Skocz do zawartości

Kaczuszka


Osa

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dobrzy Ludzie.

To pierwszy mój temat w tym dziale mam nadzieję, że nie ostatni. Postanowiłem spróbować swych sił w filowaniu z powietrza.

Sprzęt powoli się kompletuje zacząłem budować płatowiec.

Skrzydło to na razie 120 cm płat Tzagiego reszta to luźne nawiązanie do Elektry

Długość 1160 mm

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3693

Rozpiętość 1200mm

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=3695

Jak pokazują fotki miejsca na podzespoły dostatek.

Brak jeszcze lotek ale to na dniach.

Napęd jak widać pchający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się zdaje, że nie da rady tego wyważyć. Myślę, że dłuższa :ass: załatwiła by sprawę, można by było upchać pakiet zaraz za silnikiem. Wadą takiego rozwiązania jest kwestia demolki przy krecie, tak zamontowany pakiet zdemoluje wszystko na swojej drodze niszcząc cały kadłub.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pakiecik ma "leżakowanie" uszykowane na półeczce z balsy, a tyłem opiera się wręgę sklejkową jutro to sfotografuję.Ta wręga sklejkowa ma otwory na kołeczki które będą trzymały przód płata. Kadłub ma dodatkowe podłużnice poza tym to forma wyjściowa pod balsę. Chodzi mi głównie o sprawdzenie czy takie rozwiązanie będzie latać i ile da się upchnąć dodatkowo w kadłub. Statecznik poziomy ma profil więc da dodatkowe noszenie, przynajmniej mam nadzieję. W przygotowaniu inny płat na jakimś Naca z prostą krawędzią spływu. Czyli jak w oryginalnej Elektrze. To po prostu wersja rozwojowa i będę wprowadzał potrzebne modyfikacje.

 

Edit: We wcześniejszym poście napisałem, że SC mam wyliczony. Okazało się, że nic bardziej mylnego. Ten wyliczony za pomocą programu jest około 10cm zbyt tylny. Przy okazji wyszło, że potrzebuję dołożyć na przód około 200g więc tyle ile planowałem na sprzęt wideo :jupi: . Niestety prototyp zamienił się w depronowe frytki ocalał płat i staecznik poziomy. Muszę wyciąć nowy kadłub i znowu testy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Nie wiem coś dziwnego dzieje mi się z aparaturą zauważyłem to już kilkukrotnie. Jakby "kopanie w serwa".

Model dziwnie podskakuje albo przepada widać to mniej więcej 43 sekundzie...

Potem się uspokaja ale obawiając się o utratę zasięgu nie odlatuję zbyt daleko.

No i ciągle nie mogę spokojnie latać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.