Skocz do zawartości

Dokładnie z wiatrem, szybciej niż wiatr


A.T.

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 130
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Wiatr nie "pcha". Wiatr generuje siłę, która napędza pojazd. Dlatego Statki mogą np. pływać w halsie, a nawet "pod" wiatr.

Napęd żaglowy nie jest taki prosty jak się wydaje - kawał szmaty, co wiatr "łapie". :wink:

To całkiem niezłe poletko dla fizyków.

 

Z tego co wiem, to jest już sporo modeli doświadczalnych, które uzyskują większe prędkości niż wiatr je napędzający.

Windsurferzy regularnie uzyskują prędkości większe od wiatru, a rekord świata pojazdu żaglowego to ponad 90km/h - wątpię, by bito go podczas huraganu... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego Statki mogą np. pływać w halsie, a nawet "pod" wiatr.

Prędkości na bojerach klasy Dn dochodzą do 100km/h

Tak, ale te bojery nie jadą dokładnie z wiatrem.

 

W pytaniu chodzi o pojazd który ma cały czas ten sam kierunek co powietrze względem ziemi, ale porusza się szybciej od tego powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaglowcem nie da rady. Żaglowiec w niepełnym wietrze popłynie szybciej od wiatru, bo tak mu się wektory sił rozłożą.

Ten pojazd ze śmigłem działa na innej zasadzie niż żaglowiec, a nie mam teraz głowy do analizy, czemu tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaglowcem nie da rady. Żaglowiec w niepełnym wietrze popłynie szybciej od wiatru, bo tak mu się wektory sił rozłożą.

Ten pojazd ze śmigłem działa na innej zasadzie niż żaglowiec, a nie mam teraz głowy do analizy, czemu tak się dzieje.

to chyba taki na Puchar Ameryki

zwykły jacht żaglowy rzadko jest w stanie osiągnąć nawet prędkość wiatru, i to podpierając się silnikiem.

Bojery osiągają prędkości kilka razy większe niż wiatr, dzięki temu że opór w kierunku ruchu jest minimalny a opór w kierunku poprzecznym olbrzymi, jachty żaglowe mają te proporcje dużo gorsze. Niektóre katamarany oraz windsurfingi mogą w pewnych warunkach (niska fala, silny stały wiatr) osiągać prędkości większe niż wiatr. Rekordy prędkości dla windsurfingów bije się w jakiejś zatoczce gdzie często wiatr dochodzi do 8-10 B ale zafalowanie jest bardzo małe ze względu na położenie.

Normalne jachty czy tym bardziej żaglowce płyną najszybciej w kursach baksztagowych, zaś dokładnie pod wiatr nie mogą płynąć wcale , chyba że na silniku i to odpowiednio mocnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten pojazd ze śmigłem działa na innej zasadzie niż żaglowiec

Może nie aż tak inna :wink:

 

zaś dokładnie pod wiatr nie mogą płynąć wcale

Jak jechać dokładnie pod wiatr to drugie wyzwanie. Ale może najpierw: jak jechać dokładnie z wiatrem, szybciej niż wiatr?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slawek_9000, nieprecyzyjnie się wyraziłem. Żaglowiec, a w zasadzie jacht - najczęściej katamaran bądź trimaran - może być w stanie popłynąć szybciej od wiatru. Gdzieś w okolicach baksztagu. Oczywiście nie każdy i nie zawsze. Tylko tak trochę za bardzo skróciłem myśl.

 

A zasada jest inna, bo ten pojazd ma napędzane koła. Jachty tak nie mają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie jest niemożliwe rozpędzenie pojazdu zgodnie z kierunkiem wiejącego wiatru, przy wykorzystaniu energii tego wiatru do prędkości większej niż prędkość tego wiatru. Niech ktoś mi wytłumaczy w jakich warunkach znajdzie się pracujące śmigło, gdy będzie ono poruszało się wraz z pojazdem z prędkością równą prędkości wiejącego wiatru, bo jak dla mnie będzie jakoby w "ciszy", nie będzie różnicy ciśnień i takie śmigło nie będzie generować momentu obrotowego. Inaczej sprawa wygląda jakby takim pojazdem próbować poruszać się prostopadle pod wiatr, może to być jak najbardziej wykonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie - tylko czy ktoś zwrócił uwagę że to śmigło kręci się nie tak jak w wiatraczku wystawionym na wiatr tylko w drugą stronę.

 

A poza tym jego kształt rozszerzający się na końcach łopat - to śmigło na początku działa jak żagiel - ale dobór odpowiedniego przełożenia z kółkami powoduję że przy pewnej prędkości zaczyna działać jak śmigło w samolocie.

I teraz pytanie czy może się rozpędzić do takiej prędkości aby pracowało to śmigło jako śmigło a niejako żagiel. Patrząc na skok śmigła i prędkość wiatru (pseudo chorągiewka) to wygląda jakby to miało miejsce praktycznie od początku.

