnie. Niestety na polu lotów byłem sam - reszta ekipy została uziemiona w pracy.

 

Ciekawa sprawa, bo pole, na którym zwykle latamy, wyglądało jakby zostało zabronowane. Czy w zimie też się jeździ broną po polu? Na szczęście po drugiej stronie drogi ostała się dziewicza warstwa śniegu, nieskażona żadnymi krokami ludzkimi ani zwierzęcymi.

 

Miałem tam dziś interesujące spotkanie z jednym jegomościem, prawdopodobnie mieszkańcem okolicznych zabudowań, którego zafascynował latający model. Ja stałem na polu, jakieś 15 metrów od drogi, on szedł drogą. Baleron w powietrzu warczy raz z lewej, raz z prawej, i nagle dobiega mnie okrzyk:

- Ląduj pan!

Oglądnąłem się szybko za siebie, zobaczyłem jegomościa i, odwracając się do Balerona przelatującego z prawej na lewą, odkrzyknąłem:

- Za chwilę. Jeszcze niech lata.

- Czego to ludzie nie wymyślą - rzucił jegomość.

Polatałem jeszcze jakieś trzy minuty, wylądowałem. Baleron pięknie sunął po śniegu zanim się zatrzymał. Dodałem gazu, zawróciłem i zatrzymałem model pod nogami.

- A, na nartach jest - krzyknął jegomość

- Tak, na nartach - odkrzyknąłem.

- Ładnie latał, należy mu się nagroda.

- Nagrodą będzie kolejny lot. On to lubi. Zaraz startuję ponownie.

- A on jest na silnik czy na benzynę?

Nie bardzo wiedziałem co mam odpowiedzieć, więc na chwilę zamilkłem, układając sobie w głowie dane na temat modelu.

- Na silnik spalinowy - odrzekłem w końcu.

- Acha!

Potem zatankowałem, wystartowałem, a jegomość sobie poszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem tam dziś interesujące spotkanie z jednym jegomościem, .

Takie latanie w zimie dziwnie przyciąga. Podczas mojego latania (z umieszczonego filmiku) też napatoczył się jegomość. Po głośnej piosence "o mój rozmarynie rozwijaj się" i plączącym się języku należało się domyślać , że jegomość jest w stanie wskazującym. Koniecznie chciał zobaczyć jak model kręci śrubę i nawet obiecał , że jak rozbiję model to będę mógł latać na jego łące (tylko czym?). Na koniec jak się dowiedział , że model używa jako paliwo alkohol odszedł zniesmaczony...... takie marnotrastwo. ;D

 

Niestety - dziś byłem uziemiony w pracy :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na koniec jak się dowiedział , że model używa jako paliwo alkohol odszedł zniesmaczony...... takie marnotrastwo. ;D

Mogłeś mu dopowiedzieć, że to jest taki trunek, po którym w południe robi się ciemno :mrgreen: .

Mówiłem - nie chciał wierzyć... nawet wąchał zawartość baniaczka....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.