Jump to content

PZL P23 Karaś


koko216

Recommended Posts

Witam wszystkich.

 

Ostatnio czytając jakiś artykuł o P 23 Karaś przypomniałem sobie o modelu tegoż samolotu zaczętego przed wielu laty przez ojca. Postanowiłem więc "dokopać się" do niego i zobaczyć w jakim jest stanie. Okazało się że około 20-to letni model budowany na podstawie "Planów modelarskich" jest praktyczne na wykończeniu.

Nie wiem jaka to dokładnie skala ale po prowizorycznym pomiarze wychodzi około 1:7,5.

Model całkowicie oklejony blachą drukarska z zaznaczonymi nitami i podziałami blach.

I tak się teraz zastanawiam co z nim zrobić. Pierwotnie miał być latający (są zamontowane napędy sterów,lotek,klap a nawet wyrzutników bombowych!!! Tylko nie wiem czy model tej wielkości jest w stanie dobrze latać czy lepiej dokończyć go jako model statyczny? Czekam na Wasze opinie na ten temat.

 

Pozdrawiam, Piotr.

 

A tu 3 fotki zrobione na szybko:):

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 43
  • Created
  • Last Reply

Jesli rzeczywiscie to cos wazy 3kg, to wykonczenie na gotowo z RC powinno sie zmiescic w 5kg, co jest masa naprawde dobra przy takim uszczegolowieniu modelu. A wiec ja jestem za skonczeniem modelu jako model RC!! 8)

Link to comment
Share on other sites

No tak waży:) więc chyba w miarę możliwości postaram się "to coś" doprowadzić do stanu latalności bo naprawdę szkoda tego modelu który jest tak zaawansowany w budowie a przeleżał tyle lat w szafie,a i pracy niemało było z naklejaniem tej blachy...:)

Link to comment
Share on other sites

WITAM

ZDECYDOWANIE RÓB GO JAKO LATAJĄCY RC.

Ilość pracy i oczywiście sam model są tego warte.

Jak nie będziesz czegoś wiedział lub umiał pisz na forum na pewno każdy z nas jak będzie wiedział, umiał to pomoże.

Link to comment
Share on other sites

No będę go jakoś pomalutku kończył bo model już by nie doczekał dokończenia przez ojca z powodu początkowego braku czasu a teraz ze względu na większe projekty (Jak 18,Zlin 50).

Jak wspomniałem model został praktycznie zapomniany i przeleżał ładnych parenaście lat w szafie z oklejonym kadłubem,usterzeniem i jednym skrzydłem. Drugie skrzydło okleiłem sam jakieś 2 lata temu ale z braku czasu model poszedł w kąt...

Ale teraz to trzeba go skończyć bo nie może sie marnować:)

Link to comment
Share on other sites

czy p.Zawadzki jeszcze bawi się w rc

Od pewnego czasu p.Zawadzki ma problemy zdrowotne i musiał ograniczyć trochę intensywność latania ale jeszcze daje radę i co jakiś czas śmiga po niebie.

 

Również kibicuje budowie modelu i jak koko216 dasz znać kiedy i gdzie oblot to chętnie się pojawię.

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.