Skocz do zawartości

Corona z kwarcem


GOGO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Byłem dzisiaj polatać na zamarzniętym jeziorze,zrobiłem narty do modelu,pakiety naładowane próba startu ciężko szło,ale poluzowała się piasta śmigła i musiałem przerwać start .Chciałem przykręcić piastę,ale wtedy serwo lotek wychyliło lotki na maxa w jedną stronę i nie reagowało na ruchy drążkami,nie wiem co się stało. Po powrocie do domu podłączyłem model jeszcze raz,ale efekt był taki sam,wszystkie inne kanały działały tylko kanał lotek (1)nie działał,na kanale (6)lotki działały,dopiero po kilku minutach wszystko wróciło do normy,co to mogło być??

CZyżby niska temperatura??? ale dlaczego inne kanały działały????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wygląda, ze masz gzieś na sterowaniu felernego kanału zimny lut. Nie ryzykuj lotów, wydłub odbiornik i dobra lutowniczka z dobrym płynem lutowniczym. Nie musisz wszystkiego grzać, tylko droge felernego kanału do procesorka. Wykonalne. Po pewnym czasie może zacząć być podobnie w wyzszych temperaturach. pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co konkretnie u Ciebie zaszwankowało, być może zimny lut, ale mam pewne podejrzenia innej natury.

 

Często latałem na mrozie (nawet dużym) i nie zauważyłem specjalnych problemów z elektroniką.

Mróz tak bardzo nie szkodzi, jak wilgoć kondensująca się na zimnym urządzeniu po wejściu np do domu.

Miałem tak z regulatorem MGM.

Okularnicy najlepiej wiedzą o co chodzi, pomyśl czy u Ciebie nie zdarzyło się coś podobnego.

 

Ponadto przy próbie startu na śniegu jest też duże prawdopodobieństwo, a czasami nawet pewność, że śnieg dostanie się nie tam, gdzie trzeba, później rozpuści się i już jest wodą.

A woda czasami płata figle (w swojej karierze udało mi się uszkodzić odbiornik i ze 3 serwa, ale to było raczej nurkowanie niż płatki śniegu, czy kondensacja).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobny problem miałem z Assanem w starej wersji (V1). Nie działał jeden z kanałów. Przelutowałem jeszcze raz miejsce na płytce gdzie mocowane są goldpiny. Pomogło.

Przed lutowaniem lepiej rozpoznać zjawisko. Jak to zimny lut to poruszaj pinami tego kanału w okolicach ścieżki, poskrob izolatorem, poszarp wtyczką itd. Będziesz miał pewność i wtedy poprawisz.

Jeżeli to zjawisko kondensacji o którym pisze hubert_tata to i w lecie czasami nie polatasz np po burzy.

 

Edit: [1] Preparat o którym pisze kolega kupisz sobie w tygodniu. Jutro włóż odbiornik do zamrażalnika w lodówce (w jakimś opakowaniu żeby nie "nabrał" wody). Wyjmij po jakimś czasie i sprawdź czy masz podobny objaw. Jeżeli tak to duże prawdopodobieństwo zimnego lutu.

 

Edit: [2]

 

Otworzyłem swoją Coronę i zobaczyłem lutowanie pinów. Montaż jest powierzchniowy.

Zobacz czy któryś z pinów się nie odlutował np przy wkładaniu wtyczki i np nie jest przesunięty względem innych .

Załączam zdjęcie , marnej jakości ale zawsze jakieś.

 

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3493

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Po powrocie do domu podłączyłem model jeszcze raz,ale efekt był taki sam,wszystkie inne kanały działały tylko kanał lotek (1)nie działał,na kanale (6)lotki działały,dopiero po kilku minutach wszystko wróciło do normy,co to mogło być??

CZyżby niska temperatura??? ale dlaczego inne kanały działały????

Miałem podobny problem. W temperaturze pokojowej wszystko działało. Na mrozie jedna Corona nie działała w ogóle, druga spowodowała dwie kraksy. Model w górze nagle stery przestały reagować i kretowisko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.