ali1983 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 takie oto zaspy spotkały mnie dziś w drodze do pracy. śnieg sięgał do połowy zderzaka. a na zdjęciu miejsce po odkopaniu samochodu udało mi się pokonać 2 mniejsze zaspy ale ta 3 wygrała ze mną.
MałyRC Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 fakt zaspy są jechałem dzisiaj quadem z pługiem przez wioski i powiem wam że zgarnąłem jakieś 70 ton sniegu ! a posypalem okolo 4 ton soli wiec niezle....
ppompka Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 U mnie chyba napadało troche więcej śniegu Po odśnieżenu wyjscia z bloku jest metrowa sterta śniegu. Chyba pierwsze ferie z sniegiem od kilku lat :jupi:
Gość Kuba.K Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Ja tam nienawidze śniegu i mrozu. Rozumiem że jest zima i trochę śniegu musi spaść. Ale nie że 1m zaspy i temperatura -25*C.... Nawet polatać nie można
ali1983 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2010 Nawet polatać nie można prawda, prawda!!!
ali1983 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 28 Stycznia 2010 A hala to od czego ? trzeba mieć na nią model. pozatym jechać 30km w jedną stronę... i przejezdną drogę.
qbacz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 A ja wręcz uwielbiam zimę. Nie byłoby tyle problemów na drogach gdyby większość ludzi posiadała jakiekolwiek umiejętności prowadzenia samochodu. Jak ktoś nie umie niech nie jeździ, a jak ktoś chce lub musi to niech ćwiczy.
MironRC Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Jak ktoś nie umie niech nie jeździ, a jak ktoś chce lub musi to niech ćwiczy. no ciekawy jestem jak byś sobie poradził ze swoimi umiejętnościami w metrowych zaspach jeżeli w ogóle byś ruszył! :wink: nie chodzi tu o umiejętności tylko jak temat mówi: o "warunki drogowe" :shock:
qbacz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Wtedy nie da się jechać, to normalne. Przykładowo chodzi mi o to, że jak spadnie 10 cm śniegu to już masakra. Wielu ludzi nie potrafi ruszyć z miejsca, niektórzy nawet nie wiedzą na którą oś mają napęd. Jak ktoś niema choćby teoretycznej wiedzy jak ratować się z poślizgu nie powinien jeździć.
Gość Kuba.K Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 To skoro jesteś takim "ekspertem" od jazdy to pokaż jak potrafisz "driftować" wychodzić z poślizgu niekontrolowanego....
razor Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 cholera, drogowcy już zdążyli posypać ulice solą :/ a takie ładne power slide'y się rano dało robić
Bartosz Mesjasz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 qbacz, coś w tym jest , no ale czego się dziwić jak przeważnie warunkiem zaliczenia egzaminu na prawko jest poprawne zaparkowania auta :?
qba Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Kuba.K, trochę pojeździsz to zobaczysz ilu ludzi jeździ jak :ass:
karlem Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 ... Nawet polatać nie można A narty wystrugać nie łaska? Wychodzisz za chałupę i dookoła jedno wielkie lotnisko :wink:
Gość Kuba.K Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Ale jak palce do drążków przymarzną to co w tedy? qpa, Wiem jak inni jeżdżą.. sam jeżdżę motorem i samochodem. (samochodem tylko na wsi..ale jest gdzie )
buwi777 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 jeżdżę motorem i samochodem. (samochodem tylko na wsi..ale jest gdzie ) Patrz -> skąd: Kielce :shock: Kielce to wieś ????????
Gość Kuba.K Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Nie... ja mam domek na wsi ( Bizoręda jak ktoś kojarzy )
Tomisław Piotr Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Kuba.K, Bizoręda jak ktoś kojarzy Urocza nazwa.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.