Piotrek2136 Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Witam, Pierwszy raz się z czymś takim spotkałem... Mam silnik który działa bez najmniejszych problemów bez śmigła nawet jeśli oś ściskam palcami ale gdy założę śmigło silnik potrzęsie się, czasem zakręci odrobinę i staje... gdy znowu śmigło ściągam to on działa bez zarzutów... Wie koś z was o co mu chodzi??! :devil: Link to comment Share on other sites More sharing options...
RomanJ4 Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Albo za duże śmigło do tego silnika, albo niewłaściwy timing regulatora. Zakładam, że pakiet naładowany? Link to comment Share on other sites More sharing options...
zzradek Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Wygląda to na problemy z synchronizacją. Może być spowodowane kiepskim wykonaniem silnika (nierówna ilość zwojów na poszczególnych fazach lub przebicie). Może też być problem z regulatorem, chociaż to mniej prawdopodobne. Że silnik bez obciążenia rusza, to przypadek. Przy innym napięciu lub innym regulatorze mógłby nie ruszać. Albo zatrzymywać się nagle po osiągnięciu maksymalnych obrotów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotrek2136 Posted March 6, 2010 Author Share Posted March 6, 2010 pakiet naładowany, regulator sprawny... postaram się wrzucić jutro filmik żeby pokazać o co dokładnie chodzi... Możliwe że coś jest śle polutowane na przewodach? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Możliwe jest też że jeden z przewodów jest słabo przylutowany(małą powierzchnią) że nie może aż tak dużego prądu przenosić do silnika, co powoduje nierównomierne obroty. Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomekr Posted March 6, 2010 Share Posted March 6, 2010 Sprawdź, czy nie obciera wirnik o uzwojenia, może ze śmigłem jest dociskany wirnik do uzwojenia. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotrek2136 Posted March 7, 2010 Author Share Posted March 7, 2010 Nie wiem co mu jest ale już działa :jupi: a nic nie zrobiłem :lol2: Wydaje mi się że to mógł być problem z przewodami... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Anonymous Posted March 7, 2010 Share Posted March 7, 2010 Lepiej przeanalizuj jeszcze raz wszystko. Nie wiadomo kiedy następny raz coś znów nie odpali. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.