Skocz do zawartości

Toto0


Jedrula

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Jedrula masz + za zapał i :roll: swojego rodzaju uparctwo ale nie tędy droga. Szkoda Twojej pracy, materiałów na budowę i skończy się to zniechęceniem do modelarstwa RC.

Toto 0 jest na prawdę sprawdzoną konstrukcją i bardzo tanią w kosztach zakupu i budowy.

Gdyby w 1656r. społeczność Świdnicy w ten sam sposób budowała Kościół Pokoju pw. Trójcy Świętej, dzisiaj nie mielibyśmy czego podziwiać. http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_Pokoju_w_%C5%9Awidnicy

  • Odpowiedzi 103
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Zobaczę może wydrukuję sobie plany TOTO0 i zbuduję go. Może powiecie, że to głupota ale budowę tego modelu dalej będę kontynuował z powodu, że chcę coś co jest w 70% moją inwencją twórczą doprowadzić do stanu MOŻE POLECI ponieważ nigdy mi się to nie udawało.

 

PS.Zniechęcić się na 100 nie zniechęcę do modelarstwa rc wróciłem rok temu po 3 letniej przerwie.

Opublikowano

I też NIE poleci... :wink:

 

Niestety Wojcio ma mnóstwo racji, i to racji mojszej od twojszej. :P

 

Nie masz kompletnie pojęcia o zasadach budowy modeli. Nie zachowałeś najbardziej podstawowych proporcji. To COŚ, wygląda jak samolot skonstruowany przez wyznawców kultu Cargo. Deska na górze i coś pod spodem. Inaczej mówiąc, kiedyś zobaczyłeś parę modeli, zwróciłeś uwagę na parę szczegółów i spróbowałeś je odtworzyć, ale nie zadałeś sobie trudu dowiedzieć się, po co są te szczegóły i dlaczego właśnie takie.

 

Radośnie rzuciłeś się w wir działania i w samouwielbieniu typowym dla młodych ludzi w twoim wieku, spłodziłeś coś, co nie ma ani proporcji, ani nie odzwierciedla podstawowych praw aerodynamiki.

 

Możesz tam wcisnąć silnik odrzutowy za 5000$, a i tak zmieni się w wiórki w pierwszym ... locie (wybaczcie, koledzy to określenie).

 

Pomijam nawet totalny brak staranności i dokładności, które to cechy są podstawą w budowie modeli.

 

Przed tobą długa droga, a ty właśnie skręciłeś w ślepą i krętą uliczkę. I wbrew temu co twierdzi twój osobisty GPS - nie ma wyjazdu z drugiej strony.

Możesz pchać się w to dalej, aż zatrzymasz się na metalowych słupkach, albo posłuchać miejscowego i zawrócić do głównej drogi.

 

Wybór jest twój.

Opublikowano

To i ja coś powiem : Koledzy wojcio69imadrian, wiem że chcecie go "nakierować" na właściwą drogę aby budował modele z planów które są już sprawdzone, starannie i modelarską cierpliwością ;) Ale dajcie mu zrobić ten samolot, i niech go chociaż rzuci żeby przeleciał ten 1 metr. Później zrozumie że jednak coś to samodzielne "tworzenie" samolotów mu nie wychodzi i musi zdobyć jeszcze sporo doświadczenia aż zaprojektuje samolot który poleci i przeczyta wasze wypowiedzi i proponowane modele na początek i wydrukuje plany tego TOTO albo RWD-5 który poleci i będzie miał z tego niesamowitą frajdę. Przynajmniej tak mi się wydaje

Opublikowano

kiedyś zobaczyłeś parę modeli, zwróciłeś uwagę na parę szczegółów i spróbowałeś je odtworzyć

i co w tym złego? Nie twierdze, że nie masz racji madrian, ale jeżeli chłopak chce to co? niech się bawi i niech będzie mógł powiedzieć, że

"Droga do Nieba jest wybrukowana rozbitymi modelami..."

- ja też mam zamiar tak powiedzieć- z tą różnicą, że od jakiegoś czasu tylko czytam i porównuje ze swoją wariacją :wink:

Z pewnością doświadczenie bierze górę a i wiek ma znaczenie ale bez przesady- jego czas, pieniądze rodziców a wiedza Wasza :mrgreen:

Opublikowano

Ja dodam od siebie.

 

Wojcio masz w 200% racje.

 

 

A do kolegi Jedrula wielka prośba proszę abyś zamieścił filmik z pierwszego lotu.

 

 

Eski.

Opublikowano

kiedyś zobaczyłeś parę modeli, zwróciłeś uwagę na parę szczegółów i spróbowałeś je odtworzyć

i co w tym złego? Nie twierdze, że nie masz racji madrian, ale jeżeli chłopak chce to co? niech się bawi i niech będzie mógł powiedzieć, że

"Droga do Nieba jest wybrukowana rozbitymi modelami..."