 

EDIT

A jak to wytłumaczyć

Perpetum Mobile :D

 

A tu wytłumaczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EDIT

A jak to wytłumaczyć

Perpetum Mobile

 

A tu wytłumaczenie http://www.youtube.com/wa...feature=related

_________________

To pierwsze nie wymaga nawet tłumaczenia, po prostu napęd z przekładnia.

A w drugim przypadku, pojazd nie porusza sie pod wiatr, tylko "pod taśmę". Tasma jest napędzana znaczna mocą. Mój model tez lata pod wiatr.

 

Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w drugim przypadku, pojazd nie porusza sie pod wiatr, tylko "pod taśmę". Tasma jest napędzana znaczna mocą. Mój model tez lata pod wiatr

To nie tak - twój model lata pod wiatr bo ma napęd zainstalowany w modelu i zużywa energie (z akumulatora).

A w tym przypadku jest to próba laboratoryjnego odtworzenia sytuacji gdzie model leci z wiatrem z (prędkością wiatru). W takim wypadku jest on w sytuacji takiej jak by nie poruszał się względem masy powietrza a poruszał się tylko po podłożu (jedzie po drodze z prędkością wiatru) Czyli mogę to prowadzić w warunkach domowych np. na takiej bieżni gdzie sytuacja jest dokładnie taka sama - model nie porusza się względem powietrza a porusza się względem podłoża - mało tego potrafi ruszyć do przodu - wyprzedzając bieżnie i jadąc do przodu względem powietrza (czyli szybciej niż wiatr w warunkach rzeczywistych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie - tylko czy ktoś zwrócił uwagę że to śmigło kręci się nie tak jak w wiatraczku wystawionym na wiatr tylko w drugą stronę.

Może się mylę, może czepiam ... zwrócie uwage na pobocze, najpierw równe z jezdnią, później pobocze jest wyżej droga niżej, i na koniec znowu zrównuje się z jezdnią. Sposób ustawienia kamery, jak dla mnie to droga miała niewielkie pochylenie (podjazdy do domu w połowie filmu) a dalej znowu zaczyna się ponownie delikatnie wznosić. Popatrzcie na dziwne zachowanie się chorągiewki raz w lewo raz w prawo... No i dlaczego na końcu filmu TO urządzenie sie zatrzymuje?

Dla mnie to taki modelarski pokaz Houdiniego.

Ale ogólnie ciekawe. Za pomysł 5/5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

A.T. - nie da się....Przy bardzo sprawnym napędzie i konstrukcji i odpowiednio dobranych masach elementów można uzyskać wrażenie ze tak jest, ale to wrażenie. Przy wietrze z innego kierunku niż dokładny fordewind można uzyskać prędkość większą niż wiatr ale względem podłoża lecz nie w kierunku wiatru.

Jeśli Ci się chce, to napisz do eksperymentatora, żeby usunął chorągiewkę z tła rotora i wystawił ją z 1,5m z boku aby wyeliminować wiry i zakłócenia od samych łopat. Zwróć uwagę, że przez całkiem sporą część czasu eksperymentu chorągiewka wskazywała wszystkie kierunki a eksperymentalny pojazd jednak bokiem się nie poruszał. Napęd rotorowy przed laty usiłowano zastosować do statków. Prędkości wiatru jednak nie udało się nawet osiągnąć a co dopiero przekroczyć. Owocnego główkowania życzę

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech ktoś mi wytłumaczy w jakich warunkach znajdzie się pracujące śmigło, gdy będzie ono poruszało się wraz z pojazdem z prędkością równą prędkości wiejącego wiatru, bo jak dla mnie będzie jakoby w "ciszy", nie będzie różnicy ciśnień i takie śmigło nie będzie generować momentu obrotowego.

To jest śmigło nie turbina, jak Leda_g poprawnie zauważył. :!:

 

Inaczej sprawa wygląda jakby takim pojazdem próbować poruszać się prostopadle pod wiatr, może to być jak najbardziej wykonalne.

Masz na myśli prosto pod wiatr? Jeśli to jest możliwe to dlaczego nie prosto z wiatrem, szybciej niż wiatr? Wystarczy zamienić powietrze i nawierzchnie miejscami:

 

Pod wiatr:

Wózek posuwa się względem powietrza w tym samym kierunku ale szybciej niż nawierzchnia.

 

Z wiatrem, szybciej niż wiatr:

Wózek posuwa się względem nawierzchni w tym samym kierunku ale szybciej niż powietrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pierwsze nie wymaga nawet tłumaczenia, po prostu napęd z przekładnia.

 

I jedzie szybciej niż linijka która go pcha. Zamień linijkę na powietrze i niebieskie kolko na śmigło.

 

A w drugim przypadku, pojazd nie porusza sie pod wiatr, tylko "pod taśmę".

 

Czyli szybciej niż powietrze względem nawierzchni po której jedzie.

 

Tasma jest napędzana znaczna mocą.

 

Wiatr też.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.