Skocz do zawartości

Mustang P-51


lessiu2

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 46
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Niestety na forach jest zawsze tak (nie ważne jakiej dziedziny dotyczą) że ktoś początkujący szuka jelenia. Jak jakiś jeleń się znajdzie to go trzeba pomęczyć. Potem jeleń się wkurza robi się ogólna chryja często nawet nie jest w nią zamieszany sam "łapacz jeleni" i wiadomo kolejny temacik do zamknięcia hehe

Lessiu2 ależ żeś sobie wziął tego jelenia do siebie :) przecież jeżeli się nie poczuwasz to ok :jupi:

Ja ci poradzę na podstawie własnych doświadczeń. Sam zacząłem od :ass: strony i skończyło się rozp... 2000zł a niby trenerek to był a nie nawet trener :wink: zrób tak:

-co piątek chyba około 17 w zamku spotykają się modelarze w tamtejszej modelarni idź porozmawiaj może ktoś zgodzi się polatać twoim ewentualnym Mustangiem.

-Niedaleko poznania jest lotnisko w kobylnicy Można się spotkać porozmawiać nabrać doświadczenia itp.teraz jak zimno to mniej modelarzy lata ale nawet zimą można kogoś spotkać.

-kup deprona generalnie w/g mnie jakiegokolwiek jak pisałem wcześniej po to by polatać na żywo samemu obyć się z drągami itp.ja kupiłem ASW 28 latam co weekend rozbiłem skleiłem i dalej latam i się uczę :)

Jak to się opanuje można myśleć o czymś innym np. extra 300 ale na razie tylko myślę :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od twojego podeścia , ale ze swojego krótkiego doświadczenia wiem że modele depronowe są bardzo lekkie i nie odporne na wiatr nawet mniejszy co za tym idzie podejżewam że na naukę wydasz sporo bo może sam model z epp jest tani to elektronikę załatwisz szybko a to jest już wiecej wydatków powiem ci tak.

Modelarstwo RC zawsze mi się marzyło tylko z kasą było kiepsko więc mogłem tylko być widzem. Jak już znalazłem lepszą prace to się zdecydowałem i kupiłem Extrima 3D Artexu jednak jak na perwszy model to byl chyba zły wybór bo bodowałem go 5 dni ale polatałem nim może 6 minut :) chociarz powiem szczerze że to świetny model teraz mam już trzeciego Extrimka i napewno z niego nie zrezygnóje , potem przyszła pora na WILGE 2000 Artexu tu już było lepiej pomimo małych wpadek to do teraz go posiadam w jednym kawałku ale mi czegoś brakowało potem okazyjneie kupiłem ASW-28 jednak to nie było to za wolny za monotonny chociarz naprawy były zawsze proste - coś pęka sklejasz owijasz taśmą lecisz dalej :) po tych trzech modelach nabrałem troszkę podkreślam TROSZKĘ umiejętności kupiłem ULTIMATA piękny i zwinny model ale nadal czegoś miałem mało no i się stało przypadkowe spotkanie jednego kolegi i zaproszenie na wspólne loty nawet nie wiedziałem że ktoś w mojej miejscowości lata byłem w szoku że nie wspomne że kożystałem z boiska pilkarskiego i łąki a poznani koledzy mają pas startowy:) i wtedy dopiero zrozumiałem że spalinka w moim przypadku TRENEREK na początek CANARY 40 TO BYŁO TO ten zapach paliwka ten ryk silnika no i wkoncu koledzy z którymi mogę się podzielić emocjami.

 

Wiec bo się rospisałem najlepiej bedzie jak znajdziesz środowisko modelarskie w swoim mieście a jak dobrze widze jesteś z Poznania to napewno ich tam jest sporo to oni ci doradzą i na żywo będziesz mógł zobaczyć co cie zaciekawi jednak nadal jestm zdania że P-51 to jak na początek to szkoda pieniążków uwież mi że kret murowany ja też myślałem że to proste góra dół lewo prawo ale jak już dojdzie do prawdziwego latania to inna sprawa aha bym zapomniał dobra rzecz to symulatorek najlepiej jakiś lepszy ja mam AeroFly Professional Deluxe .

Także decyzja należy do ciebie napisz potem z ciekawości co wybrałeś co zakupiłeś.

Pozdrawiam i rzycze udanych lotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzjiu i Drako_27 mają dozgonna rację. Z resztą wystarczy poszukać kilka minut na forum i te same wnioski się nabiera, a mustanga radzę odstawić na czas kiedy umiejętności będą dorównywać chęciom. Z reszta, gdzieś już to pisałem... :? Pewnie za kilka dni znowu temat się powtórzy u kogoś innego :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz to aż miło czytać :) jednak przyjemne osoby odwiedzają to miejsce :) dzięki za rade Radzjiu, Drako_27 :).

Drako_27 widziaem ju modele elektryczne i spalinowe dlatego marzy mi si tylko spalinowy, tak jak pisae, ten "zapach paliwka ten ryk silnika" to jest to :).

Ciekawe jest pomysł o spotkaniu modelarzy w zamku. Byłeś tam kiedyś Radzjiu ? Wiesz może jak tam jest? Z chęcią przeszedłbym się tam :) a może jest ktoś na forum kto będzie na najbliższym czasie tam? :) Może ktoś pokazałby mi modele, jak one są zbudowane i do jakich modeli są cześci w przypadku "awarii" można szybko i tanio naprawic :)hihihi :)))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.