- ja też mam zamiar tak powiedzieć- z tą różnicą, że od jakiegoś czasu tylko czytam i porównuje ze swoją wariacją :wink:

Z pewnością doświadczenie bierze górę a i wiek ma znaczenie ale bez przesady- jego czas, pieniądze rodziców a wiedza Wasza :mrgreen:

Sergiu, ja to piszę z Autopsji. :) Mój pierwszy model też był samoróbką, zaprojektowaną intywidualnie. Oh! Jaki byłem z niego dumny... Dopóki nie wyszedłem z nim na pole i spróbowałem zmusić do lotu. :P Ulotnienie modelu zajęło mi 10 wizyt na lotnisku, kilkanascie poprawek i napraw. A i tak w końcu poleciał jak gęś przed listopadem. :wink: A jaki byłem dumny, jak udało się nim zrobić pierwsze kółko... Ho ho ho. Tylko, że jak zbudowałem sprawdzony model z planów, to okazało się, że wcale mi tak dobrze nie poszło.

A mimo to, ta praktycznie nielotna konstrukcja była arcydziełem w porównaniu z "dziełem" kolegi Jedruli.

 

Zajęło mi sporo czasu dojście do tego co robiłem źle i jak się przed tym ustrzec.

Zmarnowałem sporo materiału i kasy, bo też byłem pewien, że to przecież proste:

Skrzynka z pianki i skrzydełko.

Ale patrząc w ten sposób, rakieta kosmiczna to tylko rura z paliwem i podpalonym końcem.

A mimo to, nie każda rakieta dolatuje do kosmosu. :)

 

Po prostu musi to być właściwa skrzynka, o właściwych proporcjach, ze szkrzydłem zamontowanym w określonym miejscu, z odpowiedniej wielkości statecznikami i sterami.

Nawet taki duperel jak kołki do mocowania gumy, musi być zamontowany zgodnie z odpowiednimi regułami. Inaczej skrzydło nie będzie się trzymać na miejscu. A już każda krzywizna i błąd w geometrii będzie się mścił.

 

Tu masz trochę materiałów pomocniczych, które są biblią projektantów:

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Jak widzisz, są to proporcje dla modeli silnikowych. Dla szybowców i motoszybowców są nieco inne. Które z tych proporcji zachował twój model?

 

Doświadczenie nabyte na błędach na pewno jest cenne, ale człowiek to takie zwierzę, że może się uczyć na cudzych błędach, a nie tylko własnych. I tym się różni od innych zwierząt. Wykorzystaj tę przewagę ewolucyjną i posłuchaj po prostu doświadczonych kolegów, bo mają rację.

 

Odłóż na razie ten model na półkę, bo szkoda wyposażenia. Poszukaj w sieci planów jakiegoś trenerka, np. Wicherka 10, jesli koniecznie chcesz wykorztać ten silnik. Zbuduj go i porównaj z aktualnym dziełem. Sam się zdziwisz jak mogłeś zbudować takiego cudaka. :mrgreen:

Opublikowano

Oh! Jaki byłem z niego dumny

i tu jest pies pogrzebany :D. Nie wiem jak Jedrula, ale ja już mam wydrukowane plany sprawdzonego modelu i z pewnością będzie to kolejny krok, element układanki- tylko tym razem ten dobry :wink:
Opublikowano

Witam

PS. Ściągnąłem sobie plany wicherka.

I to jest Twoja pierwsza słuszna decyzja.

Koledzy! Czyżby udało się nam nawrócić zbłąkanął owieczkę :wink:

Opublikowano

Czyżby udało się nam nawrócić zbłąkanął owieczkę :wink:

 

Nie chwal dnia przed zachodem! :twisted:

 

A tak na serio, życzę Ci Jędrula, by wyszedł Ci ten wicherek oraz byś mógł poczuć jak piękne jest latanie! 8)

Powodzenia!

Opublikowano

Nie, myślę, że Wicherka nie zrobi - zbyt długo się go buduje, trzeba się babrać w sklejce i listewkach. A i jeszcze musi to z grubsza pasować do siebie - horror! :D

Opublikowano

Też nie lubię kratownic myślałem czy by nie zrobić go z balsy lub depronu napełnionego pianką.

 

 

 

PS. Zastanawiam się jeszcze nad Black Magickem

Opublikowano

Czyżby udało się nam nawrócić zbłąkanął owieczkę :wink:

z balsy lub depronu napełnionego pianką

:jupi: Nie udało się :rotfl:

Opublikowano

Jedrula Ty jednak masz twarda psychike

I piankę do okien. :D

 

Jedrula, co Ci jest z tą pinką że wszędzie chcesz ją pchać. Widziałeś kiedyś jakąś konstrukcje depronową wypełnioną pianką ?? Moze jestem mało doinformowany?? A pozatym taka pianka potrzafi rosnąć jekszcze kilka tygodni po wstrzyjnięciu. (zobasz sobie i poczytaj o wypełnianiu kadłubów modeli kartonowych taką pianką)

Opublikowano

Nie od razu nie udało się po prostu pytam żeby rozważyć wszystkie kwestie budowy, zastanawiam się jeszcze czy nie zamówić boków, żeberek i wręg ciętych laserem.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.