Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie


Callab

Rekomendowane odpowiedzi

Eeee no znowu nie przesadzajcie...

W walce WWII Hurricane w zderzeniu ze "Spitem" Krzyśka co prawda stracił skrzydło, które pięknie spadało jeszcze długo po uderzeniu modelu w ziemię, ale pękło ładnie i równo :) Trochę kleju, węgla, wygrzebię błoto z silnika i będzie jak nowy :rotfl: Krzysiek też już pewnie naprawił wręgę mocowania silnika :)

Co do S.E. 5 to nienawidzę latać 1:1. Mimo bardzo zachowawczego latania modele tylko delikatnie się zahaczyły górnymi płatami i puściły mocowania. I S.E. 5 i Berg jeszcze wrócą na niebo.

No ale co prawda to prawda, to nie był mój dzień. 2 walki 2 kraksy, ale cięcie było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym zderzeniu mój spit po szybkich prowizorkach wziął udział w jeszcze jednej walce. (CA czyni cuda :))

Nad wręgą popracuję dziś. Muszę też wymienić ośkę silnika bo ta też ucierpiała.

Ale to wszystko pryszcz :) Powiedziałbym standardowe lekkie utrudnienia w tym sporcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Żeby rozgonić brzydkie chmury, wybraliśmy się szybko w przerwie Świątecznych obowiązków z Adamem na malusieńkie latanie.

 

Jak widać spotkaliśmy Mikołaja, więc razem z nim dla Wszystkich najlepsze życzenia Świąteczne, spokojnych, zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śniegu nie ma więc jest tak jakoś dziwnie (jak na noworoczne spotkanie), ale spotkać się trzeba. Jak nie będzie wiało to chętnie wziąłbym funfly'a i udał się na Czyżyny, a jak będzie wiało to może wezmę szybowiec i wybiorę się na Śmietnik. Wiem że i tu i tu będą znajomi :-)

 

Godzina 12:00.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie będzie wiało to chętnie wziąłbym funfly'a i udał się na Czyżyny, a jak będzie wiało to może wezmę szybowiec i wybiorę się na Śmietnik.

Bardziej doświadczeni może zdradzą gdzie są większe 'przeciągi' przy takiej samej pogodzie, na Śmietniku czy w Czyżynach?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na weekend zapowiada się mało ciekawa pogoda ale jeżeli tylko da się latać to będę na Czyżynach w sobotę ok. 9

 

Trzeba jakoś zakończyć stary rok aby następnego móc powitać nowy :-)

Kilka walk ESA jest dobre na wszystko i nadaje się idealnie na zakończenie starego jak i rozpoczęcie nowego sezonu :lol2:

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie da/nie uda się wjechać. Cały teren muzeum lotnictwa polskiego jest ogrodzony. Sam pas startowy pół roku temu został oficjalnie wpisany do rejestru zabytków i takiż ma właśnie status. Jakoś nigdy nie widziałem żeby po Wawelu jeżdżono samochodami a tym bardziej furmankami :)

 

Polecam zwyczajowy parking osiedlowy od strony ul. Spadochroniarzy/Ciesielewskiego tam gdzie wszyscy modelarze parkują.

 

My wybieramy się w nowy rok ok.12.

Rozumiem, że na Czyżyny? Ja będę trochę wcześniej.

A tak z drugiej strony, to może przy święcie uda się wjechać furmanką na pas?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.